Nienadzwyczajnie spisują się elbląskie neony - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 14 lutego 1964 roku.
Łatwiej odczytać ich treść w dzień niż wieczorem, po prostu dlatego, że nie świecą . A przecież winno być odwrotnie. Nie działa np. neon "Restauracja Słowiańska", zupełnie o swym przeznaczeniu zapomniały neony "Gallux", "Jubiler" i wiele innych. A przecież neony nie tylko informują, lecz również zdobią sklepy i reklamują.