
W czynie społecznym PSS uporządkowała i ogrodziła teren obok kawiarni "Mocca", nosząc się przy tym z zamiarem uruchomienia tam kawiarni pod parasolami - czytamy w Głosie Elbląga z 21 czerwca 1960 roku.
Jak jednak informuje prezes PSS tow. K. uruchomienie kawiarni pod parasolami jest niemożliwe z uwagi na trudności związane z przenoszeniem zamawianych kaw i ciastek z piętra na podwórze. Ponadto przejeżdżający obok pociąg, zasypywałby gości sadzami. Tak więc projekt upadł ku niezadowoleniu elblążan, którym argumenty te nie trafiają jakoś do przekonania.
oprac. Anieze