
Od szeregu tygodni grupy ORMO patrolują w różnych godzinach teren miasta, zwłaszcza parki i zieleńce - czytamy Głosie Elbląga z 5 sierpnia 1964 roku.
Akcja ma na celu ukrócenie nazbyt swobodnych "zabaw" wałęsającej się młodzieży. Tak więc skończyły się czasy bezkarnego przestawiania ławek z miejsca na miejsce, wywracania ich, niszczenia zieleni, deptania trawników. W przypadku stwierdzenia, iż ławka nie stoi na właściwym miejscu siedzący na niej karani zostają mandatami karnymi. Dotychczas ukarano w ten sposób kilkanaście osób, ale poprawa jest widoczna. Inicjatywa aktywistów ORMO spotkała się z dużym zrozumieniem mieszkańców.
(jk)