
Od sześciu lat mieszkam przy ul. Hetmańskiej 43 w Elblągu i po kilka razy dziennie przemierzam odcinek drogi od ulicy Hetmańskiej, przez al. Tysiąclecia do Czerniakowskiej - pisze czytelnik Głosu Elbląga z 30 marca 1966 roku.
Od wielu lat w okresie wiosennych roztopów i jesiennych deszczów - odcinek ten z uwagi na brak chodnika zamienia się w topielisko. Nie lepiej wygląda też pełna dziur i dołów jezdnia. Toteż wszyscy ci, których konieczność zmusza do codziennego przebywania tej trasy - docierają do pracy lub do domu w obuwiu pełnym błota i wody. Historia ta powtarza się wiosną niezmiennie od kilku lat - czas najwyższy, aby MSD zajęła się wreszcie stanem jezdni na tej trasie.
L.