Sprawiedliwy wyrok skazujący chuligana na 5 lat więzienia winien być przestrogą dla podobnych jednostek aspołecznych, informował Dziennik Bałtycki z 11 listopada 1951 r.
Sąd powiatowy w Elblągu z konsekwencją tępi wszelkiego rodzaju wybryki chuligańskie. Ostatni najostrzejszy wyrok zapadł przed paru dniami na rozprawie przeciwko Kazimierzowi Leszczyńskiemu, który w dotkliwy sposób pobił cegłą ob. Antoniego Falkowskiego, narażając go na ciężki uszkodzenia czaszki. Pobity do dnia dzisiejszego odczuwa częściowy niedowład całej połowy ciała.
oprac. Olaf B.