W tym roku przybyło 7300 krzewów, 280 drzew, 90 ha parków i skwerów mimo to „zielony” Elbląg nie przedstawia się różowo, informował Dziennik Bałtycki z 16 sierpnia 1955 r.
Historycy piszą o Elblągu z uznaniem „Miasto Wytrwałe” zwykli zaś, przeciętni turyści i wczasowicze powiadają z zachwytem „Miasto Zieleni”. Czy mają rację?
Naturalnie. Tylko, że...
Jakby to było ładnie, gdyby tak dwa te określenia stopić w jedną całość i dopiero wtedy w jedną całość i dopiero wtedy wyciągnąć z niej kilka praktycznych wniosków na przyszłość. Bo zważmy:
Problem tzw. architektury zielonej dla dużego ośrodka przemysłowego, jakim bez wątpienia jest Elbląg, wykrawa daleko poza ramy względnych i subiektywnych doznań estetycznych. Staje się natomiast zagadnieniem ogólnej higieny i zdrowotności. A więc rzeczą bezwzględnie i obiektywnie jak najbardziej ważną. Działalność zatem Zarządy Zieleni Miejskiej winna znajdować się stale w centrum uwagi i zainteresowania całego społeczeństwa. Czy znajdzie się?
Raczej tak. Ale... Sięgnijmy najpierw do liczb i faktów.
ZZM wykonał plan ostatniego kwartału w 108,8 proc. w ciągu bieżącego roku wysadził 7.300 krzewów, 280 drzew i tysiące o zdobnych roślin oraz kwiatów. Prace konserwacyjne objęły 40 ha parków i 50 ha skwerów.
Ludność elbląska zaś w tym samym okresie... wyłamała bliżej nieustaloną liczbą drzewek i krzewów, zniszczyła kilkadziesiąt ślicznych róż na ul. ratuszowej, skradła ponad tysiąc sadzonek kwiatowych z Al. Świerczewskiego.
Poza tym – mimo zakazu wydawanego przez Prezydium MRN stale i systematycznie wypasa trawniki i zieleńce krowami, owcami, kozami, końmi nawet.
Naturalnie. Tylko, że...
Jakby to było ładnie, gdyby tak dwa te określenia stopić w jedną całość i dopiero wtedy w jedną całość i dopiero wtedy wyciągnąć z niej kilka praktycznych wniosków na przyszłość. Bo zważmy:
Problem tzw. architektury zielonej dla dużego ośrodka przemysłowego, jakim bez wątpienia jest Elbląg, wykrawa daleko poza ramy względnych i subiektywnych doznań estetycznych. Staje się natomiast zagadnieniem ogólnej higieny i zdrowotności. A więc rzeczą bezwzględnie i obiektywnie jak najbardziej ważną. Działalność zatem Zarządy Zieleni Miejskiej winna znajdować się stale w centrum uwagi i zainteresowania całego społeczeństwa. Czy znajdzie się?
Raczej tak. Ale... Sięgnijmy najpierw do liczb i faktów.
ZZM wykonał plan ostatniego kwartału w 108,8 proc. w ciągu bieżącego roku wysadził 7.300 krzewów, 280 drzew i tysiące o zdobnych roślin oraz kwiatów. Prace konserwacyjne objęły 40 ha parków i 50 ha skwerów.
Ludność elbląska zaś w tym samym okresie... wyłamała bliżej nieustaloną liczbą drzewek i krzewów, zniszczyła kilkadziesiąt ślicznych róż na ul. ratuszowej, skradła ponad tysiąc sadzonek kwiatowych z Al. Świerczewskiego.
Poza tym – mimo zakazu wydawanego przez Prezydium MRN stale i systematycznie wypasa trawniki i zieleńce krowami, owcami, kozami, końmi nawet.
oprac. Olaf B.