Na dzisiejszej (22 kwietnia) prezydent Henryk Słonina uzyskał absolutorium za wykonanie budżetu za 2009 rok, jednak wynik głosowania na pewno Prezydenta nie satysfakcjonuje. Za udzieleniem absolutorium głosowało 14 radnych, głównie z Lewicy i Dobrego Samorządu, siedmiu radnych z PO i jeden z PiS było przeciw, wstrzymało się od głosu trzech radnych PiS. Oto co o ubiegłorocznym budżecie mówi sam Prezydent.
Skutki spowolnienia gospodarczego w kraju, wzrost bezrobocia oraz zmiany w prawie podatkowym nie pozostały bez wpływu na zeszłoroczne wykonanie budżetu Elbląga. Mimo to, na tle innych samorządów, Elbląg prezentuje stabilną gospodarkę finansową, umiejętnie i skutecznie korzysta z funduszy unijnych, a zadłużenie miasta na ostatni dzień starego roku wynosiło prawie 59 milionów, co stanowi 13,47 proc. w stosunku do wykonanych dochodów, przy maksymalnym wskaźniku 60 proc. – bronił swoich ubiegłorocznych dokonań prezydent Henryk Słonina.
W spotkaniu poświeconym wykonaniu budżetu miasta uczestniczyli, oprócz prezydenta Słoniny, Zbigniew Pater, skarbnik miasta, oraz jego zastępczyni Rozalia Grynis. Prezydent Słonina, podsumowując spotkanie, zaznaczył, że wykonanie budżetu jest zadowalające: – Jestem zadowolony z tego budżetu, ponieważ robiliśmy wszystko, by takie wykonanie się udało – powiedział. Dochód Elbląga w ubiegłym roku wzrósł o 3 miliony złotych i wyniósł ponad 437 milionów. Wydatki w tym samym okresie wzrosły o 25 milionów, ustawiając się na poziomie ponad 442 milionów złotych. W 2009 roku miasto spłaciło kredyty długoterminowe w wysokości prawie 8 milionów zł. Henryk Słonina w nawiązaniu do kredytów zaznaczył, iż jest zwolennikiem budżetów wieloletnich: – To jest konieczne i niezbędne. Nie można patrzeć na budżet jednorocznie. Dotyczy to przede wszystkim kredytów. Budżet wieloletni dyscyplinuje do tego, by nie było tak, że jedni zadłużą miasto, a kolejna władza będzie musiała martwić się o spłatę – przekonywał. Prezentując kwoty przychodów i wydatków, plany do wykonania zakładane na początku roku oraz ich wykonanie, podkreślano, iż zmiany, które pojawiły się w ciągu roku, to efekt bieżących obserwacji i reakcji na zaistniałe w ciągu roku nieprzewidziane wydatki: – Budżet to ciągła obserwacja, analiza i dostosowywanie planów do tego, co się aktualnie dzieje – powiedział prezydent. Wśród wydatków bieżących wyróżniono dwa główne źródła wypływu finansów. Są to oświata i opieka społeczna. Podwyżki dla nauczycieli, wzrost świadczeń rodzinnych, alimentacyjnych itp. spowodował wzrost wydatków – w porównaniu z przewidywaniami – o 12 milionów złotych.
Największy wpływ na wykonanie budżetu w 2009 roku miały środki unijne, które wykorzystano w ponad 90 proc. W pierwotnym planie dochodów zakładano, iż będzie to ponad 69 mln zł. W trakcie roku budżetowego jednak dochody uległy zmianie i ulokowały się na poziomie 41,4 mln zł. Przyczynami tej korekty były przedłużające się procedury zamówień publicznych oraz przesunięcia realizacji projektów inwestycyjnych na 2010 rok ze względu na wstrzymane konkursy naboru wniosków unijnych. Ponadto – jak wyjaśniła zastępczyni skarbnika – ta zmiana została spowodowana tym, iż we wnioskach aplikacyjnych należy wskazać zabezpieczenia środków na wkład własny: – Świadomie podwyższamy niektóre wydatki, w ten sposób zabezpieczając w budżecie dane kwoty – powiedziała.
Spowolnienie gospodarcze kraju i związany z tym wzrost bezrobocia oraz wprowadzenie nowej skali podatkowej (dwie nowe stawki 18 proc. i 32 proc. – dla dochodów wyższych niż 85 tys. zł – to główne czynniki zmniejszonych wpływów do budżetu. Odbiło się to choćby na dochodach ze sprzedaży majątku, które w ubiegłym roku wyniosły 15,1 mln zł z planowanych ponad 21 milionów. Mimo to, Elbląg wykonał planowane inwestycje w prawie 90 proc., czyli na sumę prawie 90 mln zł. Wśród najważniejszych przedsięwzięć inwestycyjnych z ubiegłego roku wskazano m.in. Elbląski Park Technologiczny, przebudowy dróg Gen. Grota Roweckiego, Legionów, Lotniczej oraz Braniewskiej, odnowy nawierzchni dróg publicznych, termomodernizację obiektów oświaty, przebudowę hotelu Modrzewie na placówkę opiekuńczo-oświatową, budowę hospicjum.
Prezydent Henryk Słonina podkreślił, że część projektów, których nie udało się zrealizować w 2009 roku, została przesunięta na 2010 rok. Wśród głównych, zeszłorocznych inwestycji, które mają być zrealizowane w tym roku, wymieniono remont dróg 503, 500 i 504 oraz budowę światłowodów. Prezydent wyraził przekonanie, że rok 2010 to będzie dobry czas dla inwestycji. Wspomniał również o planowanym programie przygranicznym – wspólnym przedsięwzięciu Rosji, Polski i Litwy, w którym z prawie 400 mln euro 90 proc. przewidziane jest na inwestycje: – Grzechem byłoby nie skorzystać z tej możliwości, dlatego już 12 i 13 maja będziemy gościć w Kaliningradzie, rozmawiając o tym projekcie. I choć Duma nie głosowała jeszcze nad tym pomysłem, mamy nadzieję, że uda się zrealizować te plany – stwierdził.
Dlaczego radni Platformy głosowali przeciw absolutorium dla Prezydenta?
W spotkaniu poświeconym wykonaniu budżetu miasta uczestniczyli, oprócz prezydenta Słoniny, Zbigniew Pater, skarbnik miasta, oraz jego zastępczyni Rozalia Grynis. Prezydent Słonina, podsumowując spotkanie, zaznaczył, że wykonanie budżetu jest zadowalające: – Jestem zadowolony z tego budżetu, ponieważ robiliśmy wszystko, by takie wykonanie się udało – powiedział. Dochód Elbląga w ubiegłym roku wzrósł o 3 miliony złotych i wyniósł ponad 437 milionów. Wydatki w tym samym okresie wzrosły o 25 milionów, ustawiając się na poziomie ponad 442 milionów złotych. W 2009 roku miasto spłaciło kredyty długoterminowe w wysokości prawie 8 milionów zł. Henryk Słonina w nawiązaniu do kredytów zaznaczył, iż jest zwolennikiem budżetów wieloletnich: – To jest konieczne i niezbędne. Nie można patrzeć na budżet jednorocznie. Dotyczy to przede wszystkim kredytów. Budżet wieloletni dyscyplinuje do tego, by nie było tak, że jedni zadłużą miasto, a kolejna władza będzie musiała martwić się o spłatę – przekonywał. Prezentując kwoty przychodów i wydatków, plany do wykonania zakładane na początku roku oraz ich wykonanie, podkreślano, iż zmiany, które pojawiły się w ciągu roku, to efekt bieżących obserwacji i reakcji na zaistniałe w ciągu roku nieprzewidziane wydatki: – Budżet to ciągła obserwacja, analiza i dostosowywanie planów do tego, co się aktualnie dzieje – powiedział prezydent. Wśród wydatków bieżących wyróżniono dwa główne źródła wypływu finansów. Są to oświata i opieka społeczna. Podwyżki dla nauczycieli, wzrost świadczeń rodzinnych, alimentacyjnych itp. spowodował wzrost wydatków – w porównaniu z przewidywaniami – o 12 milionów złotych.
Największy wpływ na wykonanie budżetu w 2009 roku miały środki unijne, które wykorzystano w ponad 90 proc. W pierwotnym planie dochodów zakładano, iż będzie to ponad 69 mln zł. W trakcie roku budżetowego jednak dochody uległy zmianie i ulokowały się na poziomie 41,4 mln zł. Przyczynami tej korekty były przedłużające się procedury zamówień publicznych oraz przesunięcia realizacji projektów inwestycyjnych na 2010 rok ze względu na wstrzymane konkursy naboru wniosków unijnych. Ponadto – jak wyjaśniła zastępczyni skarbnika – ta zmiana została spowodowana tym, iż we wnioskach aplikacyjnych należy wskazać zabezpieczenia środków na wkład własny: – Świadomie podwyższamy niektóre wydatki, w ten sposób zabezpieczając w budżecie dane kwoty – powiedziała.
Spowolnienie gospodarcze kraju i związany z tym wzrost bezrobocia oraz wprowadzenie nowej skali podatkowej (dwie nowe stawki 18 proc. i 32 proc. – dla dochodów wyższych niż 85 tys. zł – to główne czynniki zmniejszonych wpływów do budżetu. Odbiło się to choćby na dochodach ze sprzedaży majątku, które w ubiegłym roku wyniosły 15,1 mln zł z planowanych ponad 21 milionów. Mimo to, Elbląg wykonał planowane inwestycje w prawie 90 proc., czyli na sumę prawie 90 mln zł. Wśród najważniejszych przedsięwzięć inwestycyjnych z ubiegłego roku wskazano m.in. Elbląski Park Technologiczny, przebudowy dróg Gen. Grota Roweckiego, Legionów, Lotniczej oraz Braniewskiej, odnowy nawierzchni dróg publicznych, termomodernizację obiektów oświaty, przebudowę hotelu Modrzewie na placówkę opiekuńczo-oświatową, budowę hospicjum.
Prezydent Henryk Słonina podkreślił, że część projektów, których nie udało się zrealizować w 2009 roku, została przesunięta na 2010 rok. Wśród głównych, zeszłorocznych inwestycji, które mają być zrealizowane w tym roku, wymieniono remont dróg 503, 500 i 504 oraz budowę światłowodów. Prezydent wyraził przekonanie, że rok 2010 to będzie dobry czas dla inwestycji. Wspomniał również o planowanym programie przygranicznym – wspólnym przedsięwzięciu Rosji, Polski i Litwy, w którym z prawie 400 mln euro 90 proc. przewidziane jest na inwestycje: – Grzechem byłoby nie skorzystać z tej możliwości, dlatego już 12 i 13 maja będziemy gościć w Kaliningradzie, rozmawiając o tym projekcie. I choć Duma nie głosowała jeszcze nad tym pomysłem, mamy nadzieję, że uda się zrealizować te plany – stwierdził.
Dlaczego radni Platformy głosowali przeciw absolutorium dla Prezydenta?
Angelika Kosielska
