UWAGA!

Chleb jest OK

Elbląska inspekcja handlowa przeprowadziło kontrole jakości i prawidłowości oznakowania pieczywa, znajdującego się w sklepach i piekarniach.

Kontrole przeprowadzone przez PIH w pięciu sklepach spożywczych i pięciu piekarniach wykazały, że jakość badanego pieczywa, jak i prawidłowość funkcjonowania zakładów piekarniczych nie budzi zastrzeżeń.
     W nielicznych partiach pieczywa stwierdzono, że zawartość soli nieznacznie przewyższa normy i to zarówno w chlebie wypiekanym tradycyjnie, jak i z dodatkiem polepszaczy. Producenci pieczywa zadeklarowali jednak, że wzmogą nadzór nad procesem technologicznym, w tym nad prawidłowym dozowaniem soli.
     Nie stwierdzono natomiast żadnych nieprawidłowości w wadze pieczywa. Gramatura odpowiadała zadeklarowanej przez producentów. W sklepach spożywczych inspektorzy nie stwierdzili, żeby do sprzedaży oferowane było czerstwe pieczywo lub przeterminowana tarta bułka.
     - Wszystkie kontrolowane placówki posiadają pozytywne opinie organów sanitarnych, dopuszczające obiekty do działalności - informuje Bronisława Walawska-Pawlak, dyrektor delegatury IH w Elblągu. - W dniu kontroli stan sanitarno-porządkowy również nie budził zastrzeżeń. Tylko w jednym zakładzie produkcyjnym stwierdzono, że jedna z wag elektronicznych nie posiada cech legalizacji. Właściciela piekarni ukarano mandatem w wysokości 50 złotych.
IG

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Kogo żona pracuje w PIHu? Redaktor ma takie informacje z pierwszej ręki, jak by je uzyskiwał w pościeli!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Drzazga(2001-05-18)
  • Hmmm... tak sie składa, że mam kumpla - piekarza i opowiadał, że niezbyt ciekawe rzeczy dzieją się gdy młoda załoga (np praktykanci) bawią się w piekarzy. Ślina w cieście, to nic strasznego, zdarzają się głupsze pomysły.
Reklama