UWAGA!

Co z żeglugą na Zalewie Wiślanym?

 Elbląg, Anna Szyszka i Władimir Grinin.
Anna Szyszka i Władimir Grinin.

Są przesłanki, by mieć nadzieję, że w niedługim czasie zostanie wznowiona żegluga po wodach Zalewu Wiślanego. Prawdopodobnie nastąpi to jeszcze przed otwarciem tegorocznego sezonu żeglugowego.

Przypomnijmy, strona rosyjska w ubiegłym roku jednostronnie wstrzymała ruch pomiędzy portami polskimi i rosyjskimi.
     Tymczasem Zalew Wiślany odgrywał i nadal odgrywa ważną rolę dla społeczności naszego województwa, szczególnie dla portów w Elblągu, Tolkmicku, Fromborku, skąd wiodły regularne wodne połączenia z obwodem kaliningradzkim.
     W polskiej części Zalewu Wiślanego jest dziesięć portów i pięć przystani. Tradycyjnie od lat żegluga pasażerska odbywała się na trasach Elbląg - Kaliningrad, a także Krynica Morska - Frombork - Kaliningrad. Połączenia te cieszyły się dużą popularnością. Były też przykładem dobrej współpracy i sąsiedztwa. W portach i przystaniach polskich odprawia się rocznie kilkadziesiąt tysięcy pasażerów. Znaczna ich część to zagraniczni turyści, udający się do Kaliningradu i innych miast obwodu. Planowane jest także uruchomienie kolejnych połączeń - m.in. promowych pomiędzy Elblągiem i Bałtijskiem.
     Anna Szyszka - p.o. wojewody warmińsko-mazurskiego, ponownie spotkała się koniec lutego br. w Gołdapi z Władimirem Grininem - ambasadorem Federacji Rosyjskiej w Warszawie, konsulem generalnym FR w Gdańsku Jurijem Aleksejewem oraz Jurijem Rożkowem-Jurjewskim, przedstawicielem obwodu kaliningradzkiego w Polsce.
     W trakcie rozmowy z ambasadorem Władimirem Grininem wojewoda Anna Szyszka powróciła do kwestii wstrzymania przez rosyjskie władze żeglugi po Zalewie Wiślanym. Interesował ją szczególnie termin, kiedy strona rosyjska pozwoli na ponowne uruchomienie żeglugi pomiędzy portami polskimi i rosyjskimi. Zwróciła uwagę, że jednostronna decyzja władz Federacji Rosyjskiej hamuje rozwój wszystkich nadzalewowych miejscowości, w tym także leżących po stronie rosyjskiej. Zaznaczyła, że rozwój współpracy transgranicznej wymaga trudu uregulowania wszelkich trudnych spraw, a do takich należy zaliczyć wstrzymanie przez Rosjan ruchu pomiędzy portami polskimi i rosyjskimi. Zdaniem wojewody, swobodna żegluga po Zalewie Wiślanym powinna stać się faktem. Akwen ten, nad którego brzegami mieszkają przyjaźnie do siebie nastawieni ludzie, powinien łączyć, a nie dzielić.
     Ambasador Władimir Grinin powiedział, że, jego zdaniem, jest to niefortunny incydent, który jeszcze w tym roku powinien zostać ostatecznie rozwiązany, a sprawa żeglugi po wodach Zalewu Wiślanego uregulowana, ale wymaga to przeprowadzenia dwustronnych rozmów. Zaznaczył, że strona rosyjska gotowa jest do rozmów z polskimi przedstawicielami. Według niego rozmowy takie były już przygotowane i strona rosyjska przekazała stronie polskiej warunki, po spełnieniu których można będzie przystąpić do końcowych rozmów i ostatecznego uregulowania tej kwestii. Ambasador Władimir Grinin zaznaczył przy okazji, że z przyczyn niezależnych od strony rosyjskiej, nie udało się doprowadzić do zaplanowanych na styczeń 2007 r. rozmów. Podkreślił, że Rosjanie są gotowi i czekają teraz na ruch ze strony polskiej, przede wszystkim na wypełnienie dwóch warunków postawionych przez stronę rosyjską.
     Rosyjski ambasador uważa, że mieszkańcy położonych wokół tego akwenu regionów Polski i Federacji Rosyjskiej od kilkunastu już lat usiłują stworzyć jakościowo nowe relacje społeczno-gospodarcze. Udało się im wypracować dobre kontakty, a coraz aktywniejsza współpraca transgraniczna pokazuje, iż można mądrze pokonywać wiele barier.
     Zarówno wojewoda Anna Szyszka jak i ambasador Władimir Grinin uważają, że powinna zniknąć także bariera swobodnej żeglugi na Zalewie Wiślanym. Prawdopodobnie nastąpi to jeszcze przed uruchomieniem tegorocznego sezonu żeglugowego.
     
MUR

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • dlaczego nie piszecie jakie warunki stawiaja kacapy czym tlumacz zakaz zeglugi czy ich prawo miedzynarodowe nie obowiazuje ,moze i nie bo oni majam wszystko w d..ie gadaja z pozycji sily albo z silniejszymi od nich taki narod znieludzkiej ziemi
  • mnie to ruskie moga w dupe pocalowac ja czekam na przekop mierzeji i usypanie grobli na granicy zalewuzeby oddzielic sie od tego syfu co od nich naplywa
  • kaczynski niech tak trzyma, musi byc przekop .kacaponm nie ma co ufac to znowu gra . zrobic przekop
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MATLACH(2007-03-10)
  • Z tą groblą to sciema,czy tak na serio?Bysmy mieli blisko do Krynicy Morskiej:)Z Ruskimi trzeba krotko i na temat,oni nie uważają slabeuszy.
  • Żeby było jasne te problemy na własne życzenie! Bo gdzie buduja najpierw port morski a nie interesują się czy jest podpisana umowa międzynarodowa? Rosjanie umieją dbać o swoje interesy i o to nie można mieć do nich preyensji! preyensje należy kierowac co najmniej do naszych lokalnych politykow i samorządowcow , ktorzy nier maja pojęcia o dyplomacji i wspolpracy! Do czego i po co powstal związek gminnadzalewowych? To tam powiny powstawaćź pomysły i inicjatywa jak co gdzie kiedy i z kim!
  • wina za zamkniecie zeglugi na zalewie lezy tylko i wylacznie po naszej stronie. O tym sie nie pisze, bo wstyd, a zreszta elblascy tzw dziennikarze i tak nie wiedza o co chodzi. Ktos kazal pani wojewodzie zadac pytanie, no to zadala. Pytanie to i inne powinien zadac ktos inny, kto zna odpowiedz. By mogl dyskutowac. A tak, pani wojewoda, padla ofiara wlasnej niewiedzy, i pewnie nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kapitan(2007-03-10)
  • Kacapon trzeba powiedzieć stanowcze NIE!!! Przekop mierzei całkowicie uniezleżeni nas od widzimisie sąsiadów, którzy zawsze trzymali głowę wyżej niż Polska. Zawsze stawiają abusurdalne warunki, które rzekomo trzeba spełnić. Tak jak z unijnym mięsem - sami wymagają spełniania norm higieny, wysyłają kontrolerów, a w samej Rosji sprzedają mięso na stranganach na których strają muchy. Niech sami wymagają od swoich zakładów spełnienia chocież 1/10 tego co od naszych, to albo otworzą granice na nasze mięso albo ruski zostaną wegetarianami.
  • Przy okazji tego "gorącego tematu" - parę zdań o Mierzei Wiślanej, bowiem problemy z przepływem przez Cieśninę Piławską (Nową Głębię) nie są nowe. Mierzeja była wzmiankowana już w relacji Wulfstana z 890 r., a pierwsza cieśnina przepływowa znajdowała się na wysokości Bałgi (wzmiankowana w 1239 r.), a więc dużo bliżej nas, niż obecna Nowa Głębia k. Piławy. Jeszcze w XVI w. głębia k. Bałgi nazywana była "Starą Głębią". W 1376 r. powstała nowa cieśnina, gdzie później założono Piławę (dzisiaj Bałtyjsk). W wojnie 13. letniej Gdańszczanie zagrodzili "Starą Głębię" Krzyżakom, którzy musieli skierować ruch statków przez Kłajpedę (Memel). Mierzeja Wiślana ma 60 km długości i szerokość od 1 do 3 km. Do poł. XIX w. była pokryta ruchomymi wydmami, które zasypały m.in. osadę rybacką Vogelsang (Skowronki) i kościół w Neukrug (Nowa Karczma). W drugiej połowie XIX w. zaczęto zalesiać Mierzeję i powstrzymano ruch wydm. Ich resztki zachowały się koło osady Narmeln (dzisiaj po stronie rosyjskiej - nie istnieje) - wydmy te widoczne są z Wieży Radziejowskiego we Fromborku. Głównym ośrodkiem Mierzei była i jest Krynica Morska - duży ośrodek wypoczynkowy, do której włączono po wojnie osadę rybacką - Lipę (Liep). Niestety - dzisiejsza Krynica Morska nawet w 10 % nie przypomina tej sprzed 1945 roku. A część rosyjska - to po prostu pustka osadnicza.
  • Tak wygląda Mierzeja po rosyjskiej stronie www.miczel.nazwa.pl
  • WojŁawrynowicz Erg nie zupełnie. Tereny na mierzei po rosyjskiej stroni , już w dużej mierze staja się cywilne i bogaci Rosjanie z Moskwy wykupuje je namiętnie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WojŁawrynowicz(2007-03-10)
  • WojŁawrynowicz Wowka, co do tego co piszesz pełna zgoda. A fota super. Pozdrawiam przeciwnika przekopu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WojŁawrynowicz(2007-03-10)
  • Pozdrawiam Pana Wojtka. Ostatnio Pana nie widać i nie słychać w Muzeu w kawiarence tez Pana nie zastałem.A temat byl przedni szlak bursztynowy moja pasja Zacząłem się martwić Mam nadzieję , że kidyś Pana spotkam. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia za cztery lata.
Reklama