Nowy rozkład pociągów ma zostać wprowadzony 13 grudnia, a już budzi emocje. - Pociąg, który odjeżdżał z Elbląga do Olsztyna o 4.19, którym dojeżdżam do pracy, będzie jeździł tylko w poniedziałki! Urząd Marszałkowski w Olsztynie kolejny raz daje dowód na to, że Elbląg to głucha prowincja, a mieszkańcy samego miasta i ościennych gmin nie mają prawa bytu w nowej rzeczywistości – napisała do nas jedna z oburzonych Czytelniczek.
„Mało kto wie, że pociągi osobowe - czyli Przewozy Regionalne - to już nie jest PKP, a firma będąca w zarządzie Urzędu Marszałkowskiego. I tu właśnie pole do popisu samego urzędu: umożliwienie mieszkańcom województwa przemieszczanie się po jego obszarze. Do pracy, do szkoły, w celach turystycznych itp. I tu niespodzianka. Wyjeżdżający dotąd o godz. 4.19 pociąg do Olsztyna , którym to dojeżdżają mieszkańcy Elbląga , Bogaczewa, Pasłęka, Małdyt i innych mniejszych i większych miejscowości, od 13 grudnia będzie jeździł tylko w poniedziałki! Codziennie pociąg będzie jechał do Olsztyna - ale dopiero od stacji Morąg! W zamian z Elbląga będzie jeździł pociąg pośpieszny TLK, ale dużo wcześniej, drożej, no i nie zatrzymuje się na wszystkich stacjach i przystankach osobowych! - napisała do nas oburzona Czytelniczka.
Sprawdziliśmy. Czytelniczka ma niestety rację, co potwierdzają odpowiedzi, jakie otrzymaliśmy od Polski Linii Kolejowych, które zajmują się koordynacją rozkładów jazdy między kolejowymi przewoźnikami.
- Przewoźnik Przewozy Regionalne zamówił od stycznia pociąg w ten sposób, że w poniedziałki pociąg o godz. 4.17 z Elbląga do Olsztyna będzie jeździł w pełnej relacji, a w pozostałe dni tygodnia w skróconej od Morąga do Olsztyna. Następny pociąg w pełnej relacji wyjeżdża z Elbląga o 5.30, a przyjeżdża do Olsztyna o 7.10. Pociąg ma skróconą relację na wniosek przewoźnika. Pospieszny TLK, będzie jeździł w wyznaczone dni w okresie świąt i nie ma wpływu na pociągi regionalne – poinformowała nas Ewa Symonowicz-Ginter z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe.
Aktualizacja z 12 listopada: Dzisiaj otrzymaliśmy odpowiedź na nasze pytania od Urzędu Marszałkowskiego, który zarządza regionalnymi połączeniami kolejowymi. Jak informuje Jan Śmietanko, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Geodezji, przyczyną wprowadzenia zmian są powody ekonomiczne. Jak wylicza dyrektor, w 2015 roku z połączenia o godz. 4.19 na odcinku między Elblągiem a Morągiem korzystało średnio 21 osób. "Pojemność składu pociągu EN57 to 200 miejsc siedzących i 150-180 stojących. Z powyższego wynika, że nie znajduje uzasadnienia utrzymywanie tego połączenia w ww. godzinach" - napisał Jan Śmietanko.
Jak dowiadujemy się z pisma z Urzędu Marszałkowskiego, połączenie o godz. 4.19 z Elbląga do Olsztyna od stycznia zostanie zachowane jedynie w poniedziałki i 1 stycznia, a to o godz. 20.30 z Olsztyna do Elbląga tylko w niedziele. "Połączenie to zostanie zachowane w celu umożliwienia dojazdu młodzieży do szkół. Ponadto w dalszym ciągu będzie realizowane połączenie z Olsztyna do Elbląga (odj. z Olsztyna o godz. 14.38). Pociąg ten będzie kursował od poniedziałku do piątku (oprócz świąt oraz okresu od 4 lipca do 26 sierpnia)" - informuje Urząd Marszałkowski. I dodaje: "Samorząd województwa jako Organizator nie ma żadnego wpływu na rozkład jazdy realizowany przez PKP Intercity, którego Organizatorem jest Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju".
Sprawdziliśmy. Czytelniczka ma niestety rację, co potwierdzają odpowiedzi, jakie otrzymaliśmy od Polski Linii Kolejowych, które zajmują się koordynacją rozkładów jazdy między kolejowymi przewoźnikami.
- Przewoźnik Przewozy Regionalne zamówił od stycznia pociąg w ten sposób, że w poniedziałki pociąg o godz. 4.17 z Elbląga do Olsztyna będzie jeździł w pełnej relacji, a w pozostałe dni tygodnia w skróconej od Morąga do Olsztyna. Następny pociąg w pełnej relacji wyjeżdża z Elbląga o 5.30, a przyjeżdża do Olsztyna o 7.10. Pociąg ma skróconą relację na wniosek przewoźnika. Pospieszny TLK, będzie jeździł w wyznaczone dni w okresie świąt i nie ma wpływu na pociągi regionalne – poinformowała nas Ewa Symonowicz-Ginter z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe.
Aktualizacja z 12 listopada: Dzisiaj otrzymaliśmy odpowiedź na nasze pytania od Urzędu Marszałkowskiego, który zarządza regionalnymi połączeniami kolejowymi. Jak informuje Jan Śmietanko, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Geodezji, przyczyną wprowadzenia zmian są powody ekonomiczne. Jak wylicza dyrektor, w 2015 roku z połączenia o godz. 4.19 na odcinku między Elblągiem a Morągiem korzystało średnio 21 osób. "Pojemność składu pociągu EN57 to 200 miejsc siedzących i 150-180 stojących. Z powyższego wynika, że nie znajduje uzasadnienia utrzymywanie tego połączenia w ww. godzinach" - napisał Jan Śmietanko.
Jak dowiadujemy się z pisma z Urzędu Marszałkowskiego, połączenie o godz. 4.19 z Elbląga do Olsztyna od stycznia zostanie zachowane jedynie w poniedziałki i 1 stycznia, a to o godz. 20.30 z Olsztyna do Elbląga tylko w niedziele. "Połączenie to zostanie zachowane w celu umożliwienia dojazdu młodzieży do szkół. Ponadto w dalszym ciągu będzie realizowane połączenie z Olsztyna do Elbląga (odj. z Olsztyna o godz. 14.38). Pociąg ten będzie kursował od poniedziałku do piątku (oprócz świąt oraz okresu od 4 lipca do 26 sierpnia)" - informuje Urząd Marszałkowski. I dodaje: "Samorząd województwa jako Organizator nie ma żadnego wpływu na rozkład jazdy realizowany przez PKP Intercity, którego Organizatorem jest Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju".
RG