UWAGA!

----

O cieple w środku zimy

 Elbląg, O cieple w środku zimy
fot. AD

Gdy skończy się zima i sezon grzewczy, ruszą inwestycje Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej współfinansowane z pieniędzy unijnych. Za dwa lata, po zakończeniu tego projektu, połowa z liczącej 190 kilometrów miejskiej sieci ciepłowniczej będzie zmodernizowana.

W ramach tego projektu w latach 2013-2015 będzie modernizowana miejska sieć ciepłownicza. Efektem tych inwestycji ma być ograniczenie strat ciepła podczas jego przesyłania, zmniejszy się ilość zużywanego opału, a więc również uciążliwość systemu dla środowiska naturalnego. Zmniejszy się też ryzyko awarii miejskiej sieci ciepłowniczej.
       – To duży, kompleksowy projekt przebudowy naszej sieci ciepłowniczej, w ramach którego zostanie zmodernizowane 11 km sieci, także tej napowietrznej [zostanie zastąpiona podziemną - PD], na nowoczesne, w technologii rur preizolowanych – mówi prezes EPEC Łukasz Piśkiewicz. – Sukcesywnie wymieniamy już odcinki sieci magistralnych pomiędzy ulicami Niską, Pływacką i Dolną, co jest związane z przebudową drogi wojewódzkiej nr 503. Wymieniona zostanie również sieć magistralna od ul. Związku Jaszczurczego, przez ulice Mickiewicza i Żeromskiego, do ul. Komeńskiego.
       Projekt zakłada również likwidację węzłów grupowych wraz z przestarzałą infrastrukturą – w ich miejsce powstaną przyłącza preizolowane oraz 75 nowoczesnych węzłów ciepłowniczych wyposażonych w automatykę, m.in. regulację pogodową. Węzły te zostaną podłączone do systemu zdalnego monitoringu obiektów ciepłowniczych na terenie miasta. W ramach projektu zostaną zlikwidowane m. in. stacje grupowe przy ul. Topolowej, Kalenkiewicza oraz Robotniczej 246. Dzięki temu niezależne zasilanie otrzymają budynki w rejonie ulic Matejki i Topolowej oraz część osiedla Zawada.
       – Efektem tego projektu będzie ograniczenie strat ciepła na przesyle i dystrybucji o ponad 43 tysiące GJ rocznie, dzięki czemu zmniejszy się zużycie paliwa o ok. 2230 ton rocznie – wyjaśnia Łukasz Piśkiewicz. – Wpłynie to pozytywnie na środowisko naturalne, bo zmniejszy się zanieczyszczenie powietrza i ilość odpadów paleniskowych. Dzięki mniejszemu zużyciu paliwa emisja dwutlenku węgla spadnie o niemal 5 tys. ton rocznie, dwutlenku siarki o 13 ton rocznie, a pyłów o 8,7 ton rocznie. Ilość wytwarzanych popiołów i żużli zmniejszy się o 364 tony rocznie. Poprawi to jakość powietrza na terenie miasta.
       Dla elblążan, oprócz czystszego powietrza, ważne będzie poczucie większego bezpieczeństwa dzięki ograniczeniu awaryjności sieci ciepłowniczej.
       Wartość projektu to 35 mln zł netto zł. Jego realizacja zostanie sfinansowana ze środków własnych EPEC, kredytu bankowego oraz z dotacji unijnej stanowiącej około 57 proc. wartości całego projektu.
      
      
PD

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Fajnie jest czytać, że coś pozytywnego dzieje się w mieście. EPEC to najlepsza z elbląskich spółek komunalnych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Marcin...(2013-01-28)
  • O ile zostanie obniżona cena ciepła po zrealizowaniu zadania, bo chyba taki cel przyświeca tej inwestycji.
  • po inwestycji zapewne ktoś będzie musiał za nią zapłacić a kto. .. ..
  • nikt nie będzie płacił bo w dużej mierze jak pisze autor to środki UE.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tadziu(2013-01-29)
  • Inwestycje robi się po to aby skorzystali mieszkańcy płacąc mniej za ciepło a jak wynika z artykułu efektem finalnym nie będzie tańsze ciepło tylko będzie drożeć
  • Przecież wszystkie węzły cieplne mają już dawno automatykę pogodową więc na co nowa automatyka
  • Tadziu, taka inwestycja powinna wyraźnie wpłynąć na obniżenie ceny. W innym przypadku będzie to tylko pompowanie pieniędzy w niewydolny system. Dlatego zasadne jest pytanie O ILE SPADNIE CENA CIEPŁA W ELBLĄGU PO WYMIANACH SIECI. Hasłami w stylu bezpieczeństwa energetycznego czy ciągłości dostawy ciepła nie ma się co zasłaniać bo to były dobre cele na początek lat 90-tych. Zostały one osiągnięte jeszcze w ubiegłym wieku, a teraz trzeba ruszyć mózgownica i wytyczyć bardziej ambitne cele. A do zrobienia jest jeszcze naprawdę dużo bo od kilku lat firma drepce w miejscu.
  • tadziu. .. .. obudź się, czas wstawać, otwórz oczy.
  • Tak zmodernizują siec a nam podniosa rachunki my za to zapłacimy wszyscy a oni czysta kaskę do kieszeni
  • wielkość rachunków moi drodzy naukowcy to ceny z Elektrociepłowni -EC- obecnie Energa Kogeneracja. Tam są bardzo duże koszty, które przekładają się na cenę ciepła. Natomist produkcja ciepła w kotłowni na Dojazdowej jest tańsza o kilka procent i trochę niweluje wzrosty cenw EC.
  • Aby było taniej za ciepło to może połączyć Elektrociepłownię i EPEC w wyniku restrukturyzacji koszty utrzymania spadną i ciepło będzie konkurencyjne w mieście i w miarę tanie dla przeciętnego "Kowalskiego".
  • przecie epec nie jest producentem ciepła ta jego śmieszna kotłowienka przy dojazdowej daje tyle ciepła co kot napłakał misją epec- w pierwszej kolejności powinna być rozbudowa sieci i pozyskiwanie nowych odbiorców celem minimalizowania kosztów no ale cóż jak tam same fachowcy pracują
Reklama