UWAGA!

To nie obwodnica, tylko linia energetyczna (aktualizacja)

 Elbląg, Pod budowę energetycznej linii kablowej wycięto drzewa i krzewy
Pod budowę energetycznej linii kablowej wycięto drzewa i krzewy (fot. RG)

- Co jest planowane między ul. Marymoncką a Sybiraków? Trwa wycinka krzewów i drzew, wygląda to, jak przygotowania do kolejnego odcinka obwodnicy Wschodniej? – pytają naszą redakcję zaniepokojeni Czytelnicy. Sprawdziliśmy – to prace na sieci energetycznej, wykonywane na zlecenie Wód Polskich. Są związane również z budową zbiorników retencyjnych.

Po sygnałach od Czytelników sprawdziliśmy ten temat w Urzędzie Miejskim. Pracownicy biura prezydenta zapewnili nas, że prace nie mają związku z planami budowy kolejnego odcinka ul. Wschodniej, bo one zostały bezterminowo przez władze miasta zamrożone.

- Prace realizowane są na gruntach prywatnych i należących do Skarbu Państwa – usłyszeliśmy w ratuszu.

Jak sprawdziliśmy, wycinka drzew i krzewów na obszarze między ul. Sybiraków a Marymoncką, jest związana z inwestycją spółki Wody Polskie, które administrują m.in. przepływającym obok Srebrnym Potokiem.

- Przebudowa sieci elektroenergetycznej na wskazanym przez Pana terenie, obejmująca sieć średniego napięcia (zastąpienie 2 odcinków linii napowietrznej 15 kV linią kablową), związana jest z usunięciem kolizji z inwestycją prowadzoną przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie – napisał w odpowiedzi na nasze pytania Grzegorz Baran, koordynator ds. kontaktu z mediami w Grupie Energa. - Usunięcie kolizji w omawianym przypadku prowadzone jest w trybie, w którym wnioskodawca – Wody Polskie - wykonuje dokumentację projektową oraz realizuje prace budowlano-montażowe.

Jaka inwestycja planowana przez Wody Polskie kolidowała z dotychczasowymi dwoma odcinkami linii napowietrznej Energi Operator? Prace mogą mieć związek z planami budowy zbiornika retencyjnego, o szczegóły zapytaliśmy biuro prasowe WP, czekamy na odpowiedzi.

 

Aktualizacja z czwartku: Dzisiaj otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania z Wód Polskich. - Przesuwanie linii energetycznej jest częścią projektu kompleksowej regulacji Srebrnego Potoku w Elblągu. Do tej pory naprawiono brzegi w parku Bażantarnia - poinformował nas Bogusław Pinkiewicz z zespołu komunikacji i edukacji wodnej Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku. - Obecnie usunięta zostanie kolizja linii napowietrznej z projektowanym zbiornikiem retencyjnym (koszt 600 tys. zł). W kolejnych etapach inwestycji planuje się budowę zbiorników retencyjnych (zbiornik górny i zbiornik dolny), które poprawią warunki spływu wielkich wód z Wysoczyzny Elbląskiej i zredukują falę powodziową. Plan zakłada przebudowę sieci energetycznej w tym roku i budowę zbiornika w przyszłym.

Jak informuje Bogusław Pinkiewicz, szacowany koszt to 27 mln. zł. - Jednak prawdziwe koszty i harmonogramy poznamy po przeprowadzeniu przetargu. Jak wiadomo, teraz ceny zmieniają się szybko i ciągle są aktualizowane kosztorysy - dodaje Bogusław Pinkiewicz.

Na zlecenie Wód Polskich wykarczowano drzewa i krzewy na obszarze ok. 4 hektarów, na których ma powstać zbiornik retencyjny. - Z decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia nie wynika potrzeba wykonania kompensacji przyrodniczej - dodaje przedstawiciel Wód Polskich.

RG

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama