
Jeszcze 7 listopada przejazd samochodem osobowym drogą wojewódzką 503 z Elbląga do Tolkmicka, zgodnie z wyznaczonym objazdem przez Suchacz i Kadyny, zajmował około 40 minut przy niewielkim natężeniu ruchu. Dwa tygodnie później widać znaczną poprawę, którą zapewnił mostek zastępczy w Kadynach. Zobacz materiał filmowy.
– Mostek ruszył dokładnie 15 listopada, zgodnie z harmonogramem. Jeśli chodzi o masę całkowitą pojazdów to przejazd przez mostek odbywa się praktycznie bez ograniczeń, mogą jechać tamtędy samochody ciężarowe czy autobusy. Ruch odbywa się tylko po drodze i mostku, nie ma objazdu po wałach, nie jeździ się przez las. Zdecydowanie ruch poprawił się i nie ma tu żadnych wątpliwości – wyjaśnia burmistrz Tolkmicka, Andrzej Lemanowicz. – Teraz czekamy na dalsze kroki czyli podpisanie umowy między firmą wykonującą remont drogi a firmą, która będzie odśnieżała plac budowy w czasie zimy. Jest to rzecz bardzo ważna, aby droga była przejezdna w tym trudnym okresie. Ponadto mają się pojawić bariery tymczasowe, które oddzielą drogę od urwisk i wąwozów. Tu były różne propozycje ze strony wykonawcy, albo miałyby to być bariery plastikowe napełnione piaskiem albo tymczasowe bariery metalowe, które zabezpieczałyby drogę w okresie zimowym.
Co mówią mieszkańcy i ci, którzy z tej drogi korzystają?
– Zazwyczaj tą drogą jeżdżę busem, widać zdecydowaną poprawę, większą funkcjonalność. Obawiamy się jednak zimy, nie wiemy jak to będzie, wiadomo, że spadnie śnieg, będzie ślisko. Już teraz kierowcy jeżdżą ostrożnie – wyjaśnia mieszkanka Tolkmicka.
– W momencie, gdy otworzyli mostek widać znaczną poprawę. Jeżdżę z dzieckiem dwa razy w tygodniu na rehabilitację, jest to dla mnie znaczna wygoda, wcześniej musiałem nadrabiać drogi. Podczas jazdy chociażby po wałach samochód nieźle „dostawał”, teraz jeździ się sprawniej – mówił pan Krzysztof.
– Jedzie się zdecydowanie lepiej, wszystko wróciło do życia, widać też więcej pracowników budowy, być może zdążą do końca terminu – dodaje jedna z pań.
Co mówią mieszkańcy i ci, którzy z tej drogi korzystają?
– Zazwyczaj tą drogą jeżdżę busem, widać zdecydowaną poprawę, większą funkcjonalność. Obawiamy się jednak zimy, nie wiemy jak to będzie, wiadomo, że spadnie śnieg, będzie ślisko. Już teraz kierowcy jeżdżą ostrożnie – wyjaśnia mieszkanka Tolkmicka.
– W momencie, gdy otworzyli mostek widać znaczną poprawę. Jeżdżę z dzieckiem dwa razy w tygodniu na rehabilitację, jest to dla mnie znaczna wygoda, wcześniej musiałem nadrabiać drogi. Podczas jazdy chociażby po wałach samochód nieźle „dostawał”, teraz jeździ się sprawniej – mówił pan Krzysztof.
– Jedzie się zdecydowanie lepiej, wszystko wróciło do życia, widać też więcej pracowników budowy, być może zdążą do końca terminu – dodaje jedna z pań.
mw