UWAGA!

Wychładzając budynek, nie oszczędzimy pieniędzy. EPEC zachęca do włączania ogrzewania

 Elbląg, Wychładzając budynek, nie oszczędzimy pieniędzy. EPEC zachęca do włączania ogrzewania
(fot. pixabay)

Czasy, kiedy z niecierpliwością oczekiwaliśmy, aż jesienią kaloryfery zrobią się ciepłe, odeszły do lamusa. Obecnie stosowane technologie pozwalają na włączenie ogrzewania wtedy, kiedy tylko chcemy, uzależniając to od temperatury na zewnątrz. Mimo to część mieszkańców marznie i naraża się na przeziębienie, bo wierzy, że w ten sposób zaoszczędzi pieniądze. Nie zaoszczędzi.

Koc, ciepłe swetry, herbata i…. nieodzowny katar. Czasem nawet grypa czy inna “jesienna” choroba, wynikająca z przeziębienia. Pranie nie schnie, ciało przeszywa chłód i wilgoć. Tak spędzają jesienne dni i wieczory mieszkańcy wychłodzonych budynków. W dobie pandemii może to okazać się dodatkowym ryzykiem dla zdrowia.

Przyczyną odsuwania decyzji o włączeniu ogrzewania jest przede wszystkim chęć oszczędzenia pieniędzy. Niestety, zdaniem ekspertów - nie ma tu mowy o oszczędnościach. Wychłodzony budynek nagrzewa się dłużej i drożej, niż gdybyśmy zdecydowali się na dogrzewanie go wtedy, kiedy dni są ciepłe, ale wieczory już chłodne. Dotyczy to zwłaszcza budynków nieocieplonych, i tych budowanych w starszych technologiach.

Im starszy budynek, tym ma większą grubość ścian, które lepiej akumulują ciepło, ale za to - nagrzewają się dłużej. Jeśli grzejemy stale, ale umiarkowanie, ta "bezwładność cieplna" działa na naszą korzyść - sprawia, że nie tylko powietrze, ale cały budynek jest nagrzany w odpowiedni sposób.

- Ściany budynku mają ogromną pojemność cieplną - mówi Edward Atanasiu, dyrektor ds. zarządzania infrastrukturą w Elbląskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. - Nagrzewanie wychłodzonych murów trwa długo i pochłania dużo ciepła.

Ekonomiczne ogrzewanie polega więc na tym, że mieszkanie czy dom ogrzewany jest stale i nie dopuszczamy do jego wychłodzenia. Wystudzonego domu nie da się bowiem szybko i skutecznie odgrzać.

 

Co zamiast “farelki” i aspiryny?

Paradoksem jest to, że oszczędzając na ogrzewaniu centralnym, nierzadko wydajemy więcej pieniędzy na punktowe dogrzewanie - czy to grzejnikiem olejowym, czy też “dmuchawą”, a w łazience - grzejnikiem elektrycznym. W górę idzie rachunek za prąd. Ponieważ, jak powiedzieliśmy, takie “dogrzewanie” nie ogrzewa ścian, każdego wieczoru i poranka czeka nas to samo - przeszywający chłód i choroba z zimna - przeziębienie. A to już wydatki na leki i kłopoty w przedszkolu, szkole czy pracy. Wiele bowiem placówek w dobie kornawirusa nie zgadza się na obecność kichających dzieci czy osób dorosłych.

Lepiej zatem zlecić włączenie ogrzewania. Jak to zrobić?

W tym roku - zgłaszając się do spółdzielni czy zarządcy wspólnoty. Lub dzwoniąc do EPEC, jeśli jesteś właścicielem jednorodzinnego domu.

Ważne - im większa "kumulacja" zgłoszeń, tym dłuższy czas oczekiwania na załączenie ciepła. W EPEC pracuje 10 ekip. Każda z nich musi dotrzeć do węzła, otworzyć go, sprawdzić, czy wszystko działa jak należy.

 

Jak uniknąć w przyszłości takiego stresu i oczekiwania?

Podpisując z EPEC umowę na dostawy ciepła przez cały rok. Wówczas węzeł włącza się, gdy temperatura spada poniżej wskazanego przez nas poziomu. W dni cieplejsze, kiedy temperatura wzrośnie powyżej ustaleń, budynek, a w nim nasze mieszkanie,  nie będzie niepotrzebnie ogrzewany. Nawet zimą.

Warto przekonać do tego wspólnotę, spółdzielnię, sąsiadów. Zdrowie mieszkańców i ich domów jest ważniejsze niż pozorne, a tak naprawdę - ryzykowne oszczędności.

Jak włączyć ciepło?

- Jeśli mieszkasz w spółdzielni lub wspólnocie mieszkaniowej - zadzwoń do administracji i zgłoś, że czas już włączyć ogrzewanie

- Jeśli masz dom jednorodzinny i umowę bezpośrednio z EPEC – włącz ogrzewanie w własnym zakresie, a jeśli potrzebujesz pomocy zadzwoń pod nr tel. 55 611 33 03, 55 611 33 88.

informacja nadesłana

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Cytat Ważne - im większa "kumulacja"zgłoszeń, tym dłuższy czas oczekiwania na załączenie ciepła. W EPEC pracuje 10 ekip. Każda z nich musi dotrzeć do węzła, otworzyć go, sprawdzić, czy wszystko działa jak należy. .koniec cytatu. Przecież wydano krocie na wizualizację dającą możliwość zdalnego uruchamiania. Czyli dalej jesteśmy w 1980 roku. Czyli kasa w BŁOTO
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    20
    0
    do brylantyny(2020-09-25)
  • Chłód jest dobry dla zdrowia. Polecam spać przy temperaturze 17 stopni C. W dzień około 21 stopni. Zmiana temperatur działa bardzo zdrowo i stymuluje układ krwionośny.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    25
    1
    StefanK(2020-09-25)
  • Co z tego że mam odkręcone zawory w grzejnikach jak apelowała S. M. na Zawadzie jak i tak grzejniki zimne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    1
    Zawada 123(2020-09-25)
  • ten dyrektor infrastruktury powinien wrócić do szkoły bo wygaduje bzdury i robi ludziom wodę z mózgu. Napisz chłopie że chcesz zwiększyć sprzedaż i nie wciskaj kitu że oszczędzanie energii nie skutkuje zmniejszeniem rachunków.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    21
    4
    native(2020-09-25)
  • Elbląg ma ciepło kosmicznie drogie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    25
    0
    tak to widzę(2020-09-25)
  • Płacimy za ogrzewanie cały rok, a i tak we wrześniu zawsze nas poprzeziębiają (Nad Jarem).
  • Autor tego artykułu powinien prosić pana Klima o naukę. Taki to poziom wiedzy ciepłowniczej
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    16
    1
    Kompromitacja(2020-09-25)
  • błogosławieni co odkręcajom kaloryfery na max bo uwierzyli w obniżki o 20 procent zanim zostały im ogłoszone przez mesjasza (opożnirnie ogłoszenia obniżek wynika z przewrotki mesjasza na motorku za co urzad przeprasza)
  • Wielu ludzi nie grzeje bo liczą na zwroty. Siedzą w zimnej chacie żeby po okresie grzewczym dostać stówę zwrotu. Ale jak nie było podzielników to grzejnik na full i w koszulce w otwartym oknie siedział i jarał peta
  • Dawno nie czytałam większych bzdur!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    1
    Przeziębiona(2020-09-26)
  • Artykuł sponsorowany. Im wiecej grzeje tym taniej wychodzi, hahaha. Wieksze głupoty ciężko wymyslec.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    1
    Niedlaidiotow(2020-09-26)
  • @Komunikatet - Santi subito
Reklama