
W piątek 23 marca na ekranie kina Światowid pojawił się polski dramat „Bezmiar sprawiedliwości”.
Łukasz, młody absolwent prawa, nie zamierza pracować w zawodzie prawnika. Interesuje go fotografia. Jego ojciec, który chciałby, żeby syn został obrońcą, wysyła go do swojego dawnego kolegi Michała Wilczka, dzisiaj wziętego adwokata. Wilczek ma przekonać go do zawodu. W rzeczywistości adwokat nie chce go do niczego przekonywać, jednak opowiada historię pewnego procesu sprzed kilkunastu lat: w 1990 roku młoda dziennikarka telewizyjna, będąca w ósmym miesiącu ciąży, zostaje zamordowana. Wkrótce policja aresztuje jej kolegę z pracy, Jerzego Kutra, z którym od ponad roku była związana. Dużo od niej starszy Jerzy ma rodzinę: żonę i dwoje dzieci. Twierdzi, że nie zamordował dziewczyny. Mimo że prokuratura nie znajduje żadnych dowodów bezpośrednich, mężczyzna zostaje skazany. Historia opowiedziana przez adwokata wciąga Łukasza, który usiłuje na własną rękę dociec, czy Jerzy Kuter na pewno zabił.
Scenariusz i reżyseria Wiesław Saniewski. Obsada: Jan Frycz, Robert Olech, Jan Englert, Artur Barciś, Artur Żmijewski. Polska 2006.
Scenariusz i reżyseria Wiesław Saniewski. Obsada: Jan Frycz, Robert Olech, Jan Englert, Artur Barciś, Artur Żmijewski. Polska 2006.
oprac. OK