W piątek 18 kwietnia na ekranach kina Światowid pojawi się biograficzny film „Control”, opowiadający historię Iana Curtisa, wokalisty grupy Joy Division. Był ponury i ekscentryczny. Chorował na epilepsję. Miał w sobie wielkie pokłady nienawiści i ogromną potrzebę sławy. Miał też dwie kobiety - żonę i kochankę. Nie umiał wybrać żadnej z nich. Wybrał śmierć.
Film jest mroczną opowieścią o egzystencjalnych udrękach Iana Curtisa. Reżyser stara się odmitologizować postać wokalisty legendarnej kapeli i pokazać człowieka uwikłanego w świat, z którym sobie nie radzi. Kanwą tej historii jest autobiograficzna książka żony Curtisa - Deborah. Muzyka zespołu jest tłem opowieści o emocjach bohatera, jego rozterkach, lękach. Człowieka, któremu wszystko się wymyka, który traci grunt pod nogami. Nie potrafi odnaleźć się w roli ojca i męża. Ucieka od tego, czemu nie potrafi sprostać, w ramiona innej kobiety. Ale narastające poczucie winy, coraz częstsze ataki epilepsji oraz pogłębiająca się depresja powodują, że nie jest w stanie żyć.
Reżyseria Anton Corbijn, scenariusz Matt Greenhalgh. Obsada: Sam Riley, Samantha Morton, Alexandra Maria Lara. Wielka Brytania, Australia 2007.
Reżyseria Anton Corbijn, scenariusz Matt Greenhalgh. Obsada: Sam Riley, Samantha Morton, Alexandra Maria Lara. Wielka Brytania, Australia 2007.
oprac. OK