Od 7 grudnia w kinie Światowid zobaczyć będzie można polską komedię sensacyjną „Nie ma takiego numeru”. Na ekranie, obok aktorów uznanych takich, jak Jan Machulski i Jan Nowicki, pojawią się osoby niespotykane dotąd w filmie m.in. Mariusz Pudzianowski.
To barwna historia opowiadającą o grupie przyjaciół decydujących się na skok życia - opróżnienie sejfu kasyna, które zajmuje się praniem pieniędzy pochodzących z nielegalnej działalności skorumpowanego świata polityki i władzy. Żeby ominąć zabezpieczenia projektowane przez największych włamywaczy i w efekcie okraść złodzieja większego od siebie, trzeba stworzyć nadzwyczajny zespół, a przede wszystkim mieć precyzyjny plan. Oczywiście zawsze zdarzają się nieprzewidziane komplikacje, które nawet najlepszym profesjonalistom dodatkowo podnoszą napięcie.
- Film zobaczyć będzie można w premierze, a na naszym ekranie gościć będzie trzy tygodnie – mówi Natalia Klonowska ze Światowida.
Pracownicy elbląskiego kina nie zgadzają się z opiniami, że w Światowidzie grane są tylko filmy, które mieszkańcy naszego miasta mogli już zobaczyć u konkurencji.
- Pokazujemy inne tytuły, inne kino - mówi Natalia Klonowska. - Wyjątek stanowią produkcje dla dzieci, a to z racji prowadzenia edukacji filmowej dla najmłodszych.
Podkreślają też, że to dystrybutor decyduje o tym, czy przekazać kopię filmową do danego kina.
- Tym razem jednak udało się przekonać VIVARTO, że elblążanie lubią nasze kino i odwiedzą Światowid – kontynuuje. – Dlatego serdecznie zapraszamy, tym bardziej, że film zapowiada się świetnie. Zwłaszcza, że na ekranie, obok uznanych Jana Machulskiego i Jana Nowickiego, zobaczymy również młode i niespotykane dotąd w filmie twarze m.in. Mariusza Pudzianowskiego.
- Film zobaczyć będzie można w premierze, a na naszym ekranie gościć będzie trzy tygodnie – mówi Natalia Klonowska ze Światowida.
Pracownicy elbląskiego kina nie zgadzają się z opiniami, że w Światowidzie grane są tylko filmy, które mieszkańcy naszego miasta mogli już zobaczyć u konkurencji.
- Pokazujemy inne tytuły, inne kino - mówi Natalia Klonowska. - Wyjątek stanowią produkcje dla dzieci, a to z racji prowadzenia edukacji filmowej dla najmłodszych.
Podkreślają też, że to dystrybutor decyduje o tym, czy przekazać kopię filmową do danego kina.
- Tym razem jednak udało się przekonać VIVARTO, że elblążanie lubią nasze kino i odwiedzą Światowid – kontynuuje. – Dlatego serdecznie zapraszamy, tym bardziej, że film zapowiada się świetnie. Zwłaszcza, że na ekranie, obok uznanych Jana Machulskiego i Jana Nowickiego, zobaczymy również młode i niespotykane dotąd w filmie twarze m.in. Mariusza Pudzianowskiego.
A