Kameralne, europejskie, ale z podmuchem światowym. Kino Światowid, które w zakłopotanie mogło wprawić powstanie „za płotem” multipleksu, dobrze radzi sobie na rynku elbląskim. Stawia na pokazy studyjne, projekcje festiwalowe, edukację filmową i …operę.
Rywalizacja z multipleksem byłaby jak walka Dawida z Goliatem. Kino Światowid postawiło więc na inne pomysły i proponuje elblążanom ciekawe filmy w doskonalej jakości, chroniąc kameralną duszę „starego” kina.
W roku 2010, 60 procent repertuaru stanowiło kino europejskie, około 35 proc. amerykańskie i pozostałe, a około 15 proc. kino polskie. Połowa pokazywanych filmów to premiery. Z oferty Światowida skorzystało ponad 40 tysięcy widzów.
A mogli oni uczestniczyć także w ogólnopolskich przeglądach takich, jak: Era Nowe Horyzonty, Przegląd Filmów Duńskich, Przegląd Filmów Charliego Chaplina, Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Elblągiem”. 27 razy na spotkania zapraszał Dyskusyjny Klub Filmowy im. Andrzeja Munka.
Kino inwestuje. Z końcem sierpnia 2010 roku zrealizowano ostatni etap prac związanych z oddaniem do użytku systemu kina cyfrowego 3D. Pierwszą premierą „trójwymiarową” był film „Jak ukraść księżyc”.
Kino Światowid stawia także na edukację i to od najmłodszych lat. Realizuje cykle warsztatów dla uczniów, ale i dla nauczycieli. Wiadomo, widz wykształcony to dobry widz. Wysmakowany, taki, który potrafi docenić perły np. kultury irańskiej, bośniackiej, duńskiej.
W tym roku warsztaty będą kontynuowane, a ich oferta poszerzona.
- Planujemy zajęcia z psychologami z Warszawy, którzy poprowadzą zajęcia dotyczące terapeutycznej roli kina – zapowiada Natalia Klonowska, kierownik Kina Światowid. – Mistrzowska Szkoła Filmowa Andrzeja Wajdy będzie u nas realizować szkolenia dla nauczycieli. Świadczy to o tym, że jesteśmy ośrodkiem ważnym i dobrze postrzeganym w kraju.
Powodzeniem cieszą się też (zapoczątkowywane w roku 2009) transmisje „na żywo” bajecznych scenograficznie i wspaniałych muzycznie oper z nowojorskiej Met (Metropolitan Opera). Elbląski Światowid jest jedynym kinem na północy Polski, które ma możliwość urządzenia takiego pokazu. W ubiegłym roku miłośnicy opery mogli raczyć oczy i uszy m.in. „Carmen”, „Hamletem”, „Don Carlosem”. W tym sezonie zaprezentowanych zostanie 12 przedstawień.
Dyrektor Centrum Spotkań Europejskich Światowid Antoni Czyżyk zapowiada również kolejną inwestycję kinową. W planowanej rozbudowie obiektu, który centrum dzieli z teatrem, znajdzie się dodatkowa sala na projekcje 5D. Będzie więc można poczuć filmy i to dosłownie. Widzowie mają bowiem wrażenie wiatru we włosach i spadających kropli deszczu, czują filmy różnymi zmysłami.
Widzowie, którzy od kina oczekują kameralnej atmosfery, filmów, których próżno szukać w sieciowych multipleksach swoje kroki kierują do Światowida. A ten przybytek X Muzy stara się jak może nadążyć za europejskimi trendami i światową jakością obrazu. I tysiące odwiedzających potwierdziło – warto.
W roku 2010, 60 procent repertuaru stanowiło kino europejskie, około 35 proc. amerykańskie i pozostałe, a około 15 proc. kino polskie. Połowa pokazywanych filmów to premiery. Z oferty Światowida skorzystało ponad 40 tysięcy widzów.
A mogli oni uczestniczyć także w ogólnopolskich przeglądach takich, jak: Era Nowe Horyzonty, Przegląd Filmów Duńskich, Przegląd Filmów Charliego Chaplina, Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Elblągiem”. 27 razy na spotkania zapraszał Dyskusyjny Klub Filmowy im. Andrzeja Munka.
Kino inwestuje. Z końcem sierpnia 2010 roku zrealizowano ostatni etap prac związanych z oddaniem do użytku systemu kina cyfrowego 3D. Pierwszą premierą „trójwymiarową” był film „Jak ukraść księżyc”.
Kino Światowid stawia także na edukację i to od najmłodszych lat. Realizuje cykle warsztatów dla uczniów, ale i dla nauczycieli. Wiadomo, widz wykształcony to dobry widz. Wysmakowany, taki, który potrafi docenić perły np. kultury irańskiej, bośniackiej, duńskiej.
W tym roku warsztaty będą kontynuowane, a ich oferta poszerzona.
- Planujemy zajęcia z psychologami z Warszawy, którzy poprowadzą zajęcia dotyczące terapeutycznej roli kina – zapowiada Natalia Klonowska, kierownik Kina Światowid. – Mistrzowska Szkoła Filmowa Andrzeja Wajdy będzie u nas realizować szkolenia dla nauczycieli. Świadczy to o tym, że jesteśmy ośrodkiem ważnym i dobrze postrzeganym w kraju.
Powodzeniem cieszą się też (zapoczątkowywane w roku 2009) transmisje „na żywo” bajecznych scenograficznie i wspaniałych muzycznie oper z nowojorskiej Met (Metropolitan Opera). Elbląski Światowid jest jedynym kinem na północy Polski, które ma możliwość urządzenia takiego pokazu. W ubiegłym roku miłośnicy opery mogli raczyć oczy i uszy m.in. „Carmen”, „Hamletem”, „Don Carlosem”. W tym sezonie zaprezentowanych zostanie 12 przedstawień.
Dyrektor Centrum Spotkań Europejskich Światowid Antoni Czyżyk zapowiada również kolejną inwestycję kinową. W planowanej rozbudowie obiektu, który centrum dzieli z teatrem, znajdzie się dodatkowa sala na projekcje 5D. Będzie więc można poczuć filmy i to dosłownie. Widzowie mają bowiem wrażenie wiatru we włosach i spadających kropli deszczu, czują filmy różnymi zmysłami.
Widzowie, którzy od kina oczekują kameralnej atmosfery, filmów, których próżno szukać w sieciowych multipleksach swoje kroki kierują do Światowida. A ten przybytek X Muzy stara się jak może nadążyć za europejskimi trendami i światową jakością obrazu. I tysiące odwiedzających potwierdziło – warto.