
Dziś (15 listopada) polska premiera filmu Joanny Kos - Krauze i Krzysztofa Krauze.
Papusza, czyli Bronisława Wajs, pozostawiła po sobie zaledwie kilkadziesiąt wierszy, zebranych w trzech tomikach. Za to, że ośmieliła się żyć niezgodnie z romskimi zasadami, spotkało ją odrzucenie. W "pięknym, czarno-białym dramacie" - jak napisał Janusz Wróblewski z tygodnika Polityka - poetkę zagrała Jowita Budnik. W odkrywcę jej talentu - tłumacza i poetę Jerzego Ficowskiego - wcielił się Antoni Pawlicki.
Bohaterowie filmu mówią w językach: polskim i romskim; przygotowując się do roli, Jowita Budnik dziesięć miesięcy uczyła się języka romskiego. Część zdjęć była realizowana w naszym regionie - w Ornecie, a wśród statystów są m.in. Romowie z Elbląga.
Joanna Kos - Krauze i Krzysztof Krauze starannie przygotowują się do swoich kolejnych produkcji, które - jak było w przypadku Placu Zbawiciela czy Mojego Nikifora - stają się wydarzeniami w świecie filmowym. Tak jest również w przypadku Papuszy. Świadczą o tym recenzje i sukcesy na festiwalach. Twórcy Papuszy otrzymali dotąd wyróżnienie specjalne na festiwalu w Karlowych Warach oraz Nagrodę Organizatorów Festiwali i Przeglądów Filmu Polskiego za Granicą. Jan Kanty Pawluśkiewicz został nagrodzony za muzykę, a Zbigniew Waleryś za najlepszą drugoplanową rolę męską.
Z Krzysztofem Krauze Agnieszka Jarzębska z portalu eŚwiatowid.pl rozmawiała jesienią ubiegłego roku, kiedy jeszcze trwały zdjęcia do filmu.
Bohaterowie filmu mówią w językach: polskim i romskim; przygotowując się do roli, Jowita Budnik dziesięć miesięcy uczyła się języka romskiego. Część zdjęć była realizowana w naszym regionie - w Ornecie, a wśród statystów są m.in. Romowie z Elbląga.
Joanna Kos - Krauze i Krzysztof Krauze starannie przygotowują się do swoich kolejnych produkcji, które - jak było w przypadku Placu Zbawiciela czy Mojego Nikifora - stają się wydarzeniami w świecie filmowym. Tak jest również w przypadku Papuszy. Świadczą o tym recenzje i sukcesy na festiwalach. Twórcy Papuszy otrzymali dotąd wyróżnienie specjalne na festiwalu w Karlowych Warach oraz Nagrodę Organizatorów Festiwali i Przeglądów Filmu Polskiego za Granicą. Jan Kanty Pawluśkiewicz został nagrodzony za muzykę, a Zbigniew Waleryś za najlepszą drugoplanową rolę męską.
Z Krzysztofem Krauze Agnieszka Jarzębska z portalu eŚwiatowid.pl rozmawiała jesienią ubiegłego roku, kiedy jeszcze trwały zdjęcia do filmu.
Redakcja