
Kolejną niedzielę można było spędzić w kinie Światowid wspólnie z dzieckiem. Co tydzień prezentowane są tu filmy dla dzieci i młodzieży w ramach cyklu Filmowa Polska. To produkcje polskie, familijne z lat 80-tych i 90-tych.
Jak pokazały pierwsze seanse, chętnych do oglądania filmów prezentowanych w ramach cyklu „Filmowa Polska dzieciom” jest sporo. Mniejszym zainteresowaniem cieszą się filmy dla młodzieży.
- Zamysłem projektu jest stworzenie sprzyjającej sytuacji do wspólnego oglądania filmów z dzieckiem - mówi Justyna Kozłowska-Dyrla, rzecznik prasowy centrum kultury Światowid. - Nie chodzi o to, by wysłać dziecko do kina, ale o to, by spędzić ten czas razem z nim, pokazać filmy, które sami oglądaliśmy jako dzieci, porozmawiać i nawiązać głębsze relacje. Niestety, dzisiejsza młodzież chętniej spędza czas przed komputerem lub z komórką w ręku…
W najbliższą niedzielę będzie można zobaczyć produkcję polsko-amerykańską z 1986 r. „Biały smok”. To baśń fantastyczno-przygodowa opowiadająca historię Jima, inspektora przyrody, który wraz z synem Steve'em przybywa do pewnej miejscowości, aby przeprowadzić badania geologiczne i oszacować możliwość eksploatacji złóż minerałów. Jej wyniki są druzgocące i wskazują na duże zagrożenie dla środowiska w przypadku rozpoczęcia eksploatacji. Korporacja, która wysłała Jima, wysyła Doca, który ma skłonić Jima do zmiany ekspertyzy i zapobiec jej ujawnieniu. Jim odkrywa zmowę pomiędzy miejscową czarownicą Altą i tajemniczym Chińczykiem, którzy chcą zabić tytułowego Białego Smoka. Jest to biały koń, przyjaciel niewidomej dziewczynki Jewel, który w jaskini, w sercu niedostępnych gór przemienia się w Białego Smoka. Jewel przed laty została porwana przez czarownicę Altę, ponieważ potrzebna była jej zdolność dziewczynki do przywoływania Smoka. Razem z Chińczykiem Alta uknuła plan zabicia Smoka, wydarcia mu serca dającego wieczną młodość i zagarnięcia kosztowności z jaskini...
- To film z bajkowym, tajemniczym nastrojem i niezłą obsadą - zachęca Natalia Kolonowska z kina „Światowid”. - A w kolejną niedzielę pokażemy film „Akwarele”. Wszystkie projekcje rozpoczynają się o godz. 16, a cena biletu wynosi zaledwie 5 zł.
- Zamysłem projektu jest stworzenie sprzyjającej sytuacji do wspólnego oglądania filmów z dzieckiem - mówi Justyna Kozłowska-Dyrla, rzecznik prasowy centrum kultury Światowid. - Nie chodzi o to, by wysłać dziecko do kina, ale o to, by spędzić ten czas razem z nim, pokazać filmy, które sami oglądaliśmy jako dzieci, porozmawiać i nawiązać głębsze relacje. Niestety, dzisiejsza młodzież chętniej spędza czas przed komputerem lub z komórką w ręku…
W najbliższą niedzielę będzie można zobaczyć produkcję polsko-amerykańską z 1986 r. „Biały smok”. To baśń fantastyczno-przygodowa opowiadająca historię Jima, inspektora przyrody, który wraz z synem Steve'em przybywa do pewnej miejscowości, aby przeprowadzić badania geologiczne i oszacować możliwość eksploatacji złóż minerałów. Jej wyniki są druzgocące i wskazują na duże zagrożenie dla środowiska w przypadku rozpoczęcia eksploatacji. Korporacja, która wysłała Jima, wysyła Doca, który ma skłonić Jima do zmiany ekspertyzy i zapobiec jej ujawnieniu. Jim odkrywa zmowę pomiędzy miejscową czarownicą Altą i tajemniczym Chińczykiem, którzy chcą zabić tytułowego Białego Smoka. Jest to biały koń, przyjaciel niewidomej dziewczynki Jewel, który w jaskini, w sercu niedostępnych gór przemienia się w Białego Smoka. Jewel przed laty została porwana przez czarownicę Altę, ponieważ potrzebna była jej zdolność dziewczynki do przywoływania Smoka. Razem z Chińczykiem Alta uknuła plan zabicia Smoka, wydarcia mu serca dającego wieczną młodość i zagarnięcia kosztowności z jaskini...
- To film z bajkowym, tajemniczym nastrojem i niezłą obsadą - zachęca Natalia Kolonowska z kina „Światowid”. - A w kolejną niedzielę pokażemy film „Akwarele”. Wszystkie projekcje rozpoczynają się o godz. 16, a cena biletu wynosi zaledwie 5 zł.
oprac. PD