Krasnoludki wspominające czasy, w których ich "public relations zajmowała się Maria Konopnicka", kierowca, który w trakcie kontroli drogowej nie może podać imienia i nazwiska, bo "jest anonimowym alkoholikiem" i Polska jako kraj tak pobożny, że aż "chrzci się w nim nawet kiełbasę i wódkę". Z czego się śmiejemy? Z samych siebie się śmiejemy. Z takiego założenia wychodzi Zbigniew Jujka, którego prace można oglądać w Elbląskiej Galerii Fotografii. Zobacz zdjęcia z wernisażu.
- Dzisiaj mało która gazeta publikuje rysunki. Zbigniew Jujka ma to szczęście, że robi to Dziennik Bałtycki - mówił Ryszard Wasyluk z Gdańskiej Galerii Dobrego Humoru, która od lat prezentuje najciekawsze rysunki satyryczne.
Na "Dzienniczku" Jujki wychowały się całe pokolenia, a jego prace publikowane na łamach tej gdańskiej gazety bardzo często prezentują świat widziany oczami zwykłego człowieka, statystyczneg Kowalskiego. Na elbląskiej wystawie, której wernisaż odbył się w środowe (26 kwietnia) popołudnie, pokazano rysunki pochodzące z wystawy jubileuszowej z okazji 50- lecia "Dzienniczka" oraz 60- lecia pracy twórczej Zbigniewa Jujki.
Większość z nich zawiera krótkie dialogi, są jednak i takie, gdzie słowa są zbędne. Wszystkie łączy pewna uniwersalność, która nie przemija wraz z upływem czasu. Każdy znajdzie coś dla siebie, coś, co może go rozbawić.
Wystawę będzie można oglądać do końca maja.
Na "Dzienniczku" Jujki wychowały się całe pokolenia, a jego prace publikowane na łamach tej gdańskiej gazety bardzo często prezentują świat widziany oczami zwykłego człowieka, statystyczneg Kowalskiego. Na elbląskiej wystawie, której wernisaż odbył się w środowe (26 kwietnia) popołudnie, pokazano rysunki pochodzące z wystawy jubileuszowej z okazji 50- lecia "Dzienniczka" oraz 60- lecia pracy twórczej Zbigniewa Jujki.
Większość z nich zawiera krótkie dialogi, są jednak i takie, gdzie słowa są zbędne. Wszystkie łączy pewna uniwersalność, która nie przemija wraz z upływem czasu. Każdy znajdzie coś dla siebie, coś, co może go rozbawić.
Wystawę będzie można oglądać do końca maja.
mw