UWAGA!

Elbląg Rocks Europa: Puerto Rico

 Elbląg, Na zdjęciu zespołu jest jeszcze były wokalista.
Na zdjęciu zespołu jest jeszcze były wokalista.

Festiwal Elbląg Rocks Europa poszerzył się o jeszcze jeden zespół - Puerto Rico. Będzie to jedyny zespół spoza Elbląga. Połączyła ich wspólna pasja i pewne wypadki losowe. Teraz razem z nowym wokalistą przygotowują materiał na zbliżający się koncert. Rozmawiałem z muzykami zespołu, czego wyniki zamieszczam poniżej.

Paweł Łobanowski: Jak doszło do założenia zespołu i kto właściwie jest jego założycielem?
     Puerto Rico: Zespół powstał pod koniec 2007 roku, kiedy rozpadły się akurat wszystkie nowodworskie kapele i my jako kumple z liceum postanowiliśmy wspólnymi siłami stworzyć super-band. Kto był założycielem? Tego chyba nikt nie pamięta.
     
     Jaki zespół stanowi dla Was największą inspirację do tego, co robicie muzycznie? Nie chodzi o szufladkowanie. Czego słuchacie na co dzień, czego słuchaliście kiedyś?
     Wychodzimy z założenia, że z każdego gatunku można wydobyć coś ciekawego. Może zabrzmi to trywialnie, ale słuchamy i słuchaliśmy prawie wszystkiego, od oldschoolowego rapu, przez noise aż po polski punk.
     
     Jesteście jednym z zespołów, które parają się alternative. To bardzo specyficzny styl w rockowym graniu. Co Was skłoniło, by grać właśnie coś takiego?
     Bardzo specyficzny, ponieważ trudny do zdefiniowania, dlatego nie określamy siebie jako zespół typowo alternatywny. Nasza muzyka jest taka, bo taką właśnie chcemy tworzyć i mamy ten komfort, że nikt nie dyktuje nam, co i jak mamy grać. Właśnie tak próbujemy kształtować nasz styl, własnym muzycznym zdaniem.
     
     Czym na co dzień zajmujecie się w życiu oprócz muzyki. Jakie macie zainteresowania?
     Dotychczas nasze życie pozamuzyczne koncentrowało się głównie na liceum i wieczornych wypadach na piwo, a teraz mamy aż za dużo wolnego czasu na nasze małe pasje, kolekcjonowanie dresów, fotografowanie.
     
     Jak się Wam gra w Nowym Dworze Gdańskim? Jest to przecież mała miejscowość. Ma to negatywny wpływ na mentalność ludzi, jak to często bywa w Elblągu?
     Ma to swoje wady i zalety, dominują jednak pozytywne odczucia. Wszyscy tu się znają, wiele osób wie, że gramy. Na koncertach w naszym rodzinnym mieście nigdy nie brakowało publiczności, więc nie mamy na co narzekać. Wiadomo, komuś może nie spodobać się nasza muzyka, ale nikt z kapeli nie dostał jeszcze butelką w głowę. Sądzimy, że jest ok.
     
     Na koniec, co chcielibyście powiedzieć czytelnikom portElu i wszystkim, którzy będą obecni na przeglądzie?
     Powiemy chyba to co wszyscy, że nie liczy się wygrana, tylko dobra zabawa. I chcielibyśmy pozdrowić nasze mamy, mamy wszystkich uczestników przeglądu i mamy wszystkich obecnych.
     
     Przegląd Muzyki Alternatywnej po raz drugi odbędzie się w Elblągu, a wszystko za sprawą inicjatywy Stowarzyszenia Elbląg Europa oraz wsparcia finansowego Urzędu Miasta. Już 9 maja o godzinie 17 rozpocznie się koncert aż dziewięciu kapel. Na pewno warto zobaczyć takie widowisko. Bilety na przegląd dostępne są w siedzibie Stowarzyszenia Elbląg Europa oraz w Galerii EL w cenie 5 złotych.
Paweł Łobanowski

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama