Dwa słowa. Taki tytuł nosi najnowszy album Gracjana Kalandyka, elblążanina znanego z programu The Voice of Poland. Jak mówi sam artysta, teksty są niebanalne, muzyka niekomercyjna, a piosenki mówią głównie o miłości. Przed Gracjanem teraz trasa koncertowa promująca nowy album. Najpierw zaśpiewa w swoich stronach, w październiku rusza na podbój Polski.
Na płycie Gracjana znajduje się 10 utworów, 9 polsko-, jeden angielskojęzyczny. - Część z nich to autorskie teksty, część współpraca z Pawłem Leszoskim znanym jako Leski, z Dominiką Barabas i Robertem Amirianem, który jest też producentem muzycznym – zdradza elblążanin.
Na okładce płyty Gracjan stoi obok wilka, który występuje też w clipie "Dwa słowa". - Postanowiłem schwytać swoje alter ego, wilk jest według mnie symbolem wolności. Chodzi własnymi ścieżkami.
Płyta powstawała 2,5 roku. Nie jest to muzyka komercyjna, ale, jak zdradza artysta, niebanalna o głębszym przekazie i znaczących tekstach. - Piosenek o plaży nie znajdziemy w albumie – śmieje się Gracjan. - Jest to bardzo barwny album. Znajdziemy w nim piosenki z pierwiastkiem rockowym, ballady akustyczne czy utwory alternatywne. Teksty są oczywiście o miłości. Odnosząc się do tytułu płyty, chciałbym, by każdy odbiorca znalazł swoje własne dwa słowa, własną drogę, interpretację i opisał to w dwóch słowach, podsumował ten album, znalazł coś dla siebie.
Przed artystą teraz pracowity okres. Pierwszy koncert promujący płytę odbędzie się Blues Club w Gdyni. 2 czerwca elblążanin wystąpi w elbląskiej Mjazzdze. - Może uda mi się zaprosić kilku bardziej znanych gości? - zdradza. - Od października będę koncertować po całej Polsce.