UWAGA!

Grechuta z orkiestrą

 Elbląg, Spektakl „A-na-was spłyną obłoki” tym razem orkiestrowo
Spektakl „A-na-was spłyną obłoki” tym razem orkiestrowo (fot. arch. teatru)

11 listopada w Teatrze im. Aleksandra Sewruka będzie miało miejsce ciekawe wydarzenie artystyczne. Spektakl „A-na-was spłyną obłoki” z piosenkami Marka Grechuty zaprezentowany zostanie z towarzyszeniem Elbląskiej Orkiestry Kameralnej. Początek o godz. 19. Wstęp wolny.

W ten oryginalny sposób oba zespoły – teatru i EOK - przygotowują koncert z okazji 91. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Aktorzy zaprezentują spektakl A-na-was spłyną obłoki” w reżyserii Andrzeja Ozgi. Towarzyszył im będzie zespół muzyczny i Elbląska Orkiestra Kameralna. Aranżacje na zespół i orkiestrę do wybranych piosenek Grechuty napisali Wojciech Karpiński i Dariusz Łapkowski. Koncert odbędzie się na Dużej Scenie teatru 11 listopada o godz.
       19. Wstęp jest bezpłatny.
      
oprac. A

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Uważam to za wyjątkowy obciach, że gości przybyłych na koncert zawracano sprzed drzwi teatru, mówiąc dodatkowo, ze"koncert jest bezpłatny więc, za dużo ludzi przyszło". Wstyd mi za organizatorów. Mam nadzieję, że koncert się udał. A tak przy okazji, chodze ine tylko na bezpłatne koncerty. Obciach, panie Gliniecki.
  • Pani Marta jest okej, ma piękny głos i jest dobra w tym co robi, a poza tym jest piękną kobietą. Pani Przewłocka jest słabiutką aktoreczką i marnie śpiewa.
  • Koncert od strony muzyki, aranżacji był dobrze zrealizowany - miło było posłuchać połączenia orkiestry kameralnej z perkusją i basem. Niestety zawiodła część śpiewająca - z całej piątki tylko mała czarna + wysoki gościu byli ok. Blondi i Pan Łysy cienko piszczeli, a niski brodaty - cóż może jest dobrym aktorem ale śpiewanie nie jest jego mocną stroną. Generalnie brawo za pomysł, ale obsada śpiewająca pozostawia wiele miejsca do poprawy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ZimnyTroll(2009-11-11)
  • Ż E N A D A - jeśli chodzi o teksty prowadzących [coś w stylu 'zapraszamy na inne spektakle. .co prawda płatne, no ale!'] i insynuowanie, że ludzie przyszli tylko i wyłącznie z powodu wolnego wstępu. .sama dla tego wydarzenia przyjechałam do Elbląga z Trójmiasta. .i tego typu wypowiedzi mnie zraniły dogłębnie; ) co do samego koncertu - wrażenia pozytywne! nie oceniam zdolności wokalnych aktorów, bo nie jestem kompetentna. .przyjemnością i łezką w oku słuchałam i oglądałam cały spektakl [jeśli tak to można nazwać], dziękuję za dobrze spędzony czas ludziom, dzięki którym koncert się odbył!! i żałuję, że z nazwiska nie wymieniono Pań z orkiestry; ) nieładnie, Panowie. .. !
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bratka(2009-11-11)
  • Fajny pomysł. Wykonanie orkiestry - super. Natomiast śpiew fatalny. Teksty były recytowane a nie śpiewane. Jeśli ktoś był na występie Michała Bajora, który także spiewał teksty Grechuty wie jak pięknie można przekazać je publiczności. W życiu nie widziałem tak zarżniętych piosenek. Panowie Gliniecki i Siedler pokazali ewidenty brak klasy wygłaszając uwagi w stronę publiczności.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Sfobodnyy(2009-11-11)
  • Należy także wspomnieć, że aktorzy mylili tekst. Nie przedstawiono także Pań z orkiestry, a to One ratowały ten spektakl. Wstyd!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Sfobodnyy(2009-11-11)
  • Dlaczego Panu Glinieckiemu pozwala się mówic do mikrofonu, żenada!!!!!
  • Typowy prowincjonalny popis trzymającego władzę (Gliniecki). Proponuję następnym razem postawić kamery przed wpuszczeniem AMATORA na scenę Teatru Dramatycznego. Współczuję orkiestrze, która pracuje pod takim Panem i życzę mimo wszystko sukcesów.
  • Pani Marta nie jest żadną aktorką - przerysowana, wdzięczy się i w każdej roli wygląda tak samo. Ma beznadziejny głos i Siedler pcha ją do każdej roli wszyscy wiedzą z jakiego powodu. .. Totalny brak klasy prowadzących, niesmaczne żarty w stronę publiczności. Dyrektor orkiestry nie przedstawił kobiet, co jest szczególnym przejawem baku kultury. Poza przerysowaną Masłowską aktorzy bardzo mi się podobali, szczególne uznanie dla Pani Beaty, która emanuje klasą, nie narzuca się publiczności, pozostaje naturalna. A co do Bajora, to sparwa sporna, bo osobiście uważam, że nie wszystkie piosenki wykonał lepiej od naszych aktorów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ania***25(2009-11-12)
  • Koncert na wysokim poziomie. Moimi faworytami byli p. Marta Masłowska i p. Lesław Ostaszkiewicz. Co do zarzutów, że aktorzy mylili tekst, wykrzykiwali swoje kwestie zamiast śpiewać, itd. : spróbujcie przez godzinę "miotać się" po scenie: śpiewać i robić układy choreograficzne, bez chwili przerwy. Wtedy porozmawiamy. Występ przed publicznością to duży wysiłek i ja to doceniam. Specjalne brawa dla p. Karpińskiego, dla mnie w pełni profesjonalnego muzyka. Anty - aplauz dla dyrektora teatru za cyniczne uwagi o szturmie widzów "bo bezpłatnie" i za zdominowanie w zapowiedziach p. Tomka Glinieckiego. Orkiestra - bez zarzutu. Pozostaje mi tylko rzec: dziękuję!
  • A ja myslalam ze jak publicznosc bije brawo i wykonawcy kilka razy bisuja to jest ok. ale zawsze musza byc niezadowoleni co powiedza ze zupa byla bez przypraw chociaz dostali ja za darmo. ..
  • Potwierdzę tylko moich poprzedników. Pan Siedler pokazał swoje prymitywne oblicze. Myślę, że nie było na sali osoby, która nie poczułaby się urażona. A trzeba podkreślić, że na koncercie było bardzo dużo osób starszych, dla których ten wstęp wolny był okazją, żeby odwiedzić teatr (wiemy jakie są ceny biletów na spektakle). Poza tym, nie pierwszy raz tego typu impreza odbywa się za darmo i chyba taka instytucja powinna być na to przygotowana. Pamiętam czasy kiedy jak tylko zapełniły się miejsca w rzędach pozwalano siadać widzom na schodach (nikomu to nie przeszkadzało). A teraz jak widzę te śnięte damy z obsługi które, zajadle trzymają wolne rzędy dla elbląskich notabli, którzy i tak się nie pojawiają. .. a gdy już się jakiś pojawi to uskuteczniają takie wazeliniarstwo, że aż mdli. Koncert był zakończeniem szeregu imprez z okazji Dnia Niepodległości, jakże ważnego święta jak podkreślają wszem i wobec. Proponuję, żeby w przyszłym roku koncert poprowadził ktoś bardziej kompetentny, widać przywitać i pożegnać publiczność też trzeba umieć. To że jest się dyrektorem czegokolwiek nie oznacza, że jest się we wszystkim najlepszym. Czy to tak trudno przygotować sobie wcześniej choć parę mądrych słów wstępu. Dukanie na temat ojczyzny, honoru i patriotyzmu jest po prostu żenujące (". .. czy choć raz piliście Państwo za Polskę???. .. ").
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mamunia(2009-11-12)
Reklama