UWAGA!

Jazz w bibliotece

 Elbląg, Susan Weinert
Susan Weinert

Biblioteka Elbląska zaprasza 26 listopada (środa) o godz. 18 do sali "U św. Ducha" na koncert jazzowy trio Susan Weinert - gitara, Piotr Biskupski - perkusja i Martin Weinert - bass. Przed koncertem ok. godz. 17.30 w sali audiofilskiej gotycka.pl odbędzie się spotkanie z muzykami.

Kiedy Mike Meinieri, głowa legendarnego zespołu Steps Ahead, po raz pierwszy usłyszał grającą Susan Weinert, nie mógł uwierzyć, że tak dynamiczne dźwięki gitary wydobywane są przez filigranową kobietę. Spontanicznie zaangażował ją w trasę koncertową swojego zespołu. Obok swoistego stylu przekonywała go niezależność artystyczna Susan. Na jednej z konferencji prasowych oznajmił, iż Susan swoimi własnymi rękami wykuła własną niszę w wąskim gronie gitarzystów. Międzynarodowe uznanie czeka u progu jej drzwi. Okres ostatnich paru lat to czas bardzo intensywnej pracy koncertowej i dydaktycznej w życiu Susan Weinert. Powszechne uznanie uzyskane dzięki olbrzymiej ilości koncertów zagranych na estradach wielu krajów wprowadziło ją do ligi czołowych gitarzystów światowych. Spore uznanie zyskują też oryginalne kompozycje gitarzystki. Jest autorką 7 albumów płytowych wydanych w świecie. Dwa ostatnie Dancing on the water oraz Running out of time wykonywane są również w wersji instrumentalnej Trio Wenert-Biskupski-Weinert. Spotkanie artystów miało miejsce podczas Międzynarodowych Warsztatów Jazzowych w Chodzieży, gdzie wspomniani wykonawcy stanowili część kadry wykładowców.
     Susan Weinert to niezwykle utalentowana gitarzystka jazzowa, uznawana powszechnie za jedną z najwybitniejszych instrumentalistek europejskiej sceny jazzowej. Susan Weinert zdobyła solidne wykształcenie muzyczne, pobierając nauki m.in. u Richie Beiracha. Od 1985 roku, wraz z mężem Martinem, prowadzi Susan Weinert Band. W 1990 roku zaczęła komponować, a w dwa lata później ukazała się jej pierwsza autorska płyta. Poza koncertowaniem z grupą Steps Ahead, grała również Jimmym Earlem - basistą Chick'a Corei i Michael'em Ruffem (Chaka Khan). Kilkakrotnie występowała w słynnym klubie Bottom Line w Nowym Jorku oraz w większości krajów Europy - Francja, Skandynawia, Belgia, Holandia, Polska. Oryginalne i niezwykle ciekawe kompozycje i aranżacje Susan Weinert nawiązują do najlepszych jazz-rockowych wzorców (Weather Report, Bill Chase, Chick Corea, Alphonse Mouzon), a ekspresja, wirtuozowska technika, styl wykonawczy i brzmienie, budzą nieodparte skojarzenia z Larry Coryell'em i Johnem McLaughlin'em. Susan Weinert stosuje zróżnicowane, czasem gładkie, a czasem abstrakcyjne i nieco „połamane" harmonie, które pozwalają rozwinąć skrzydła zarówno jej muzycznej wyobraźni, jak i wirtuozerii.
     W jednym z wywiadów powiedziała: Gdy gram, nigdy nie przedkładam swoich praktycznych możliwości technicznych nad to, co stworzyłam komponując utwór. Najważniejsza zawsze jest melodia, harmonia i ekspresja, a umiejętności manualne ułatwiają jedynie realizację powstających tu i teraz pomysłów. To nastawienie powoduje, że jej fascynująca muzyka jest bardzo komunikatywna i budzi żywe zainteresowanie, nawet mniej wyrobionego odbiorcy.
     
     Martin Weinert - basista i nieodłączny partner wszystkich projektów Susan. Prywatnie mąż gitarzystki. Wirtuoz kontrabasu i gitary basowej. Artysta niezmiernie żywiołowy. Jego witalność na scenie każdorazowo udziela się słuchaczom. Artysta perfekcyjny i wrażliwy.
     
     Piotr Biskupski jest absolwentem Akademii Muzycznej w Poznaniu w klasie prof. J. Zgodzińskiego. Laureat nagród indywidualnych konkursów jazzowych Złota Tarka, Jazz nad Odrą. Współpracował z czołówką polskiej sceny jazzowej: Zbigniewem Namysłowskim, Wojciechem Karolakiem, Tomaszem Szukalskim, Krzysztofem Ścierańskim. Od wielu lat współtworzy większość projektów artystycznych Włodzimierza Nahornego, Janusza Strobla, Mariusza Bogdanowicza. Często zapraszany jest do współpracy przez wykonawców różnych gatunków muzycznych. Jest poszukiwanym muzykiem studyjnym (nagrał ponad 30 płyt) oraz bardzo wysoko cenionym pedagogiem. Prowadzi klasę perkusji w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, gdzie jest adiunktem. Wykłada na licznych kursach perkusyjnych i jazzowych. Propaguje muzykę jazzową w cotygodniowej autorskiej audycji Jazz po północy na antenie rozgłośni Polskiego Radia PIK. Pisuje artykuły do fachowych pism muzycznych min. Top Drummer i Muzyk.
     Bilet na koncert w cenie 8 zł są do nabycia na portierni głównej Biblioteki Elbląskiej. Wyłącznym sponsorem koncertu jest ALSTOM Power Sp. z o.o.
oprac. A

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • mój Boże kochany. .. nie wytrzymałam. .. Szanuje BARDZO ludzi, którzy słuchają jazzu. .. ale czy jest naprawde ich az tak wiele zeby robic z Elblaga miasto jazzu?? czemu nie ma koncertu reggae, koncertu ska. .. trzeba próbowac róznych stylów, anuż jest chodzby kilka osób którzy kochaja to muzyke i jezdza do okoła tylko omijajac własne miasto elblag. .. za to jazzu jest u nas dostatek. .. i na co go tyle??
  • Czemu nie ma koncertu reggae, koncertu ska? Może nie ma zainteresowania tą muzyką w Elblągu, ani Elblągiem pośród muzyków tych gatunków? Co do koncertów jazzowych, sale zawsze są pełne. I na ten koncert ja się wybieram:-)
  • Jazz w Bibliotece. Brakuje jeszcze spotkania z Ojcem Rydzykiem.
  • dzieci NEO powinny miec ograniczony dostep do internetu. .. a co do koncertu regge czy cos innego. .. nie ma ? brakuje ci ? to zorganizuj ! a nie jeczysz tylko ze nie ma tego czy tamtego. .. co za narod jakis ograniczony. ..
  • szkoda że nie będę mogła pójść. .. bardzo się cieszę, że w Elblągu dzieje się coś co nie jest dniami Elbląga z kolejną kopią za przeproszeniem Mandaryny, a jak komuś nie pasuje, że nie ma reggae czy ska to proszę bardzo, zakasujemy rękawy i organizujemy sami albo jedziemy tam gdzie się koncerty takowe odbywają. swoją drogą kiedy było reggae i to całkiem niezłe na Ogrodach Polityki to jakoś zabrakło chętnych, za to na dniu bluesowym nie. .. może to o czymś świadczy, NEO dzieci ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    szelma(2008-11-25)
  • w bibliotece zawsze jest jazz nawet jak nie ma tam akurat koncertu jazzowego
  • Może by tak przy okazji realizacji Skandynawskiego Planu Rozwoju Biblioteki / maniakalnie lansowanego przez Ministra Kultury / - porozmawiać czasem o Książkach. I podstawowe tytuły też trzeba zakupić. I bibliotekarzy fachowych zatrudnic - też trzeba. No i ogólną kulturę bycia całej braci bibliotecznej naprawić - też wypada. Sporo tej pracy, oj sporo !. Ps. Na marginesie: Skandynawia powoli wycofuje się z modelu Biblioteki - Centrum Kultur. Okazało się szybko, że podobny schemat Biblioteki elektroniczno-rozrywkowej skutecznie unicestwił klasyczne czytelnictwo. .
  • biedactwo wycofany toty jesteś anonimie a nie skandynawia, w tym roku w bibliotece przybyło ponad 7000 tytułów nowych książek. Ile z nich przeczytałeś anonimku, czego ci brakuje z nowości Litella, Pamuka czy może Dawkinsa? Nim kolejną mądrość z siebie wypuścisz poczytaj trochę. Biblioteka + to jeden z najlepszych pomysłów ostatnich lat. Bibliofil
  • nie trzeba zatrudniac fachowych, wystarczy madrze nimi zarzadzac, to nie odejda.
Reklama