UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Czy ważny jest powód dla którego Kasia weszła na ten słup? Ona i tak za swój błąd będzie płaciła do końca swojego życia. A od nas zależy czy Kasia będzie miała nadzieję na normalne życie. Teraz jesteście tacy mądrzy. .ale jak by was takie nieszczęście spotkało to byście liczyli na czyjąś pomoc. .Teraz nie pomożesz to i Tobie nie pomogą! Nie ważne jest kto na tym koncercie będzie grał, można przecież nawetna niego nie iść. .ale cegiełkę wypada kupić i wesprzeć akcję. .Można mówić, że jest wiele innych ludzi poszkodowanych z wypadków dla których nie robią takich akcji. .no nie robią. .więc lepiej nikomu nie pomóc? Myślę, że ten artykuł nie powstał po to by oczerniać Kasię tylko jej pomóc!
  • My pisaliśmy - to jest nasze prywatne zdanie. A Katarzyna nie jest małym dzieckiem, które nie rozumie znaczenia trupiej czaszki na słupie wysokiego napięcia. No, chyba że się potrzebuje bardziej energetyzujących doznań. A na koncert, owszem, byśmy poszli, pieniądze też byśmy dali, ale tak jak napisaliśmy - nie na ten cel charytatywny. Dlaczego ktoś z własnej głupoty, niszcząc swoje życie, oczekuje potem pomocy od innych? Dlaczego? Bo mu się należy? Wolne żarty! Dziwi nas i zastanawia to, dlaczego nie jest podawana prawdziwa przyczyna jej kalectwa. Dlaczego nie pisze się, że wlazła na słup i ją prąd trzepnął, tylko "uległa wypadkowi", ewentualnie "porażenie prądem"? Co to, kurde, wypadek czy zdarzenie losowe? To jej własna głupota doprowadziła ją do tego kalectwa, które teraz ma. A tak ogólnie, do wszystkich mamy pytanie: czy ktoś zastanowił się nad tym, dlaczego ta cała sprawa została tak rozdmuchana ? dlaczego w sprawę zaangażował się prezio ratuszowy? No, pomyślcie sami! Ile jest takich osób potrzebujących, które poszły do Ratusza z prośbą o pomoc, a Ratusz i prezio im odmówił? Nie trzeba szukać daleko, wystarczy wrócić do poprzednich artykułów i poprzednich komentarzy, w których ludzie podają konkretne przykłady. To co - są równi i równiejsi? Bo z tego wynika, że tak. No, chyba że ta dobroć prezia oscyluje wokół początków kampanii wyborczej. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MALKONTENCI(2009-09-17)
Reklama