UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Nie deprecjonujcie kultury: opinia bardzo osobista
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Pani Dyrektor K. to mistrzyni intryg. Jeśli mówi o kimś dobrze już bym się bał.
  • Noo najlepiej wszystkich pozwalniać - jest szansa, że ludzie wyjadą za granicę, nie trzeba będzie ich "utrzymywać", wszelkie instytucje wyburzyć - żeby przypadkiem nikt nie wpadł na pomysł by je remontować, tylko co wy wtedy biedni hejterzy będziecie hejtować???!!! Ludzie coś robią - ŹLE, nic się nie dzieje - ŹLE! ŻAL. .. A Pani dyrektor i pracownikom muzeum gratuluję, że walczą o dobro kultury i nie boją się tego robić głośno! Powodzenia!
  • ktoś chyba czyta bez zrozumienia tematu i opinii, pieniędzy na wkład własny nie ma, więc cóż z dobrych chęci Pani dyrektor,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    7
    ktosik555(2016-12-11)
  • Droga Marysiu! Zgadzając się w całości z tezami Twojego wystąpienia, jednak nie do końca rozumiem, dlaczego lista instytucji kultury Elbląga jest taka skromna. Wprawdzie Centrum spotkań Europejskich "Światowid" oraz Teatr im. Aleksandra Sewruka są instytucjami marszałkowskimi, ale działają w Elblągu i przede wszystkim dla elblążan. Sąsiada, co w jednym stoi domu", tj. "Światowida" bronić nie będę, ponieważ sam się obroni (i jak sądzę robi to), ale Teatru Sewruka bronić będę. O roli elbląskiej sceny najlepiej świadczy frekwencja na spektaklach i opinie bywalców. Dlatego też upominam się o pamiętanie o nas i naszej roli w mieście (i regionie). A jest jeszcze MDK, o którym nie wolno zapominać. Wiem, że rzecz idzie o pieniądze, a tych w kulturze nigdy nie było za wiele, dlatego też chwała Tym, którzy o nie dla kultury zabiegają. Tych, którzy nie rozumieją, że Kultura przez duże "K" wymaga dużych nakładów, raczej nie przekonasz. To są malkontenci, którzy do Muzeum, Biblioteki, Teatru zaglądają z rzadka, a być może wcale. Ci, którzy rozumieją te potrzeby, doskonale zrozumieją też intencje. Pozdrawiam. Janusz Salmonowicz. Teatr im. Aleksandra Sewruka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    11
    1
    JanuszSalmonowicz(2016-12-11)
  • @JanuszSalmonowicz - Janusz, moje uwielbienie dla Teatru jest ogromne, Światowid też jest doskonały. Miałam na myśli po prostu miejskie instytucje, tj. finansowane przez lokalny samorząd. Dorzuciłabym jeszcze i Chór Cantata - rewelacyjny, i Młodzieżowy Dom Kultury ze wszystkim, co robi. Lubię w naszym mieście to, że większość ludzi naprawdę angażuje się w kulturę i to, co się w niej i dla niej robi. Mieszkam tu z wyboru i widzę ogromny potencjał naszego miasta. Turystyczny, historyczny, kulturowy a nawet gospodarczy. Można wiele osiągnąć, najwięcej wspólnie.
  • Jezu! Co tu się dzieje? Pani Kasprzycka znana jest z ciągłego dowalania instytucjom kultury, które w danym momencie stoją na jej drodze, intrygi, bieganie do kogo się da, oczernianie jak się da. Tekst też napisała w ramach tej samej dzialalnosci na zasadzie pocałunku smierci.
  • Najwyższy czas - tekst powyższy jest sygnałem, że należy natychmiast wymienić Dyrektora tej firmy !!!.
  • A ja mam takie proste pytanie. Od wielu lat wiadomo, iż dochody z biletowania wejścia do Muzeum w Elblągu są mniejsze od kosztów bezpośrednich i pośrednich tego biletowania. Pani Maria jakby to pośrednio potwierdza pisząc o 20.000 osób zwiedzających. Ktoś w komentarzach przeliczył, iż stanowi to przychód w okolicach 100.000zł, zakładając, iż wszyscy zakupili bilety i brak było zwolnień od zakupu biletu należnych z różnych tytułów. Różne opcje polityczne Rady Miejskiej w Elblągu o tym wiedzą. Od wielu lat jednak toczy się spór o zniesienie tego biletowania, bo nie wiadomo komu będzie należało przypisać tę zasługę? Nie liczy się zwykłe prawo ekonomii, dobro mieszkańców naszego miasta i pośrednio rozwój kultury i turystyki. Tak się w Elblągu dba o rozwój kultury i dobro mieszkańców. Byłbym wdzięczny gdyby przedstawiając konkretne (jawne ze względu na ustawę o dostępie do informacji publicznej) wyliczenia matematyczne wykazano, iż nie mam racji. Biletowanie to nie tylko koszt biletów ale i ludzi, którzy z tego tytułu są zatrudnieni pośrednio i bezpośrednio, co na pewno stanowi większe koszta niż uzyskiwane z tego tytułu ww. dochody. Przy ostatnim braku ludzi na lokalnym rynku pracy znajdą Oni pracę bez problemu. Może Pani Mario być to nawet Pani pomysł, jest to z punktu widzenia mieszkańców i turystów całkowicie nie ważne, ważne, aby w końcu pomysł ten wszedł w naszym mieście w życie. Do przodu Rado Miejska w Elblągu. Pozdrawiam.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    4
    LeszekKraśniański(2016-12-11)
  • .Miasto w którym się urodziłem jest dość szczególnym miejscem na ziemi a wywodzę to z faktu zaistnienia historii tego miasta od odwiedzin pewnego pana o nazwisku Diaczenko jak i kiepskiego zarządzania tym grodem miejscowych władz samorządowych, którzy są niewątpliwym odzwierciedleniem gustów, postaw i oczekiwań statystycznego elblążanina. I choć znakomita większość jego mieszkańców młodego pokolenia o ambicjach, umiejętnościach i oczekiwaniach dalece odbiegających od obecnych realiów pożegnała je bez żalu przenosząc się do innego świata – pozostaje spora populacja ludzi starszych nie koniecznie zadowolonych z dotychczasowej rzeczywistości zarówno po stronie kultury jak i wszelkich dziedzin funkcjonowania organizmu miejskiego. Niewątpliwe filary kultury powojennych lat, wymienione w artykule nie są jednak w stanie zastąpić w pełni historii tego miasta i nadać mu rangi korzeni a obecna działalność i obraz urbanistyczny jak i planistyczny aglomeracji, stworzyć daleki inne wrażenie – niźli papier mache STARÓWKI.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AMalejużniekoniecznie(2016-12-11)
  • Nikt nie deprecjonuje czyt. ( niszczy ) kultury tak, jak ludzie zajmujący się nią zawodowo.
  • Wymiana Dyrektora Muzeum to zadanie najpilniejsze dla Prezydenta Elbląga.
  • Trzeba oddzielić od siebie dwie sprawy. Pierwsza to konieczny remont budynku muzeum. Fakt, to jest PILNIE do zrobienia i trzeba szukać tu środków zewnętrznych. Druga sprawa, to relacje pani Kasprzyckiej z prezydentem i innymi jednostkami kultury. Jak widać nie potrafiła jako dyrektorka muzeum przekonać prezydenta do remontu i wspierania działań muzeum. I w tym momencie - będąc nieskuteczną, pani Kasprzycka gdyby miała honor podałaby się do dymisji. Dyrektor muzeum jest urzędnikiem samorządowym i obowiązuje go procedury. Nawet szczytny cel nie upoważnia do warcholstwa – tym bardziej gdy niesie to poważne skutki finansowe. Gdyby wszyscy dyrektorzy tak postępowali, to budżet miasta by się rozsypał i nie wytrzymał jednego roku. Może gdyby było w działaniu pani dyrektor było mniej intryganctwa i prywaty, a więcej pozytywnego pijaru, muzeum miało, by dużo mocniejszą pozycję w Elblągu. Myślę, że w obecnej sytuacji dla dobra Muzeum w Elblągu potrzebny jest nowy dyrektor. I dobrze, by było poszukać pieniędzy na wkład własny w budżecie miasta, o ile jest to możliwe. Bo to wiąże się z zabraniem pieniędzy na inny cel. Elblążanka
Reklama