W Centrum Sztuki Galerii EL już po raz piąty odbędzie się impreza „Terytorium Bieli”. W tym roku zima dopisała i duże opady śniegu pozwalają zorganizować plener rzeźbiarski już w następny weekend, 14 i 15 stycznia.
Co prawda do tego czasu jest jeszcze tydzień i aura może się zmienić, jednak komisarz imprezy Roman Fus jest przekonany, że pogoda dopisze.
Plener zapowiada się niezwykle interesująco. Po ubiegłorocznej imprezie Roman Fus obiecał, że kolejny plener będzie miał charakter międzynarodowy. I słowa dotrzymał. Do Elbląga przyjadą Algirdas Bosas z Litwy i Raimondas Gabalins z Łotwy. Oprócz gości zagranicznych rzeźbić w śniegu przyjadą do nas artyści z Makowa Podhalańskiego, Zakopanego, Olsztyna i Gdańska. Zobaczymy przy pracy m.in. Wiesława Kowala, Piotra Biesa, Krzysztofa Grajczaka i Jacka Borcza.
Artyści będą pracowali na śnieżnych bryłach o wielkości 3 na 3 metry, w sumie będzie pięć takich brył. Ponadto zostaną przygotowane mniejsze bryły, o objętości 8 m sześciennych – w tych rzeźbić będą dziennikarze i studenci. Najmniejsze bryły przeznaczone są dla grup szkolnych. W czterech blokach śnieżnych o rozmiarach 1 na 1 metr będą mogli pracować uczniowie pod opieką nauczycieli. Wszyscy uczniowie i nauczycie zainteresowani tym twórczym zadaniem mogą zgłaszać swoje projekty rzeźb do 11 stycznia w Galerii EL. Spośród nadesłanych koncepcji organizatorzy wybiorą cztery najciekawsze i te projekty będą realizowane.
Cały festiwal jest objęty konkursem. Artyści będą jednocześnie jury - będą głosować na najlepszą, ich zadaniem, rzeźbę, z pominięciem swojej. Planowane są także nagrody dla najlepszych rzeźb średnich i najmniejszych.
Plener, jak co roku, będzie miał charakter festynu.
– Najlepsze w tej imprezie jest to, że te niezwykłe rzeźby powstają w terenie i ludzie mogą śledzić proces twórczy - mówi pomysłodawca imprezy Roman Fus. - Mogą śmiało wyrażać opinie i rozmawiać z artystami, a przez to pośrednio uczestniczyć w procesie twórczym, bo kompozycje te są robione przede wszystkim dla widza.
Jak co roku w organizacji „Rzeźby w śniegu” pomagają elbląskie firmy i instytucje: Urząd Miejski, MOSiR, Przedsiębiorstwo Zieleni Miejskiej, firma Mytych, Pujan oraz Kawiarnia u Aktorów.
Plener zapowiada się niezwykle interesująco. Po ubiegłorocznej imprezie Roman Fus obiecał, że kolejny plener będzie miał charakter międzynarodowy. I słowa dotrzymał. Do Elbląga przyjadą Algirdas Bosas z Litwy i Raimondas Gabalins z Łotwy. Oprócz gości zagranicznych rzeźbić w śniegu przyjadą do nas artyści z Makowa Podhalańskiego, Zakopanego, Olsztyna i Gdańska. Zobaczymy przy pracy m.in. Wiesława Kowala, Piotra Biesa, Krzysztofa Grajczaka i Jacka Borcza.
Artyści będą pracowali na śnieżnych bryłach o wielkości 3 na 3 metry, w sumie będzie pięć takich brył. Ponadto zostaną przygotowane mniejsze bryły, o objętości 8 m sześciennych – w tych rzeźbić będą dziennikarze i studenci. Najmniejsze bryły przeznaczone są dla grup szkolnych. W czterech blokach śnieżnych o rozmiarach 1 na 1 metr będą mogli pracować uczniowie pod opieką nauczycieli. Wszyscy uczniowie i nauczycie zainteresowani tym twórczym zadaniem mogą zgłaszać swoje projekty rzeźb do 11 stycznia w Galerii EL. Spośród nadesłanych koncepcji organizatorzy wybiorą cztery najciekawsze i te projekty będą realizowane.
Cały festiwal jest objęty konkursem. Artyści będą jednocześnie jury - będą głosować na najlepszą, ich zadaniem, rzeźbę, z pominięciem swojej. Planowane są także nagrody dla najlepszych rzeźb średnich i najmniejszych.
Plener, jak co roku, będzie miał charakter festynu.
– Najlepsze w tej imprezie jest to, że te niezwykłe rzeźby powstają w terenie i ludzie mogą śledzić proces twórczy - mówi pomysłodawca imprezy Roman Fus. - Mogą śmiało wyrażać opinie i rozmawiać z artystami, a przez to pośrednio uczestniczyć w procesie twórczym, bo kompozycje te są robione przede wszystkim dla widza.
Jak co roku w organizacji „Rzeźby w śniegu” pomagają elbląskie firmy i instytucje: Urząd Miejski, MOSiR, Przedsiębiorstwo Zieleni Miejskiej, firma Mytych, Pujan oraz Kawiarnia u Aktorów.
BUK