Centrum Sztuki Galeria EL zaprasza na kolejne środowe (12 marca) spotkanie o godz. 17. Tym razem gościem spotkania będzie Agnieszka Pietrzyk, autorka powieści „Obejrzyj się Królu”. Wstęp wolny, spotkanie połączone będzie z promocją książki.
Autorka urodziła się w 1975 r. w Elblągu, gdzie mieszka. Studia polonistyczne ukończyła na Uniwersytecie Gdańskim. Jest doktorem nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. Promotorem jej pracy doktorskiej pt. „Morza Juliusza Słowackiego” był prof. Józef Bachórz. Agnieszka Pietrzyk od 12 roku życia jest niewidoma.
- Bez oparcia w najbliższych, bez mamy, która jeździła ze mną do Gdańska na zajęcia, i bez komputera z syntetyzatorem mowy i programem umożliwiającym udźwiękowienie, nie zrobiłabym doktoratu. Kiedy jeszcze nie miałam tego sprzętu, korzystałam z książek mówionych i w brajlu oraz z pomocy bliskich, którzy po prostu czytali mi teksty. Lektura w brajlu jest czasochłonna, wymaga dużego skupienia. Dlatego w trakcie obrony nie korzystałam z notatek, a wolałam zawierzyć własnej pamięci, choć byłam potwornie zdenerwowana - mówiła po obronie „Gazecie Uniwersyteckiej”.
Jej miłość do książek trwa od dzieciństwa. Gdy tylko nauczyła się czytać - pochłaniała bajki, opowiadania, powieści dla dzieci. Wzrok jednak zaczął się pogarszać, z czasem okulary nie wystarczały, potrzebna była lupa. Później pozostała już tylko książka mówiona. Wyrokiem była nierozpoznana w porę jaskra. Obecnie domowa biblioteka Agnieszki Pietrzyk liczy około tysiąca książek na nośnikach elektronicznych; przede wszystkim naukowych, ale zawiera także tytuły z literatury współczesnej czy czasopisma literackie.
Agnieszka Pietrzyk swoje teksty dotychczas publikowała w „Twórczości”, „Przeglądzie Humanistycznym”, „Ruchu Literackim”, „Akancie”, „Parnasiku”. Bywa jurorem w konkursach recytatorskich i literackich, dorywczo i społecznie podejmuje także inne zadania - m.in. prowadzi w szkołach zajęcia nt. alfabetu Braille'a.
Rozpoczynając pracę nad pierwszym swoim thrillerem „Obejrzyj się Królu”, postanowiła, że stworzy powieść niebanalną i wciągającą; thriller pełen klaustrofobicznych korytarzy, mrocznych zakamarków, niepokojących książek, niewytłumaczalnych zjawisk i dziwacznych postaci. Chce, żeby czytelnicy przewracali kartki jej książki w pełnym napięcia oczekiwaniu. Jej kolejne powieści też będą thrillerami, albowiem ten rodzaj literatury najpełniej umożliwia konstruowanie intrygującej i tajemniczej fabuły.
za: „Gazeta Uniwersytecka”
- Bez oparcia w najbliższych, bez mamy, która jeździła ze mną do Gdańska na zajęcia, i bez komputera z syntetyzatorem mowy i programem umożliwiającym udźwiękowienie, nie zrobiłabym doktoratu. Kiedy jeszcze nie miałam tego sprzętu, korzystałam z książek mówionych i w brajlu oraz z pomocy bliskich, którzy po prostu czytali mi teksty. Lektura w brajlu jest czasochłonna, wymaga dużego skupienia. Dlatego w trakcie obrony nie korzystałam z notatek, a wolałam zawierzyć własnej pamięci, choć byłam potwornie zdenerwowana - mówiła po obronie „Gazecie Uniwersyteckiej”.
Jej miłość do książek trwa od dzieciństwa. Gdy tylko nauczyła się czytać - pochłaniała bajki, opowiadania, powieści dla dzieci. Wzrok jednak zaczął się pogarszać, z czasem okulary nie wystarczały, potrzebna była lupa. Później pozostała już tylko książka mówiona. Wyrokiem była nierozpoznana w porę jaskra. Obecnie domowa biblioteka Agnieszki Pietrzyk liczy około tysiąca książek na nośnikach elektronicznych; przede wszystkim naukowych, ale zawiera także tytuły z literatury współczesnej czy czasopisma literackie.
Agnieszka Pietrzyk swoje teksty dotychczas publikowała w „Twórczości”, „Przeglądzie Humanistycznym”, „Ruchu Literackim”, „Akancie”, „Parnasiku”. Bywa jurorem w konkursach recytatorskich i literackich, dorywczo i społecznie podejmuje także inne zadania - m.in. prowadzi w szkołach zajęcia nt. alfabetu Braille'a.
Rozpoczynając pracę nad pierwszym swoim thrillerem „Obejrzyj się Królu”, postanowiła, że stworzy powieść niebanalną i wciągającą; thriller pełen klaustrofobicznych korytarzy, mrocznych zakamarków, niepokojących książek, niewytłumaczalnych zjawisk i dziwacznych postaci. Chce, żeby czytelnicy przewracali kartki jej książki w pełnym napięcia oczekiwaniu. Jej kolejne powieści też będą thrillerami, albowiem ten rodzaj literatury najpełniej umożliwia konstruowanie intrygującej i tajemniczej fabuły.
za: „Gazeta Uniwersytecka”
oprac. PD