UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • @Elbląg zawsze czerwony - Dostałeś ode mnie "łapkę w górę", ale nie uogólniaj, nie wszyscy emeryci. Jestem emerytką i nie tęsknię do tamtych czasów. Za tamtymi czasami i system tęskni około 30 % Polaków, tych którzy pozostali mentalnie w tamtej epoce, nie odnaleźli się w nowej lepszej rzeczywistości a teraz głosują za prlbisem czyli pisem. Święta mają takie jakie zorganizują, kto im broni tworzyć przyjazny, dobry nastrój? Ja, ty? nie oni sami i ich rodziny, oni piszą o sobie i swoich świętach. Wesołych Świąt.
  • Gdybanie kiedyś to było jest bez sensu, ludzie którzy tak mówią nawet nie zdają sobie sprawy że nie tęsknią za tymi wszystkimi rzeczami tylko to są wspomnienia które przywołuje młodość, tak jest z muzyką zapachami i miejscami gdzie byliśmy. Swoją drogą każdy żyje w swoich czasach i dziś młodzi ludzie powiedzą to samo co starsi komentujące typu kiedyś to było. Zaufajcie że gdyby był Internet oto itd też by go używali jak wy, no chyba że uważacie się za lepsza rasę :)
  • Brawo Pani Alicjo! Dobrze, że MA-H planuje włączyć te czasy do swojego "repertuaru". Powodzenia
  • Rozbite rodziny to część naszej polskiej katotradycji. Nie atakuj naszych wartości
  • @Tak nam dopomóż - A co ma piernik do wiatraka ?
  • Zero miłości do bliźniego i tyle !
  • @Spadkobiercy PZPR - Mury ! Słyszałeś może słowa piosenki ale nigdy ich nie zrozumiałeś, ja je ciągle powtarzam i potrafię odróżnić dobro od zła ! Bo byłem wtedy i jestem dziś ! Wesołych Świąt życzy Ci dzisiejszy Jubilat !
  • @Spadkobiercy PZPR - czasy były siermiężne, biedne i upodlające, ale byliśmy młodzi, po prostu
  • Święta zawsze spędzaliśmy u rodziców na wsi. Ale już tydzień wcześniej się przyjeżdżało, żeby pomóc rodzicom. Świniak był swój, więc się robiło wyroby mięsne, piekło szynki, wedzilo kiebasy itd.. Była piękna choinka, każda z nas upiekła ciasta, wspólnie robiliśmy sałatkę itd.. nasze dzieci.. gwarem roznosiły dom, po Wigili... wszyscy na pasterkę...2 km pieszo do zimnego, bez ogrzewania koscioła, mróz skrzypiał pod butami, śniegu pełno.. Dla mnie to był piękny, prawdziwe magiczny czas, chata pełna wiary, nadziei, miłości.... I zapach potraw i... pomarańczy, które cudem udało się kupić...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Kiki58(2025-12-21)
Reklama