Pięć razy Antonio Vivaldi, a na deser Jan Sebastian Bach. Elbląska Orkiestra Kameralna, razem z Janem Staniendą, podczas dzisiejszego (26 lutego) koncertu zaserwowała słuchaczom prawdziwą ucztę muzyczną. Zobacz zdjęcia z koncertu.
Na co dzień dosłownie grają pierwsze skrzypce, ale są częścią orkiestry. Tym razem wystąpili jako soliści. Już pierwszy utwór – koncert na dwoje skrzypiec a – moll op. 3 nr 8 zaskoczył słuchaczy. Gość EOK i gwiazda wieczoru Jan Stanienda usiadł skromnie na miejscu koncertmistrza, a w roli głównej wystąpili Karolina Nowotczyńska i Bartłomiej Tełewiak. Ich występu nie da się opisać. Chapeau bas.
W koncercie na dwoje skrzypiec i wiolonczelę d-moll op. 3 nr 11 elbląskiej publiczności w roli solistek pokazały się Paula Press na skrzypcach i Maria Wiśniewska na wiolonczeli. W koncercie na troje skrzypiec mistrzowską grę na skrzypcach pokazali Bartłomiej Tełewiak i Miłosz Wieliński, który udowodnił również, że do gry na skrzypcach nie trzeba smyczka.
Naszym artystom partnerował Jan Stanienda – wirtuoz skrzypiec, który z tego skromnego instrumentu potrafi wygrać dźwięki marzeń. Warto przypomnieć, że dzisiejszy gość EOK koncertował z Yehudi Menuhinem i Maurice Andre. To także były koncertmistrz Sinfonii Varsovia i dyrektor artystyczny orkiestry Leopoldinum.
Koncert Elbląskiej Orkiestry Kameralnej z Janem Staniendą udowodnił, że to nasza orkiestra może być gwiazdą. Nasi artyści nie muszą chować się za znanymi nazwiskami – prezentują tak wysoki poziom muzyczny, że ich gra broni się sama. Dzięki tak wyśmienitej grze możemy w Elblągu podziwiać wirtuozów światowej klasy. Jan Stanienda na tym koncercie pokazał swoją piękną grę, a jednocześnie uzmysłowił elblążanom, jakie artystyczne skarby ukrywają się na miejscach dla orkiestry. Na co dzień skryci w czarnych barwach, dziś byli bohaterami wieczoru.
W koncercie na dwoje skrzypiec i wiolonczelę d-moll op. 3 nr 11 elbląskiej publiczności w roli solistek pokazały się Paula Press na skrzypcach i Maria Wiśniewska na wiolonczeli. W koncercie na troje skrzypiec mistrzowską grę na skrzypcach pokazali Bartłomiej Tełewiak i Miłosz Wieliński, który udowodnił również, że do gry na skrzypcach nie trzeba smyczka.
Naszym artystom partnerował Jan Stanienda – wirtuoz skrzypiec, który z tego skromnego instrumentu potrafi wygrać dźwięki marzeń. Warto przypomnieć, że dzisiejszy gość EOK koncertował z Yehudi Menuhinem i Maurice Andre. To także były koncertmistrz Sinfonii Varsovia i dyrektor artystyczny orkiestry Leopoldinum.
Koncert Elbląskiej Orkiestry Kameralnej z Janem Staniendą udowodnił, że to nasza orkiestra może być gwiazdą. Nasi artyści nie muszą chować się za znanymi nazwiskami – prezentują tak wysoki poziom muzyczny, że ich gra broni się sama. Dzięki tak wyśmienitej grze możemy w Elblągu podziwiać wirtuozów światowej klasy. Jan Stanienda na tym koncercie pokazał swoją piękną grę, a jednocześnie uzmysłowił elblążanom, jakie artystyczne skarby ukrywają się na miejscach dla orkiestry. Na co dzień skryci w czarnych barwach, dziś byli bohaterami wieczoru.
Sebastian Malicki