Upał, na termometrze 27 stopni Celsjusza, z tyłu fontanna. Na placu katedralnym Elbląska Orkiestra Kameralna zagrała kolejny koncert z cyklu „Muzyka dla ucha malucha”. Oprócz elbląskich muzyków na scenie wystąpili Rafał Grząka grający na akordeonie i bandoneonie oraz aktor Cezary Nowak recytujący najpiękniejsze wiersze dla dzieci. Zobacz zdjęcia.
Koncerty „Muzyka dla ucha malucha” to cykl spotkań artystycznych organizowanych przez Elbląską Orkiestrę Kameralną. Koncert zostały zorganizowane dla dzieci, które mają utrudniony dostęp do sztuki i odbywają się w sali koncertowej elbląskiej szkoły muzycznej. Dzisiejsze (1 lipca) spotkanie było jednak wyjątkiem – na rozpoczęcie wakacji EOK zdecydowała się wyjść poza mury sali koncertowej i zainteresować najmłodszych melomanów swoją muzyką na świeżym powietrzu.
Dzieci mogły wysłuchać menueta, a także tanga zagranego na bandoneonie. Jednak tym razem muzyki było mało, głównym wydarzeniem koncertu były wiersze dla dzieci polskich poetów w wykonaniu warszawskiego aktora Cezarego Nowaka. Nie mogło zabraknąć „Ptasiego Radia”, „Grzesia Kłamczucha i jego cioci” i innych tekstów, przy których bawi się już kolejne pokolenie dzieci.
Ważnym elementem orkiestrowych koncertów dla maluchów jest edukacja. Po spotkaniu z elbląskimi muzykami maluch rozróżnia altówkę od skrzypiec, wie co to jest kontrabas i jakie wydaje dźwięki. Tym razem zabrakło jednak włączenia małoletniej publiczności w koncert. Dla dziecka wejście na scenę i zostanie tam, obok „prawdziwego” muzyka, to wydarzenie. Niestety, tym razem młodzi melomani byli tylko słuchaczami.
Osobny ustęp trzeba poświęcić zachowaniu publiczności. Na ławkach pod sceną dominowały maluchy, które pierwszy miesiąc wakacji spędzają w przedszkolach. Nie wiadomo czy to z powodu słońca, czy z innych przyczyn, ale przedszkolaki w połowie koncertu zaczęły wychodzić. Pozostaje pytanie, czy 50 minut koncertu to zbyt długi czas dla kilkulatka, który musi wysiedzieć na słońcu?
Następny koncert z cyklu „Muzyka dla ucha malucha” już we wrześniu w tradycyjnym miejscu – sali koncertowej elbląskiej Szkoły Muzycznej.
Dzieci mogły wysłuchać menueta, a także tanga zagranego na bandoneonie. Jednak tym razem muzyki było mało, głównym wydarzeniem koncertu były wiersze dla dzieci polskich poetów w wykonaniu warszawskiego aktora Cezarego Nowaka. Nie mogło zabraknąć „Ptasiego Radia”, „Grzesia Kłamczucha i jego cioci” i innych tekstów, przy których bawi się już kolejne pokolenie dzieci.
Ważnym elementem orkiestrowych koncertów dla maluchów jest edukacja. Po spotkaniu z elbląskimi muzykami maluch rozróżnia altówkę od skrzypiec, wie co to jest kontrabas i jakie wydaje dźwięki. Tym razem zabrakło jednak włączenia małoletniej publiczności w koncert. Dla dziecka wejście na scenę i zostanie tam, obok „prawdziwego” muzyka, to wydarzenie. Niestety, tym razem młodzi melomani byli tylko słuchaczami.
Osobny ustęp trzeba poświęcić zachowaniu publiczności. Na ławkach pod sceną dominowały maluchy, które pierwszy miesiąc wakacji spędzają w przedszkolach. Nie wiadomo czy to z powodu słońca, czy z innych przyczyn, ale przedszkolaki w połowie koncertu zaczęły wychodzić. Pozostaje pytanie, czy 50 minut koncertu to zbyt długi czas dla kilkulatka, który musi wysiedzieć na słońcu?
Następny koncert z cyklu „Muzyka dla ucha malucha” już we wrześniu w tradycyjnym miejscu – sali koncertowej elbląskiej Szkoły Muzycznej.
Patronem medialnym Elbląskiej Orkiestry Kameralnej jest Elbląska gazeta Internetowa portEl.pl
Sebastian Malicki
