UWAGA!

Pogoń pokonana po raz drugi

 Elbląg, Pogoń pokonana po raz drugi
fot. Anna Dembińska

Bardzo atrakcyjny mecz obejrzeli dziś (18 sierpnia) kibice na A8. Nie brakowało sytuacji strzeleckich, żółto-biało-niebiescy bardzo długo kazali czekać na gole. Bramkę gości odczarował w drugiej części meczu Piotr Kurbiel, a wynik spotkania strzałem z rzutu karnego podwyższył kilka minut później Kamil Wenger. Honorowego gola przyjezdni zdobyli w ostatniej akcji meczu z rzutu karnego. Olimpia Elbląg - Pogoń Siedlce 2:1. Zobacz zdjęcia.

Dwa tygodnie temu Olimpia Elbląg pokonała 3:0 Pogoń Siedlce w rundzie wstępnej Pucharu Polski. Dziś zespół z Siedlec przyjechał do Elbląga z mocnym postanowieniem zrehabilitowania się za tamtą porażkę.

Spotkanie już od początku toczyło się w szybkim tempie. Już w 6. minucie Miłosz Kałahur dośrodkował „na nos” Piotrowi Kurbielowi, po strzale napastnika gospodarzy piłka wpadła do koszyczka strzegącego bramki Pogoni Bartosza Klebianiuka. Pogoń odpowiedziała stuprocentową sytuacją. Miłosz Przybecki strzelił po długim rogu, gdyby jeden z jego kolegów zamknął tę akcję, to gospodarze musieliby gonić wynik.

Olimpijczycy konstruowali akcje zaczepne, brakowało skuteczności. W 18. minucie Piotr Kurbiel otrzymał świetne podanie z głębi pola. Niestety bramkarz Pogoni wyszedł z bramki i zapobiegł utracie bramki. W. 30. minucie Joao Guilherme strzelił minimalnie niecelnie. Kilka minut później Piotr Kurbiel z znów mógł mówić o pechu. Yan Senkevich doskonale posłał piłkę w pole karne Pogoni z rzutu wolnego. Napastnik główkował, piłkę z linii bramkowej wybił Julien Tadrowski Swoją okazję miał Sebastian Milanowski. Młodzieżowiec zachował zimną krew po stracie piłki, ostatecznie skończyło się na niecelnym strzale. Goście mogli wyjść na prowadzenie w 44. minucie. Pogubiła się odrobinę defensywa gospodarzy, Miłosz Przybecki dośrodkował, a Maciej Górski z pięciu metrów huknął... wysoko nad bramką Andrzeja Witana. Po chwili bramkarz gospodarzy w piękny sposób obronił strzał z dystansu Mateusza Piotrowskiego.

W drugiej połowie Olimpijczycy nie zamierzali zwalniać tempa. Zdarzały się w ich grze momenty przestoju, ale raczej były spowodowane chęcią „nabrania oddechu” i próbą wyciągnięcia rywali z zasieków obronnych, które postawili. W 49. minucie Maciej Gójski postraszył bramkarza Olimpii, który jednak zdołał odbić piłkę na róg. Potem żółto-biało-niebiescy ponownie przystąpili do oblężenia bramki Pogoni. W 53. minucie pięknym rajdem popisał się Yan Senkevich, który „okiwał” kilku rywali wpadł w pole karne i uderzył. Niestety dla gospodarzy na posterunku był Bartosz Klebaniuk i wynik się nie zmienił.

Bramkę Pogoni odczarował Piotr Kurbiel. I parafrazując klasyka – ten gol mu się należał. Rzut rożny, Yan Senkevich dośrodkowuje na długi słupek. Napastnik Olimpii stoi we właściwym miejscu i głową otwiera wynik spotkania. Bramka dodała skrzydeł Olimpijczykom i kilkanaście minut później było już 2:0. Miłosz Kałahur wpadł w pole karne i został sfaulowany przez Macieja Wichtowskiego Rzut karny wykonywał Kamil Wenger, który po chwili cieszył się z gola.

Kiedy wydawało się, że Andrzej Witan zachowa czyste konto w tym spotkaniu, w 96 minucie sędzia odgwizdał zagranie ręką” jednego z piłkarzy Olimpii. Honorowego gola dla Pogoni z rzutu karnego zdobył Maciej Górski, po czym sędzia odgwizdał koniec meczu.

Olimpijczycy nie mają dużo czasu na regenerację W sobotę w Ostródzie zmierzą się z miejscowym Sokołem.

 

Olimpia Elbląg – Pogoń Siedlce 2:1 (0:0)

Bramki: 1:0 – Kurbiel (70. min.), 2:0 – Wenger (82. min., karny), 2:1 – Górski (90+6. min., karny)

 

Olimpia: Witan – Guilherme, Piekarski, Czarny, Wenger, Kałahur, Krawczun (62' Stanisławski), Krasa, Senkevich, Kurbiel (90' Bawolik), Milanowski (75' Sarnowski)

 

Statystyki meczu (za Statscore; na pierwszym miejscu dane Olimpii Elbląg, na drugim Pogoni Siedlce)

posiadanie piłki: 53 proc. : 47 proc.

strzały celne: 10:3

strzały niecelne 5:4

ataki: 118:78

niebezpieczne ataki: 54:35

rzuty karne 1:1 (oba wykorzystane)

rzuty rożne: 9:3

niebezpieczne rzuty wolne: 3:0

rzuty wolne: 22:15

spalone 2:0

faule 14:23

strzały zablokowane: 1:2

strzały na bramkę: 16:9

żółte kartki: 4 (Milanowski, Kałahur, Piekarski, Wenger):6

czerwone kartki 0:0

 

Zobacz tabelę II ligi

 

Elblaska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg

SM

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama