
- Znany piosenkarz Ryszard Rynkowski, który w połowie czerwca w miejscowości Żmijewko k. Brodnicy kierując volkswagenem, spowodował kolizję z innym pojazdem, był stanie nietrzeźwości - podaje tvn24.pl. Wg specjalistycznego badania miał 1,84 promila.
Jak już wcześniej informowaliśmy, pochodzący z Elbląga znany piosenkarz miał wystąpić na tegorocznym festiwalu polskiej piosenki w Opolu, ale w drodze na niedzielny koncert miał wypadek samochodowy. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń. Okazało się jednak, że spowodował kolizję drogową będąc pod wpływem alkoholu. Prokuratura Rejonowa w Brodnicy 10 września poinformowała, że wg specjalistycznego badania stężenie alkoholu etylowego w organizmie podejrzanego wyniosło 1,84 promila.
Przypomnijmy: 16 czerwca Super Express otrzymał w związku z tym zdarzeniem oświadczenie:
- Jako obrońca Pana Ryszarda Rynkowskiego, w związku z wydarzeniami z dnia 14 czerwca 2025 roku, przedstawiam oświadczenie mojego Mandanta. "Drodzy Fani, chciałem wszystkich Was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca 2025 roku. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z Was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski". Jednocześnie, odnosząc się do pojawiających się w przestrzeni medialnej informacji dotyczącej stwierdzonej u Ryszarda Rynkowskiego zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, obrona wskazuje, iż dla ustalenia rzeczywistego stężenia alkoholu niezbędnym będzie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, bowiem w sprawie zachodzi szereg wątpliwości, których rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych - czytamy w wiadomości przesłanej przez adwokata Adama Kozioziembskiego.
Opinia biegłego nie jest korzystna w kontekście wcześniejszych doniesień, kiedy wg policji piosenkarz miał 1,6 promila w organizmie. Rynkowski. jak przypomina serwis TVN24, po zdarzeniu i wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Więcej na tvn24.pl