
Małgorzata Wrońska wygrała niedzielne (22 września) wybory burmistrza Fromborka. Jej przeciwnik Henryk Bakinowski uzyskał 10 głosów mniej - informuje Radio Olsztyn.
Frombork w końcu stawia na młodych – tak w pierwszej chwili po ogłoszeniu wyników wyborów na burmistrza swoje zwycięstwo skomentowała Małgorzata Wrońska. 32-letnia Małgorzata Wrońska uzyskała 640 głosów, a jej rywal 57-letni Henryk Bakinowski – dostał 10 głosów mniej. Wrońska była najmłodszą kandydatką na stanowisko burmistrza.
Frekwencja wyniosła 42 procent. Zarówno Wrońska jak i Bakinowski startowali z własnych komitetów wyborczych. Do głosowania uprawnionych było 3085 osób. Do urn poszło 1270. Frekwencja wyniosła 42 procent. Małgorzata Wrońska w pierwszym starciu miała mniejsze poparcie niż Henryk Bakinowski.
Dla Małgorzaty Wrońskiej wyniki były miłym zaskoczeniem. Jak mówi, teraz czeka ją ciężka praca, a pierwsze zadanie, którego się podejmie to przygotowanie budżetu na 2014 rok.
Henryk Bakinowski przegraną przyjął ze spokojem. Powiedział, że nie zamierza udzielać się w samorządzie, ale w razie potrzeby będzie służył radą i pomocą nowej burmistrz. Oboje kandydaci startowali z własnych komitetów wyborczych.
Jak powiedziała Radiu Olsztyn przewodnicząca miejskiej komisji wyborczej Barbara Chomacka, wybory przebiegały bez większych zakłóceń. Nie było przypadków łamania ciszy wyborczej. Protokół z głosowania zostanie teraz opublikowany w dzienniku urzędowym, potem w ciągu 7 dni powinna zostać zwołana sesja rady miasta podczas, której nowa burmistrz złoży ślubowanie.
Wybory we Fromborku były konieczne, gdyż dotychczasową burmistrz Krystynę L. sąd uznał prawomocnie za winną przestępstwa urzędniczego – poświadczenia nieprawdy w dokumentach dotyczących inwestycji unijnych. Burmistrz została skazana na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywnę w wysokości 1200 zł. Sprawa dotyczy nieprawidłowości przy budowie sołeckich centrów kultury w gminie Frombork: w Wielkim Wierznie, Sadłukach i Jędrychowie.
źródło: Radio Olsztyn
Frekwencja wyniosła 42 procent. Zarówno Wrońska jak i Bakinowski startowali z własnych komitetów wyborczych. Do głosowania uprawnionych było 3085 osób. Do urn poszło 1270. Frekwencja wyniosła 42 procent. Małgorzata Wrońska w pierwszym starciu miała mniejsze poparcie niż Henryk Bakinowski.
Dla Małgorzaty Wrońskiej wyniki były miłym zaskoczeniem. Jak mówi, teraz czeka ją ciężka praca, a pierwsze zadanie, którego się podejmie to przygotowanie budżetu na 2014 rok.
Henryk Bakinowski przegraną przyjął ze spokojem. Powiedział, że nie zamierza udzielać się w samorządzie, ale w razie potrzeby będzie służył radą i pomocą nowej burmistrz. Oboje kandydaci startowali z własnych komitetów wyborczych.
Jak powiedziała Radiu Olsztyn przewodnicząca miejskiej komisji wyborczej Barbara Chomacka, wybory przebiegały bez większych zakłóceń. Nie było przypadków łamania ciszy wyborczej. Protokół z głosowania zostanie teraz opublikowany w dzienniku urzędowym, potem w ciągu 7 dni powinna zostać zwołana sesja rady miasta podczas, której nowa burmistrz złoży ślubowanie.
Wybory we Fromborku były konieczne, gdyż dotychczasową burmistrz Krystynę L. sąd uznał prawomocnie za winną przestępstwa urzędniczego – poświadczenia nieprawdy w dokumentach dotyczących inwestycji unijnych. Burmistrz została skazana na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywnę w wysokości 1200 zł. Sprawa dotyczy nieprawidłowości przy budowie sołeckich centrów kultury w gminie Frombork: w Wielkim Wierznie, Sadłukach i Jędrychowie.
źródło: Radio Olsztyn