„Skończyły się możliwości dalszego funkcjonowania spółdzielni „Plastyk” w Elblągu. Firmę czeka już tylko likwidacja bądź upadłość” – czytamy w Głosie Elbląga.
„Spółdzielnia Przemysłu Skórzanego „Plastyk” chyliła się ku upadkowi przez wiele lat. Zmieniali się prezesi, powstawały kolejne programy naprawcze, które jednak tylko wydłużały agonię. Co jakiś czas „na zieloną trawkę” wysyłane były kolejne grupy pracowników. Ale też pustoszały obiekty, które nie przynosząc dochodu stawały się balastem dla firmy. Nie powiodły się też próby sprzedaży hal produkcyjnych, ale z czasem część z nich zdołano wydzierżawić, co pozwoliło trwać na posadach grupie pracowników. (…) Obecnie „Plastyk” ma pokaźne zadłużenie wobec skarbu państwa, co przekreśla szanse dalszego funkcjonowania. (…) „Plastyk” zatrudnia jeszcze 56 pracowników”.
przyg. M