"W naszym mieście pojawia się ostatnio coraz więcej plakatów wyborczych, gdzie kandydaci wszystkich niemal ugrupowań politycznych prezentują elblążanom, oprócz nazwisk, np. założenia programu swojej partii" - czytamy w Głosie Elbląga.
"Plakaty takie można znaleźć na słupach informacyjnych, w oknach przedsiębiorstw oraz w witrynach sklepowych. (...)
- Za umieszczenie plakatu na naszym słupie ogłoszeniowym nie pobieramy od ugrupowań politycznych żadnej opłaty. Wszystkie partie traktujemy jednakowo - mówi Romuald Żyłowski, dyrektor Zarządu Budynków Komunalnych. - Każda z nich musi jednak zgłosić się do nas po odpowiednią zgodę, którą wydajemy, kiedy tylko mamy wolne miejsca na słupach. Nikomu nie wolno przecież wieszać wszystkiego, co się mu tylko podoba. Do tej pory z prośbą o zgodę na powieszenie plakatów wystąpiły zaledwie dwa ugrupowania - SLD i UW. (...) Zarząd Budynków Komunalnych tylko w przypadku plakatów wyborczych nie pobiera stosownych opłat".
Więcej o ogłoszeniach na słupach w dzisiejszym Głosie Elbląga.
- Za umieszczenie plakatu na naszym słupie ogłoszeniowym nie pobieramy od ugrupowań politycznych żadnej opłaty. Wszystkie partie traktujemy jednakowo - mówi Romuald Żyłowski, dyrektor Zarządu Budynków Komunalnych. - Każda z nich musi jednak zgłosić się do nas po odpowiednią zgodę, którą wydajemy, kiedy tylko mamy wolne miejsca na słupach. Nikomu nie wolno przecież wieszać wszystkiego, co się mu tylko podoba. Do tej pory z prośbą o zgodę na powieszenie plakatów wystąpiły zaledwie dwa ugrupowania - SLD i UW. (...) Zarząd Budynków Komunalnych tylko w przypadku plakatów wyborczych nie pobiera stosownych opłat".
Więcej o ogłoszeniach na słupach w dzisiejszym Głosie Elbląga.