
Urszula Pasławska, wiceminister skarbu i Gustaw Marek Brzezin, dotychczasowy wicemarszałek - to najpoważniejsi kandydaci PSL do funkcji marszałka województwa warmińsko-mazurskiego. Ludowcy mają podjąć decyzję we wtorek, głosowanie w sprawie wyboru marszałka na forum sejmiku odbędzie się 12 grudnia.
— I serce się rozdziera, bo obie kandydatury są dobre — mówi cytowany przez "GO" Zbigniew Ziejewski, szef powiatowych struktur PSL w Nowym Mieście Lubawskim. Jest jedną z 91 osób zasiadających w Zarządzie Województwa PSL w Olsztynie, które mają wybrać w najbliższy wtorek kandydata ludowców na marszałka. — To naprawdę trudny wybór — dodaje.

Już raz nazwiska Urszuli Pasławskiej i Gustawa Marka Brzezina skrzyżowały się. Było to w czerwcu 2012 roku, kiedy ówczesna wicemarszałek — działaczka PSL z Biskupca, prawniczka z wykształcenia i prawnuczka współzałożyciela Mazurskiej Partii Ludowej — została wiceministrem skarbu. Wtedy stanowisko po Pasławskiej w zarządzie województwa objął Gustaw Marek Brzezin — wójt gminy Ostróda z tytułem doktora nauk rolniczych. A wróble ćwierkają, że to była ostatnia propozycja, którą działacze PSL mieli złożyć swemu partyjnemu koledze. Bo ten konsekwentnie odmawiał wszelkich awansów.
Do czasu głosowania w sejmiku, do którego ma dojść na najbliższej sesji 12 grudnia, obowiązki marszałka województwa pełni Jacek Protas. Niewykluczone, że w razie wyboru nowego marszałka z PSL, Jacek Protas będzie brany pod uwagę do obsadzenia stanowiska wojewody warmińsko-mazurskiego. Obecny wojewoda Marian Podziewski jest z PSL, więc PO zależy na tym, by jeden z dwóch najważniejszych w województwie urzędów był sprawowany przez osobę związaną z PO. Trwają negocjacje w tej sprawie.
Źródło: Gazeta Olsztyńska, informacje własne