
Według wciąż cząstkowych informacji PKW, w Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego nowej kadencji znalazłyby się PSL z 42% poparciem, PO – 27% oraz PiS – 23 % głosów - pisze na swojej stronie Radio Olsztyn.
W nowym zestawieniu zabrakłoby przedstawicieli SLD. W takim układzie Polskie Stronnictwo Ludowe mogłoby mieć w Sejmiku 12 mandatów, możliwość wyboru koalicjanta, a także marszałka województwa.
Jak powiedział Radiu Olsztyn szef ludowców na Warmii i Mazurach poseł Stanisław Żelichowski tym naturalnym koalicjantem jest Platforma Obywatelska. PiS miało w obecnym sejmiku pięć mandatów, uzyskany wynik dałby ugrupowaniu jeden mandat więcej.
- Był okres, kiedy my mieliśmy mniej, a Platforma więcej i tworzyliśmy koalicję. Jeżeli będzie odwrotnie to będziemy tworzyli następną koalicję, ale na innych zasadach. Ten, który wygrał ponosi odpowiedzialność za województwo. Nie boimy się tego - mówił Stanisław Żelichowski, szef struktur PSL na Warmii i Mazurach.
W rozmowie z Radiem Olsztyn przyznał również, że zastąpić Jacka Protasa może ten, "kto dostanie najlepszy wynik i najlepsze doświadczenie".
Ze wstępnych danych wynika, że w wyborach do sejmików wojewódzkich:
- PSL najwięcej głosów zdobyło w województwie warmińsko-mazurskim (40,33%), a także w województwach podlaskim i lubelskim.
- PiS największe poparcie ma w województwach: podkarpackim, małopolskim i lubelskim.
- PO najwięcej głosów zdobyła w województwach: pomorskim, dolnośląskim i zachodniopomorskim.
- SLD największe poparcie zdobył w województwach: lubuskim, zachodniopomorskim i wielkopolskim.
źródło: Radio Olsztyn
Jak powiedział Radiu Olsztyn szef ludowców na Warmii i Mazurach poseł Stanisław Żelichowski tym naturalnym koalicjantem jest Platforma Obywatelska. PiS miało w obecnym sejmiku pięć mandatów, uzyskany wynik dałby ugrupowaniu jeden mandat więcej.
- Był okres, kiedy my mieliśmy mniej, a Platforma więcej i tworzyliśmy koalicję. Jeżeli będzie odwrotnie to będziemy tworzyli następną koalicję, ale na innych zasadach. Ten, który wygrał ponosi odpowiedzialność za województwo. Nie boimy się tego - mówił Stanisław Żelichowski, szef struktur PSL na Warmii i Mazurach.
W rozmowie z Radiem Olsztyn przyznał również, że zastąpić Jacka Protasa może ten, "kto dostanie najlepszy wynik i najlepsze doświadczenie".
Ze wstępnych danych wynika, że w wyborach do sejmików wojewódzkich:
- PSL najwięcej głosów zdobyło w województwie warmińsko-mazurskim (40,33%), a także w województwach podlaskim i lubelskim.
- PiS największe poparcie ma w województwach: podkarpackim, małopolskim i lubelskim.
- PO najwięcej głosów zdobyła w województwach: pomorskim, dolnośląskim i zachodniopomorskim.
- SLD największe poparcie zdobył w województwach: lubuskim, zachodniopomorskim i wielkopolskim.
źródło: Radio Olsztyn