
Do Sądu Okręgowego w Elblągu wpłynął akt oskarżenia przeciwko dwudziestu dwóm osobom, którym prokuratura zarzuca popełnienie dziesięciu tysięcy przestępstw skarbowych. Akta sprawy liczą tysiąc sześćset tomów.
Oskarżeni to mieszkańcy Ostródy, Olsztyna oraz pobliskich miejscowości.
- Aktem oskarżenia objęto też osoby pochodzące z Warszawy, Wrocławia i Siedlec. Jeden z oskarżonych posiada obywatelstwo polskie i czeskie - informuje sędzia Arkadiusz Kuta, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Sprawę prowadziła Prokuratura Regionalna w Gdańsku, która zarzuca oskarżonym popełnienie niemal dziesięciu tysięcy przestępstw polegających na udziale w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw i przestępstw skarbowych, a w tym tzw. „prania pieniędzy”.
- Niektórym z oskarżonych postawiono zarzuty dokonania oszustw podatkowych, polegających na uzyskaniu zwrotu podatku na podstawie nieprawdziwych informacji. Z uwagi na uczynienie sobie z popełniania przestępstw stałego źródła dochodu i działanie w zorganizowanej grupie wobec oskarżonych może być zastosowane zaostrzenie kary, w tym znaczne podwyższenie kary pozbawienia wolności – informuje sędzia Arkadiusz Kuta.
Większość z oskarżonych nie była wcześniej karana. Wszyscy odpowiadają z wolnej stopy.
- Zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policji, zakazu opuszczania kraju, a wobec trzech osób wykonywania zawodu księgowego, doradcy podatkowego i sprawowania funkcji dyrektora finansowego – informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Oskarżyciel wskazał także na odpowiedzialność posiłkową trzech spółek z ograniczoną odpowiedzialnością mających siedziby w Warszawie. Jak wyjaśnia rzecznik sądu, kodeks karny skarbowy dopuszcza odpowiedzialność spółki za karę grzywny wymierzoną sprawcy przestępstwa skarbowego, który zarządzał spółką, a ta odniosła albo mogła odnieść z popełnionego przestępstwa skarbowego jakąkolwiek korzyść majątkową.
Postępowanie w Sądzie Okręgowym w Elblągu znajduje się na etapie wstępnym. Akta sprawy składają się z 1600 tomów.
- Akt oskarżenia zawiera się w 146 tomach akt (liczy ponad 29 tys. kart) i będzie doręczany oskarżonym na urządzeniach służących do zapisu danych – informuje sędzia Arkadiusz Kuta.