UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Służba Straży Miejskiej w trakcie epidemii
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ty Boris jonson bo ci kicha niedługo zmięknie..
  • Najbardziej podoba mi ontrola Dworców PKP i PKS, chyba mogą zrobić wyniki na podróżujàcych, niech sprawdzą jeszcze kościoły. Sorry, przecież w niedzielę dom pracy musieli by przyjść 😉
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Ieosan(2020-03-30)
  • nieroby ze straży miejskiej tylko jeżdżą i nawet tyłka nie ruszą z auta, siedzą i jedzą kebaby, albo ostatnio siedziała sobie parka nierobów i wlepieni w telefony że świata nie widzieli
  • a ja pytam dlaczego nie można przejść mostem kolo tortugi? już drugi tydzień nic tam nie robią, tylko siedzą cały dzień w samochodzie, a ludzie muszą zasuwać na około!!! zabrana jest stara kostka, położone na środku nowe listwy drewniane i dalej cisza, rozstawili trzy puchy farby że niby coś robią, no śmiech na sali!
  • Straż Miejska w akcji. Toć to serce rośnie a koniec wirusa bliski !
  • Bardzo dobrze, że wydłużono godziny pracy może Straż miejska zawita na ul Sadową w porze wieczorowej około godziny 20:00 gdzie pomiędzy budynkami brak powietrza do oddychania. Wyjście z budynku w tych godzinach to katorga dla płuc, inhalacja trucizną z kominów po spalaniu foliowych butelek, płyt meblowych i podobnych śmieci jest nagminne, Kto to robi łatwo dojść nawet po sezonie grzewczym ponieważ syf w piecu utrzymuje się po spaleniu nawet jednej butelki przez półtora roku. Dlatego my mieszkańcy prosimy Straż Miejską o pomoc w walce z podobnym wirusem serwowanym nam przez sąsiadów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mieszkaniec Sadowej(2020-04-01)
  • Wczoraj widział ich samochód stał sobie leciutko schowany w kształtach , w środku jeden spał a drugi chyba sobie w rozporku coś grzebał chyba , morze na coś się czajniki.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Gestum(2020-04-01)
  • Bardziej lamusy raczej....
Reklama