Harcerze rozpoczęli zlotem we Fromborku nowy rok harcerski. Na biwak przybyło ponad 200 skautów z Elbląga oraz goście z obwodu kaliningradzkiego.
- Dwudziesty Zlot Hufca ZHP Elbląg już za nami - mówi Ewelina Dżugan z Harcerskiej Służby Informacyjnej. - Wszyscy harcerze wrócili już do swoich domów. Ten wyjazdy był dla wielu pierwszą lub jedną z pierwszych harcerskich przygód, więc na długo zapadnie w pamięci.
Zlot rozpoczął się w piątek 12 września. Harcerze dotarli na miejsce autokarem, natomiast harcerze starsi musieli trasę pokonać pieszo. Nocleg oczywiście w namiotach. - Nie było aż tak zimno - mówi jeden z uczestników.
Program był dostosowany do wieków uczestników. Cała fabuła opierała się o Regułę czterokrotnego ognia, w tym szczególnie światło siły. Jest to motyw przewodni na kolejny rok harcerski, który podkreśla, jak ważny jest hart nie tylko ciała, ale i ducha oraz umysłu. Harcerze przykładowo brali udział w pięcioboju a także „pielęgnowali” swój umysł podczas testów na inteligencję i intelektualnych gier. Harcerze starsi strzelali z wiatrówek, łuków oraz wspinali się na ściankę.
Wieczorem wszyscy uczestnicy zlotu na placu przed pomnikiem Mikołaja Kopernika zapalili świeczki ustawione w kształt krzyża harcerskiego. Był to naprawdę niesamowity widok.
Wśród harcerzy byli także zaprzyjaźnieni od lat skauci z Rosji. Dzięki takim międzynarodowym wymianom można nauczyć się kolejnego języka obcego. Udział Rosjan jest częścią programu „Działamy bez granic” współfinansowanego ze środków Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego.
Zlot rozpoczął się w piątek 12 września. Harcerze dotarli na miejsce autokarem, natomiast harcerze starsi musieli trasę pokonać pieszo. Nocleg oczywiście w namiotach. - Nie było aż tak zimno - mówi jeden z uczestników.
Program był dostosowany do wieków uczestników. Cała fabuła opierała się o Regułę czterokrotnego ognia, w tym szczególnie światło siły. Jest to motyw przewodni na kolejny rok harcerski, który podkreśla, jak ważny jest hart nie tylko ciała, ale i ducha oraz umysłu. Harcerze przykładowo brali udział w pięcioboju a także „pielęgnowali” swój umysł podczas testów na inteligencję i intelektualnych gier. Harcerze starsi strzelali z wiatrówek, łuków oraz wspinali się na ściankę.
Wieczorem wszyscy uczestnicy zlotu na placu przed pomnikiem Mikołaja Kopernika zapalili świeczki ustawione w kształt krzyża harcerskiego. Był to naprawdę niesamowity widok.
Wśród harcerzy byli także zaprzyjaźnieni od lat skauci z Rosji. Dzięki takim międzynarodowym wymianom można nauczyć się kolejnego języka obcego. Udział Rosjan jest częścią programu „Działamy bez granic” współfinansowanego ze środków Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego.
oprac. PD