UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Przeniesienie dziecka do innej szkoły i zrzucenie problemu na innych nie rozwiąże problemu, terapie? widocznie albo psycholog do kitu albo po prostu trzeba to farmakologiczne zacząć leczyć. Rodzice? masakra jak to pracują? mają problem z dzieckiem i to pewnie przez własne postępowanie czasu nie mają?. Zdyscyplinowac sadownie.
  • Bicie dziecka nie jest metodą wychowawczą, tylko stosowaniem przemocy. Nie jest budowaniem zdrowej relacji, tylko zaburzaniem poczucia bezpieczeństwa. Ludzie, którzy z rozczuleniem wspominają, jak lano ich pasami, chyba zapomnieli, jakie emocje wówczas im towarzyszyły. Szacunek powinno się budować na zaufaniu, nie strachu. Świat się zmienia i rzeczy, które kiedyś były normą, często już nie są. Ludzie przyzwyczajeni do dawnego stanu rzeczy bronią się przed tym, ale rozwój jest nam potrzebny, nie możemy stać w miejscu. Negowanie działania obecnych metod wychowawczych na podstawie krótkiego artykułu, bez wglądu w sytuacje, jest po prostu bezsensowne.
  • Takie wychowanie przez rodziców, mam 30 lat wyroslem na ludzi dzięki rodzicom ale i blokowisku z którego pochodzę i wiem jedno ze gdyby nie to że ojciec parę razy dał pachem to mogłoby być inaczej a dzis gowniarzeria nie ma szacunku nawet do rodziców więc jak mają szanować kolegów czy nauczycieli
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    0
    Chłop 30(2019-11-25)
  • Współczuję nauczycielom i rodzicom dzieci z tej klasy bo wiem jak wygląda praca z takim w normalnej szkole. Tylko czemu chcecie skazać inne dzieci z innych szkół na tego osobnika. To nie jest rozwiązanie- nie nadaje się do życia w społeczeństwie- są ośrodki.
  • a co robi kuratorium??
  • Tez tego nie rozumiem. Jak wykryje sie u dziecka cukrzyce to rodzice lataja, biegaja i wykupuja leki , a jak wykryje sie u dziecka powazne zaburzenia psychiczne i lekarze proponuja leki to rodzice sie nie zgadzaja, mowiac (specjaliscie) ze ich dziecku nic nie jest a przeciez oba przypadki sa powaze i oba wymagaja leczenia.
  • Zabrać 500+, to zaraz rodzice sobie z nim poradzą
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    4
    Machupichcę(2019-11-25)
  • Jak się nazywają poszczególne piętra szpitala psychiatrycznego? "Wina matki";"Wina ojca";"Wina społeczeństwa"... mit "szlachetnego dzikusa" albo "dobrego z natury dziecka" jak widać trzyma się mocno - polecam lekturę "Władcy much" albo badań psychologii ewolucyjnej.
  • Moje dziecko niczego sie nie boi, jest mądre, wygadane i przebojowe, ale nie jest nauczone bicia koleżanek, wyzywania nauczycieli i zwalania na kogoś swojej winy.
  • Ludzie ogarnijcie się!!! Jak durnym, bezdusznym trzeba być, żeby pochwalać bicie dzieci! Rozglądnijcie się wokół siebie - same ideały chodzą po ziemi, te bite przez swoich rodziców ?I Wyszło im to na zdrowie?!
  • za czyny dzieci odpowiadają rodzice wiec pokrzywdzonym polecam pozew a najlepiej 2 zbiorowe przeciw szkole i przeciw rodzicom
  • Genetyka - mówi ci to coś?
Reklama