
- Moja babcia zawsze gotuje mi rosół, pomidorówkę i budyń. Ma na imię Wiesia. - Mój dziadek nosi najczęściej czarną kurtkę z odblaskami. Ma jeszcze takie rękawiczki, w których nie ma palców. Ma siwe włosy – tak opowiadają przedszkolaki o swoich ukochanych Dziadkach.
Dzień Babci i Dziadka ma w Polsce prawie pięćdziesięcioletnią tradycję. Pomysł powstania tego święta narodził się w 1964 roku. W tym samym dniu, tj. 21 i 22 stycznia o swoich dziadkach pamiętają także Bułgarzy i Brazylijczycy.
Naszym babciom i dziadkom zawdzięczmy bardzo wiele. Kojarzą się nam z domowym ciepłem, wyśmienitymi wypiekami i zapachami w kuchni czy niesamowitymi przygodami. Chłopcy majsterkują z dziadkami w piwnicy, a dziewczynki lepią z babciami pierogi. Wszystkie dzieci z zapartym tchem słuchają babcinych opowieści.
Dziś (18 stycznia) w Przedszkolu nr 4 w Elblągu najmłodsza grupa przedszkolaków przygotowała dla ukochanych Dziadków przedstawienie. Dziadkowie oprócz uścisków i buziaków otrzymali od wnuków pięknie ozdobione ramki ze zdjęciami swych pociech. Zobacz więcej zdjęć.
- Jesteśmy babciami pracującymi, ale spędzamy z wnukami czas tak często, jak to tylko możliwe – mówią babcie przedszkolaków. - Bawimy się z nimi, gramy, chodzimy na sanki na górę Chrobrego, jak są tylko zdrowe.
- Jest to mój pierwszy dzień dziadka w przedszkolu - mówi dziadek Zuzi. - Zuzia po przedszkolu przyjedzie do nas na dwa dni. Uwielbia naszego jamnika. Nazywa go swoją najlepszą przyjaciółką. Uwielbia też gospodarzyć z babcią w kuchni.
- Mieszkam w Pieniężnie, więc mam do wnuków kawałek drogi, ale jak tylko przyjadą do mnie, to wychodzimy wspólnie na dwór, bawimy się w ogrodzie.
- A ja mieszkam z wnusią. Ona mi bardzo pomaga, nawet lepić pierożki! Bardzo lubi sprzątać. Cudownie jest być babcią, bo gdybyśmy byli sami w domu, to by była nuda. A tak jest bardzo wesoło.
- Z wnukiem robimy wiele ciekawych rzeczy – mówi jeden z dziadków. - Wszystko zależy od pory roku. Latem chodzimy na działkę, kosimy tam trawę, zbieramy warzywa i owoce, gramy w podkowy, bujamy się na huśtawce, pluskamy się w wodzie, bo mamy taki mały basenik. Kąpiemy się także w jeziorze, w rzece, jeździmy na wycieczki. A zimą chodzimy na sanki, uczymy się jeździć na nartach, rzucamy się śnieżkami i lepimy bałwana. No i robimy wiele innych fajnych rzeczy: jeździmy na wycieczki autobusem czy tramwajem „ogórkiem”, jeździmy na stację kolejową i oglądamy „Tomki” i „Emilki”, na stadion, na mecze.
Dzieciaki zarówno młodsze, jak i starsze bardzo ciepło wypowiadają się o swoich Dziadkach:
- Moja babcia nazywa się Renia i jest ładna – mówi Maciuś. - A moja babcie nazywają się Ewa i Danka – mówi Zuzia. - Babcia jest ładna, nosi spódniczki i robi mi jajka. - Moja babcia to Irenka, jest ładna, nosi okulary i daje mi słodycze - mówi Michał. – Moja babcia Ela też jest ładna, nosi spódniczki i ma cukierki. – A moje babcie to Grażynka i Krysia. Są grzeczne. A dziadek Józek ma wąsy, a Wojtek nie ma wąsów. Lubię się z nim bawić narzędziami i jeździć na wycieczki. – A mój dziadek jest w niebie – mówi jeden z chłopców.
Starsze dzieci miały na temat swoich babć i dziadków więcej do powiedzenia:
- Moja babcia jest fajna, zawsze daje mi słodyczki i włącza telewizor. Bardzo ją kocham - mówi Lenka. - Moja babcia nazywa się Zosia i opiekuje się starszymi ludźmi w Niemczech i zawsze przywozi nam słodycze. - Moja babcia zawsze gotuje mi rosół, pomidorówkę i budyń. Ma na imię Wiesia – mówi Maciuś. - Moja babcia jest kochana i zawsze się ze mną bawi – opowiada Bartek. - Moja babcia często robi mi obiadki, często do niej przyjeżdżam, żeby pozjeżdżać sobie z górki, bo mam tam fajnego kolegę – mówi Milenka. - Mój dziadek ogląda ze mną telewizję. Często coś tam robi przed komputerem w biurze – opowiada Artur. – A mój dziadek nosi najczęściej czarną kurtkę z odblaskami. Ma jeszcze takie rękawiczki, w których nie ma palców. Ma siwe włosy – mówi Michał. - Mój dziadek jest bardzo gruby. Ma krótkie włosy. I zawsze daje mi słodycze – mówi Maciek. – A mój jest gruby, łysy i ma wąsy – opowiada jedna z dziewczynek.
No… z tych słodyczy rodzice chyba nie są za bardzo zadowoleni.
A co dzieciaki najchętniej robią ze swoimi Dziadkami?
- Bawimy się w chowanego, zabawkami, wychodzimy na dwór i się nie nudzimy, chodzimy na spacer do sklepu, na Dolinkę i karmimy kaczki w parku, chodzimy na plac zabaw, bujamy się huśtawce – mówią Maluchy.
- Dziadkowie czytają bajki, czasami dają klapsa, jak jesteśmy niegrzeczni, włączają piosenki, chodzą z nami na spacery i do sklepu, a jak nie umiemy czegoś zrobić, pomagają nam, latem chodzą z nami na plażę – mówią Starszaki.
Dziś przedszkolaki z najstarszej grupy udali się do Ośrodka Wsparcia dla Osób Starszych „Niezapominajka”, gdzie z okazji dnia Babci i Dziadka przedstawiały inscenizację.
Z okazji Dnia Babci i Dziadka przedszkolaki składają swym ukochanym Dziadkom:
- Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, radości, miłego dnia, żeby byli zdrowi, szczęścia, prezentów, żeby mieli dużo pieniędzy, żeby kupować nam prezenty, „miłego” zdrowia, pomyślności, miłości, żeby żyli sto lat i mieli wszystko to, co chcą, żeby długo żyli i mieli dużo słodyczy…
Naszym babciom i dziadkom zawdzięczmy bardzo wiele. Kojarzą się nam z domowym ciepłem, wyśmienitymi wypiekami i zapachami w kuchni czy niesamowitymi przygodami. Chłopcy majsterkują z dziadkami w piwnicy, a dziewczynki lepią z babciami pierogi. Wszystkie dzieci z zapartym tchem słuchają babcinych opowieści.
Dziś (18 stycznia) w Przedszkolu nr 4 w Elblągu najmłodsza grupa przedszkolaków przygotowała dla ukochanych Dziadków przedstawienie. Dziadkowie oprócz uścisków i buziaków otrzymali od wnuków pięknie ozdobione ramki ze zdjęciami swych pociech. Zobacz więcej zdjęć.
- Jesteśmy babciami pracującymi, ale spędzamy z wnukami czas tak często, jak to tylko możliwe – mówią babcie przedszkolaków. - Bawimy się z nimi, gramy, chodzimy na sanki na górę Chrobrego, jak są tylko zdrowe.
- Jest to mój pierwszy dzień dziadka w przedszkolu - mówi dziadek Zuzi. - Zuzia po przedszkolu przyjedzie do nas na dwa dni. Uwielbia naszego jamnika. Nazywa go swoją najlepszą przyjaciółką. Uwielbia też gospodarzyć z babcią w kuchni.
- Mieszkam w Pieniężnie, więc mam do wnuków kawałek drogi, ale jak tylko przyjadą do mnie, to wychodzimy wspólnie na dwór, bawimy się w ogrodzie.
- A ja mieszkam z wnusią. Ona mi bardzo pomaga, nawet lepić pierożki! Bardzo lubi sprzątać. Cudownie jest być babcią, bo gdybyśmy byli sami w domu, to by była nuda. A tak jest bardzo wesoło.
- Z wnukiem robimy wiele ciekawych rzeczy – mówi jeden z dziadków. - Wszystko zależy od pory roku. Latem chodzimy na działkę, kosimy tam trawę, zbieramy warzywa i owoce, gramy w podkowy, bujamy się na huśtawce, pluskamy się w wodzie, bo mamy taki mały basenik. Kąpiemy się także w jeziorze, w rzece, jeździmy na wycieczki. A zimą chodzimy na sanki, uczymy się jeździć na nartach, rzucamy się śnieżkami i lepimy bałwana. No i robimy wiele innych fajnych rzeczy: jeździmy na wycieczki autobusem czy tramwajem „ogórkiem”, jeździmy na stację kolejową i oglądamy „Tomki” i „Emilki”, na stadion, na mecze.
Dzieciaki zarówno młodsze, jak i starsze bardzo ciepło wypowiadają się o swoich Dziadkach:
- Moja babcia nazywa się Renia i jest ładna – mówi Maciuś. - A moja babcie nazywają się Ewa i Danka – mówi Zuzia. - Babcia jest ładna, nosi spódniczki i robi mi jajka. - Moja babcia to Irenka, jest ładna, nosi okulary i daje mi słodycze - mówi Michał. – Moja babcia Ela też jest ładna, nosi spódniczki i ma cukierki. – A moje babcie to Grażynka i Krysia. Są grzeczne. A dziadek Józek ma wąsy, a Wojtek nie ma wąsów. Lubię się z nim bawić narzędziami i jeździć na wycieczki. – A mój dziadek jest w niebie – mówi jeden z chłopców.
Starsze dzieci miały na temat swoich babć i dziadków więcej do powiedzenia:
- Moja babcia jest fajna, zawsze daje mi słodyczki i włącza telewizor. Bardzo ją kocham - mówi Lenka. - Moja babcia nazywa się Zosia i opiekuje się starszymi ludźmi w Niemczech i zawsze przywozi nam słodycze. - Moja babcia zawsze gotuje mi rosół, pomidorówkę i budyń. Ma na imię Wiesia – mówi Maciuś. - Moja babcia jest kochana i zawsze się ze mną bawi – opowiada Bartek. - Moja babcia często robi mi obiadki, często do niej przyjeżdżam, żeby pozjeżdżać sobie z górki, bo mam tam fajnego kolegę – mówi Milenka. - Mój dziadek ogląda ze mną telewizję. Często coś tam robi przed komputerem w biurze – opowiada Artur. – A mój dziadek nosi najczęściej czarną kurtkę z odblaskami. Ma jeszcze takie rękawiczki, w których nie ma palców. Ma siwe włosy – mówi Michał. - Mój dziadek jest bardzo gruby. Ma krótkie włosy. I zawsze daje mi słodycze – mówi Maciek. – A mój jest gruby, łysy i ma wąsy – opowiada jedna z dziewczynek.
No… z tych słodyczy rodzice chyba nie są za bardzo zadowoleni.
A co dzieciaki najchętniej robią ze swoimi Dziadkami?
- Bawimy się w chowanego, zabawkami, wychodzimy na dwór i się nie nudzimy, chodzimy na spacer do sklepu, na Dolinkę i karmimy kaczki w parku, chodzimy na plac zabaw, bujamy się huśtawce – mówią Maluchy.
- Dziadkowie czytają bajki, czasami dają klapsa, jak jesteśmy niegrzeczni, włączają piosenki, chodzą z nami na spacery i do sklepu, a jak nie umiemy czegoś zrobić, pomagają nam, latem chodzą z nami na plażę – mówią Starszaki.
Dziś przedszkolaki z najstarszej grupy udali się do Ośrodka Wsparcia dla Osób Starszych „Niezapominajka”, gdzie z okazji dnia Babci i Dziadka przedstawiały inscenizację.
Z okazji Dnia Babci i Dziadka przedszkolaki składają swym ukochanym Dziadkom:
- Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, radości, miłego dnia, żeby byli zdrowi, szczęścia, prezentów, żeby mieli dużo pieniędzy, żeby kupować nam prezenty, „miłego” zdrowia, pomyślności, miłości, żeby żyli sto lat i mieli wszystko to, co chcą, żeby długo żyli i mieli dużo słodyczy…
dk