
Policjanci, mimo, że mają dostęp do coraz bardziej nowoczesnego sprzętu, bardzo chwalą sobie pracę ze zwierzętami. W elbląskiej komendzie „służy” siedmiu funkcjonariuszy na czterech łapach.
W elbląskiej komendzie na stanie przewodników psów służbowych jest siedem czworonogów. Pięć z tych zwierząt to psy patrolowo-trapiące. Pozostałe dwa przeznaczone są do zadań specjalnych (szukania narkotyków i wykrywania materiałów wybuchowych). Nie każdy pies może realizować zadania specjalne.
- Takie zwierze musi charakteryzować się przede wszystkim łagodnością – wyjaśnia Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Pies agresywny nie wykryje żadnych substancji. Do wykrywania stopnia agresji u psa służą specjalne testy, które już we wstępnej fazie pozwalają przewidzieć predyspozycje czworonoga. Podczas przeszukiwania narkotyków pies szczeka i drapie miejsce ukrycia substancji psychotropowej. Nieprawdą jest, że takim zwierzętom podaje się narkotyki – dementuje Sawicki. - Szkolenie, w głównej mierze, polega na wyczuleniu psa na zapach. Z kolei, szkolenie psa do wykrywania ładunku wybuchowego jest zupełnie inne. Taki pies nie może zaznaczać miejsca ukrycia bomby, drapiąc, bądź szczekając, gdyż niektóre ładunki wybuchowe wyposażone są, między innymi w zapalniki akustyczne.
Aby pies mógł zostać przyjęty do służby musi spełniać szereg wymagań i przejść pozytywnie testy sprawnościowe. Wbrew pozorom rasa nie jest najważniejsza. W policji pracują nie tylko owczarki.
- Ważne jest za to, żeby pies był zdrowy, w odpowiedniej kondycji psychicznej i fizycznej, o budowie i szacie zgodnej z wzorcem rasy – wyjaśnia Jakub Sawicki. - Na szkolenie zwykle przyjmuje się psy w wieku od roku do dwóch lat. Obowiązkowe jest aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie. Kiedy wszystkie te kryteria są spełnione, przychodzi czas na próbę charakteru.
Pierwszym sprawdzianem jest aportowanie, potem pies musi wykazać się umiejętnością szukania ukrytego przedmiotu. Głównym celem tego zadania jest sprawdzenie predyspozycji psa do pracy węchowej. Chodzi o to, żeby przekonać się, czy zwierzę potrafi skutecznie znaleźć przedmiot na podstawie zapachu. Następnie bada się reakcję psa na odgłos wystrzału. Ważne jest, żeby pies policyjny nie bał się hałasu i potrafił zachować spokój. Czwartą próbą, jakiej poddaje się czworonoga jest próba obrony opiekuna. Chodzi tutaj o pewność i zdecydowanie psa do ataku, a także sprawdzenie jego popędu do ścigania osoby uciekającej. Pies musi wykazać się pasją do atakowania i wytrwałością, nie może okazać lęku przed napastnikiem. Ostatnim sprawdzianem jest próba samodzielności i czujności. Jej celem jest sprawdzenie reakcji psa w sytuacji zagrożenia pod nieobecność opiekuna. Jeśli pies spełni wszystkie wymienione wymagania, zostaje zaklasyfikowana do pracy w policji i zostaje poddany tresurze.

- Warto wspomnieć, że policjanci, którzy pracują z czworonogami, również muszą wykazać się odpowiednimi predyspozycjami, aby współpraca psa i człowieka mogła układać się owocnie – podkreśla Jakub Sawicki.
Najważniejszymi zadaniami wykonywanymi przez policjantów przy pomocy psów służbowych jest patrolowanie rejonu służbowego, zapewnianie bezpieczeństwa i porządku publicznego na imprezach masowych, konwojowanie i zatrzymywanie osób szczególnie niebezpiecznych. Psy okazują się też bardzo potrzebne w ratownictwie wodnym, pomagają ratować tonących oraz wyszukują zwłoki. Czworonogi są również wykorzystywane do tropienia śladów przestępców i osób zaginionych, przeszukiwania terenu i zabudowań, lokalizacji zapachów różnych substancji takich jak narkotyki, materiały wybuchowe, broń palna, łuski, a także ludzkie zwłoki. Ponadto psy zajmują się identyfikacją śladów zapachowych ludzi.
Służba psa w policji zwykle trwa około 9 lat. Przez cały ten czas zwierzę i jego przewodnik tworzą nierozłączny duet. Zwykle pies mieszka w domu swojego „partnera”. Często zaprzyjaźniają się tak bardzo, że kiedy pies przechodzi na emeryturę, trafia do rąk swojego przewodnika.
- W historii elbląskiej komendy nie zdarzyło się, żeby przewodnik nie zabrał do domu psa – emeryta – mówi Sawicki. - Jeśli policjant nie ma możliwości zabrania psa do siebie, poszukuje się dla zwierzaka innego domu, ale czworonożni funkcjonariusze zawsze są oddawani w dobre ręce.
***
Obecnie w policji pełnią służbę 1552 psy. 1295 czworonogów służy w komórkach organizacyjnych pionu prewencji. Są to psy patrolowo - tropiące, które stanowią najliczniejszą grupę, jest ich aż 1139, a także psy do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych, których jest 100, 50 patrolowych i 6 psów innych specjalności. W komórkach organizacyjnych służby kryminalnej są 144 psy do wyszukiwania zapachów narkotyków, 14 psów do wyszukiwania zapachów ludzkich zwłok oraz 99 czworonogów do badań osmologicznych. Jeśli chodzi o rasę, to nie jest ona najważniejsza, ale są pewne rasy preferowane, dominujące wśród psów policyjnych.
Najwięcej jest owczarków niemieckich, które są przede wszystkim psami patrolującymi i tropiącymi. Podobne zadania wypełniają owczarki belgijskie malinois. Psami patrolowymi są też rottweilery. Policyjne labradory zajmują się głównie wyszukiwaniem zapachów, a foksteriery szukają narkotyków. Nowofundlandy natomiast to psy służące w ratownictwie wodnym.