Szkoła Podstawowa nr 12, przy Zajchowskiego w Elblągu, trzykrotnie zdobyła tytuł "Szkoła Promująca Zdrowie" nadawanego przez warmińsko - mazurskiego Kuratora Oświaty. Obecnie szkoła ubiega się o Krajowy Certyfikat „Szkoła Promująca Zdrowie”.
21 września (wtorek) w elbląskiej "dwunastce" odbyła się publiczna ewaluacja wyników projektu „Szkoła Promująca Zdrowie”, który w tej szkole realizowany jest od 2000 roku. Potwierdzeniem jakości dotychczasowych działań jest trzykrotne uzyskanie przez szkołę certyfikatu warmińsko – mazurskiego Kuratora Oświaty "Szkoła Promująca Zdrowie". Promocja zdrowia zajmuje priorytetowe miejsce w działalności szkoły i jest na stałe wpisana w program placówki. Obecnie placówka ubiega się o Krajowy Certyfikat „Szkoła Promująca Zdrowie”.
W tym dniu w szkole odbyła się akademia, na której uczniowie szkoły mieli możliwość zaprezentowania się w przedstawieniu o tematyce prozdrowotnej i ekologicznej. W repertuarze chóru szkolnego nie mogło zabraknąć hymnu szkół promującego zdrowie „Pamiętajcie o ogrodach” autorstwa Janusza Kofty.
Podsumowanie wszystkich działań prozdrowotnych odbyło się podczas prezentacji pokazu multimedialnego, po którym zaproszeni goście mieli okazję do wymiany zdań nt placówki. Wojewódzki koordynator projektu – starszy wizytator Anna Zdaniukiewicz z Kuratorium Oświaty w Olsztynie podsumowując uroczystość, powiedziała: „Z dumą rekomenduję Szkołę Podstawową Nr 12 im. Michała Kajki w Elblągu i popieram wniosek o nadanie Krajowego Certyfikatu.”
Rzeczywiście bardzo prestiżowa impreza, szkoda, tylko, że nie uznano za stosowne, by uczniowie też mogli wziąć w niej udział. Zamknięto nawet świetlicę, by gościom nikt nie przeszkadzał. Zajęcia lekcyjne też od kilku dni potraktowano po macoszemu, ale przecież to zrozumiałe, w końcu nie o to w szkole chodzi by uczyć dzieci. ..
a to ciekawe, impreza dla dzieci. .. bez dzieci. świetlica zamknięta. .. pewnie dorośli imprezowicze 'dadzą se w palnik'i to za pieniadze rodzicow dzieci ze skladek na komitet rodzicielski. jestem za, by sie zbuntowac i nie placic tego haraczu skladkowego na kawusie i ciastka nauczycielom, bo od lat wiadomo, ze dzieci w szkole nic nie maja z pieniedzy klasowych tzw. 'komitet rodzicielski'
Impreza jak zwykle na pokaz, żeby na "zewnątrz" dobrze wypaść!!!Rodzice piekli ciasta, nauczyciele robili sałatki śmiech mnie ogarnia!!!Więcej "oficjelki" niż dzieci.
". .. a to ciekawe, impreza dla dzieci. .. bez dzieci. .. "
A co to za dzieci na zdjęciach - pożyczone? czy wykształcone przez szkołę? No i prmuje się szkołę dla środowiska - nie DLA DZIECI tylko DIĘKI DZIECIOM i RODZICOM, a to chyba pozytywne zjawisko?