UWAGA!

Hazard pod przykrywką

 Elbląg, Hazard pod przykrywką
(fot. Michał Skroboszewski)

Klub wiedzy powszechnej, fun pub24  lub po prostu club – pod takimi nazwami kryją się coraz częściej w Elblągu jaskinie hazardu, czyli punkty z automatami do gier. Ich właściciele prześcigają się w pomysłach, jak nie wpaść w ręce służb celnych. Nową bronią w walce z nielegalnym hazardem mają być przepisy, które wejdą w życie 1 kwietnia. I to nie jest prima aprilis.

Punkt z automatami w centrum Elbląga. Nie można do niego wejść ot tak sobie. Najpierw trzeba zadzwonić, dopiero wówczas obsługa otworzy drzwi, wcześniej zerkając w oko kamery umieszczonej przed wejściem i rejestrującej wchodzących. Takich zabezpieczeń przed służbami celnymi w punktach z nielegalnymi automatami do gier (zwanymi popularnie jednorękimi bandytami) jest w Elblągu coraz więcej. Dla zmylenia przybierają różne dziwne nazwy „klub wiedzy powszechnej”, „fun pub24”, reklamujący się hasłem „food and drink” czy po prostu „club”. Łączy je jedno: zaklejone szyby reklamą lub czarną nieprzezroczystą folią i napis „open 24”.
       - W takich punktach pojawiają się elektrorygle, kamery na zewnątrz. Ostatnio w Olsztynie, gdy dziennikarz chciał zrobić zdjęcia w środku takiego punktu, w którym nikogo nie było, został wyłączony prąd i oczywiście maszyny nie działały – mówi Ryszard Chudy, rzecznik prasowy Izby Celnej w Olsztynie. - My oczywiście nie odpuszczamy, systematycznie kontrolujemy takie punkty, zatrzymując automaty, które są nielegalne. Tylko na terenie działania Urzędu Celnego w Elblągu w ubiegłym roku zatrzymaliśmy 516 automatów.
       Celnikom ma przyjść z pomocą znowelizowana ustawa o grach hazardowych, uchwalona przez Sejm w ubiegłym roku, która wejdzie w życie 1 kwietnia. Zgodnie z jej postanowieniami każda działalność hazardowa zostaje objęta monopolem państwa, więc trzeba będzie mieć na nią koncesję wydaną przez ministra finansów, a lokalizacja salony gier z automatami będzie musiała być uzgadniania z izbą celną. Ponadto wzrosną kary wobec osób, które prowadzą lub ułatwiają tego typu działalność, na przykład wynajmując lokal. Obecnie górna granica to 12 tysięcy złotych od automatu, po zmianie będzie to aż 100 tysięcy złotych.
       Czy to wystarczy, by powstrzymać nielegalny hazard? Odpowiedź poznamy dopiero za kilka miesięcy, ale z pewnością branża automatów do hazardu nie odpuści. To intratny biznes, jeden automat może przynieść nawet 25 tysięcy dochodu miesięcznie, bo chętnych, którzy wierzą, że mogą wygrać z maszyną, nie ubywa.
      
RG

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama