
Kamień upamiętniający niemieckich wioślarzy, poległych w czasie I wojny światowej, ma być jednym z elementów placu flagowego, który powstaje na terenie Ogniska Sportów Wodnych „Fala”. W ten sposób elblążanie chcą nawiązać do historii klubu Nautilus, który istniał w miejscu działalności obecnej „Fali”.
Obiekty Ogniska Sportów Wodnych "Fala" mieszczą się na terenach dawnego Klubu Wioślarskiego "Nautilus”, który został założony w 1877 roku, jego członkowie odnosili niemałe sukcesy. W 1937 roku należało do niego aż 380 osób. Z Nautilusem konkurował Vorwärts, który to mieścił się po przeciwnej stronie rzeki.
Po wojennych zniszczeniach budynek Nautilusa został rozebrany. W latach 50. podczas prac porządkowych znaleziono głaz z nazwiskami członków klubu Nautilus, którzy zmarli, jak wskazują daty, podczas I wojny światowej. Niestety wówczas napisy zostały zaszpachlowane i zamazane farbą, udało się je odtworzyć w latach 80., ale dopiero teraz obelisk został wyeksponowany i będzie jednym z elementów placu flagowego, który powstaje na terenie Fali, tuż przy rzece. Obok pomnika ma stanąć maszt, przypominający wyglądem maszt żaglówki.
- Remont na pewno zakończy się do 1 maja, wtedy też odbędzie się otwarcie sezonu regatowego. Cały plac flagowy ma być odzwierciedleniem dawnego placu, kiedy to jeszcze istniał Nautilus - informuje Grzegorz Borowiec, komandor OSW "Fala" w Elblągu.
Gdyby przetrwał do dzisiejszych czasów, w przyszłym roku obchodziłby 140-lecie istnienia. Członkowie OSW „Fala” chcą nawiązać również do tej rocznicy.
- Elbląg jest ściśle związany z wodą, znajduje się blisko Kanału Elbląskiego, a dawniej rozwijał się dzięki swojemu położeniu. W związku z tym chcielibyśmy w Elblągu stworzyć grupę wioślarzy, którzy reprezentowaliby nasze miasto na okolicznych imprezach wodnych - dodaje Grzegorz Borowiec.
Po wojennych zniszczeniach budynek Nautilusa został rozebrany. W latach 50. podczas prac porządkowych znaleziono głaz z nazwiskami członków klubu Nautilus, którzy zmarli, jak wskazują daty, podczas I wojny światowej. Niestety wówczas napisy zostały zaszpachlowane i zamazane farbą, udało się je odtworzyć w latach 80., ale dopiero teraz obelisk został wyeksponowany i będzie jednym z elementów placu flagowego, który powstaje na terenie Fali, tuż przy rzece. Obok pomnika ma stanąć maszt, przypominający wyglądem maszt żaglówki.
- Remont na pewno zakończy się do 1 maja, wtedy też odbędzie się otwarcie sezonu regatowego. Cały plac flagowy ma być odzwierciedleniem dawnego placu, kiedy to jeszcze istniał Nautilus - informuje Grzegorz Borowiec, komandor OSW "Fala" w Elblągu.
Gdyby przetrwał do dzisiejszych czasów, w przyszłym roku obchodziłby 140-lecie istnienia. Członkowie OSW „Fala” chcą nawiązać również do tej rocznicy.
- Elbląg jest ściśle związany z wodą, znajduje się blisko Kanału Elbląskiego, a dawniej rozwijał się dzięki swojemu położeniu. W związku z tym chcielibyśmy w Elblągu stworzyć grupę wioślarzy, którzy reprezentowaliby nasze miasto na okolicznych imprezach wodnych - dodaje Grzegorz Borowiec.
Anna Gawrońska