UWAGA!

----

Lokalny krajobraz... unikania szczepień

 Elbląg, Lokalny krajobraz... unikania szczepień
Fot. Anna Dembińska, arch. portEl.pl

Wzrasta liczba rodziców, którzy nie posyłają swoich dzieci na obowiązkowe szczepienia. Problem dotyczy całego kraju. Jak jest w Elblągu i powiecie elbląskim?

- W ciągu pięciu lat (od 2019 do 2023 r.) liczba uchyleń od szczepień wzrosła prawie dwukrotnie. W 2019 r. odnotowano 48,6 tys. uchyleń, a w 2023 r. aż 87,3 tys. Konsekwencją odmów szczepień jest np. to, że Polska utraciła odporność populacyjną przeciwko odrze. Dla porównania np. w 2010 r. liczba uchyleń od szczepień dzieci i młodzieży wynosiła 3437 - podaje onet.pl.

Portal przypomina, że przypadku odmowy szczepienia rodzice mogą dostać wezwanie do wyjaśnienia przyczyny. Jeśli nie dostarczą takich wyjaśnień do powiatowego inspektora sanitarnego, mogą zostać ukarani karą 500 zł za każde dziecko, systematyczne odmowy mogą zostać ukarane na wniosek sanepidu grzywną administracyjną. Brak szczepień może również stanowić problem w przyjęciu dziecka do żłobka czy przedszkola.

Obowiązkowe szczepienia znalazły się na celowniku Najwyższej Izby Kontroli. Główny Inspektorat Sanitarny zdecydował z kolei o wszczęciu sprawdzania kart szczepień.

- Ustalenia kontroli Najwyższej Izby Kontroli wskazują na poważne problemy z realizacją obowiązku szczepień ochronnych dzieci i młodzieży. Mimo jasno określonych zadań Państwowej Inspekcji Sanitarnej (PIS), związanych z nadzorem nad wykonaniem tego ustawowego obowiązku oraz zadaniami w zakresie profilaktyki, wzrosła liczba odmów szczepień, a skontrolowane organy PIS oraz placówki podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) nie zapewniły odpowiedniego poziomu wyszczepienia. Zaniedbania w wykonywaniu obowiązków, opóźnione działania administracyjne oraz nieskuteczne przedsięwzięcia edukacyjne wpływają na podniesienie poziomu zagrożenia dla zdrowia publicznego. W konsekwencji mogą prowadzić do odrodzenia chorób zakaźnych, którym te szczepienia mają zapobiegać i które były dotąd pod kontrolą - podawał NIK w listopadzie 2024 r.

O lokalne dane i komentarz dotyczący uchylania się od szczepień poprosiliśmy Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Elblągu.

- Coraz większy problem stanowią rodzice, którzy bez uzasadnienia odstępują od szczepienia swoich dzieci - pomimo licznych wezwań nie zgłaszają się lub nie wyrażają zgody na szczepienia. Zjawisko to rozpowszechnia się od 2013 roku i ma tendencję wzrostową nie tylko na naszym terenie, ale również w całej Polsce. Ponad 200 pism wysłano do rodziców uchylających się od obowiązku poddania dzieci szczepieniom ochronnym. W pismach zamieszczono informację o celowości szczepień, wskazano medyczne źródła w których można uzyskać wiarygodne informacje o szczepieniach. Przedstawiono w nich również czynności administracyjne wobec osób, które nadal będą uchylać się od tego obowiązku - podaje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna.

Elbląski Sanepid informuje, że wskutek tych działań ponad 100 dzieci zostało poddanych obowiązkowym szczepieniom ochronnym i w związku z tym zakończono postępowanie administracyne. Na koniec okresu sprawozdawczego analizuje się liczbę dzieci opóźnionych w realizacji szczepień pomimo otrzymanych pism przez rodziców. Wobec tych rodziców będzie prowadzone postępowanie administracyjne.

- Pomimo tendencji wzrostowej osób nierealizujących obowiązku poddania dzieci szczepieniom ochronnym, podobnie jak w latach poprzednich tak i w roku sprawozdawczym podmioty lecznicze z powiatu elbląskiego, realizujące program szczepień ochronnych, osiągnęły jeden z najwyższych w województwie warmińsko-mazurskim poziomów wykonania szczepień obowiązkowych. Osiągnięta odporność na choroby objęte tymi szczepieniami, zarówno indywidualna i populacyjna, wpływa na bezpieczeństwo epidemiczne społeczności Elbląga i powiatu elbląskiego.

Jak to wygląda w liczbach? Dane prezentujemy w tabeli. Jak widać, w tym roku w Elblągu i powiecie elbląskim są 264 przypadki uchylenia się od szczepień, aktualne pozostają 242. Różnica wynika z tego, że w poszczególnych sytuacjach do szczepienia doszło, albo ustalono wystąpienie przeciwwskazań, ktoś ukończył wymagany wiek etc., co prezentuje ostatnia część tabeli. W 2024 przypadków uchylania się było 194, aktualne pozostaje 139 z nich. W 2023 i latach wcześniejszych takich sytuacji, jak pokazuje tabela, było kilkakrotnie mniej. Pierwszy wyraźne wzrosty takich tendencji widać jednak już w latach 2016, później 2019.

- Szczepienia ochronne okazały się najskuteczniejszym dotąd narzędziem zwalczania chorób zakaźnych (chronią̨ nas przed 26 chorobami zakaźnymi). Za pomocą szczepień wykorzeniono najgroźniejszą plagę ludzkości, jaką była ospa prawdziwa. Eksperci oceniają, że około 122 milionów ludzi zawdzięcza życie szczepionkom, bez których nie mieliby szansy przeżyć nawet okresu dzieciństwa. To dlatego, że w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat zaszczepiono miliony dzieci przeciw chorobom wieku dziecięcego, takim jak odra, gruźlica, poliomyelitis, błonica, krztusiec czy pneumokokowe zapalenie płuc. Co roku na świecie podaje się około miliarda dawek szczepionek, które ratują przed śmiercią blisko 2,5 miliona osób. Powszechne szczepienia dzieci i młodzieży w Polsce doprowadziły do znacznego ograniczenia ryzyka zachorowania i powikłań w przebiegu m.in. błonicy, poliomyelitis, krztuśca, odry oraz wirusowego zapalenia wątroby typu B. Dzięki powszechnemu obowiązkowi szczepienia wzrasta liczba osób uodpornionych przeciw tym chorobom i zmniejsza się ryzyko epidemii tych chorób zakaźnych w populacji - przypomina Ministerstwo Zdrowia.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Jeśli szczepienia są obowiązkowe, to każdy kto je zleca powinien podpisać dokument, w którym bierze na siebie całkowitą 100% odpowiedzialność za wszelkie skutki uboczne, działania niepożądane i wszelkie powikłania bedące następstwem podania szczepionki, zobowiąże się do odszkodowania i zadośćuczynienia na rzecz szczepionego dziecka
  • Obecni 30 latkowie "rodzice" wiedzą lepiej, oglądają gównorolki ze społecznościówek i są mądrzejsi od lekarza. Sami przyjmowali 20 lat temu szczepienia i jakimś cudem żyją. W przypadku zachorowania takiego niezaszczepionego dziecka, powinni być obciążani w 100% kosztami leczenia.
  • Kolejny sponsorowany prawie artykuł? Szczepienia obowiązkowe jak sama nazwa wskazuje są obowiązkowe, a ich unikanie ciągnie za sobą odpowiedzialność karną. A reszta to zwykłe bicie piany przez koncerny farmaceutyczne. Zajmijcie się lepiej sprawą zmiany statusu prawnego dentystów żeby dzieci znowu miały odpowiednią opiekę.
  • Słusznie napisane! Szczególnie w czasach, w których "urzędniki" nie ponoszą żadnych konsekwencji za podejmowane decyzje, choćby były najgłupsze. Nawet za te, łamiące prawo! Vide: Przypadek niejakiej Urszulki zamieszanej w konszachty z nomen omen firmami farmaceutycznymi. "Szefowej" tworu, w którym tkwimy...
  • Żeby uleczyć służbę zdrowia, wystarczy zacząć wyciągać konsekwencje wobec ludzi, którzy nie przychodzą na umówione wizyty do lekarza i ich nie odwołują. Należy jak najszybciej wprowadzić wysokie kary finansowe za takie zachowanie.20% umówionych wizyt do specjalistów nie odbywa się, bo egoista jeden z drugim nie przychodzi i nie odwołuje. To generuje koszty i niszczy system ochrony zdrowia, a możnaby obsłużyć dziesiątki tysięcy pacjentów więcej każdego roku. Karać finansowo szkodników i egoistów!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    5
    Karać za nieodwołanie wizyty(2025-08-20)
  • Mnie jako młodego strasznie zadziwia jak moi rówieśnicy a także młodsi i starsi tworzą alternatywną rzeczywistość i posiadają jakieś pseudonaukowe teorie. Rozumiem strach przed szczepieniami i powikłaniami, ale czasami jak słucham tych teorii to śmiech mnie bierze. Wystarczyłoby tylko poszukać rzetelnej wiedzy, nie na tik toku i fb. Dziecko boją się zaszczepić, bo dostanie plamki na ręku albo gorączki, ale nawalić się wódą czy naćpać i zdychać 4 dni to jest elegancko. Źle się zaczyna dziać. Spada inteligencja społeczna, a mądrzy ludzie z zasadami stają się dziwakami na swoich dzielnicach.
  • Po fałszywej pandemii czego się spodziewacie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    24
    17
    Grzegorz(2025-08-20)
  • Elyta się nie szczepi
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    13
    3
    Im wiara wystarczy(2025-08-20)
  • To państwo ponosi odpowiedzialność i są wypłacane takie świadczenia. Jak kupujesz fajki, wódę, piwo, tłuste mięso, napoje słodzone też zbierasz podpisy? A za dragi dziecku diler wystawia dokument. Jak wielu jest przekonanych, że ziemia jest płaska. Ci co rezygnują z obowiązkowych szczepień powinny zrzec się z ochrony medycznej w ogóle, przecież medycy czyhają by wam wyrządzić krzywdę.
  • Cała ta sytuacja wynika z nieporozumienia językowego...
  • Najlepsze jest toż że obecni 30 latkowie sami byli szczepieni, a własnych dzieci nie szczepią heh XD widać, ze skutkiem ubocznym u nich jest zanik mózgu
  • obecni trzydziestolatkowie mieli mniej szczepień niż jest obecnie. bazujesz na domysłach i traktujesz je jako prawdę objawioną. z tą obecnością mózgu to bywa różnie, u ciebie też
Reklama