Mniej miejskiej propagandy

Bez publicystyki i reklam, za to z wyraźnym oznaczeniem źródła finansowania. Tak mają wyglądać miejskie biuletyny informacyjne zgodnie z założeniami nowelizacji ustawy medialnej. Jej założenia przedstawiła Marta Ciężkowska, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
W czwartek (30 października) minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Ciężkowska przedstawiła założenia nowelizacji ustawy medialnej. Ministerstwo proponuje zakaz wydawania tzw. „prasy samorządowej”. Wyjątkiem ma być tzw. Biuletyn Informacyjny, ale z zakazem reklamy i publicystyki, ale z wyraźnym zaznaczeniem źródła finansowania.
- Media samorządowe to media wydawane przez jednostki samorządu terytorialnego. I tutaj chcemy wprowadzić daleko idące ograniczenia w ich wydawaniu, jednocześnie wzmacniając niezależne media lokalne – wyjaśniała Marta Cienkowska, minister kultury i dziedzictwa narodowego na czwartkowej (30 października) konferencji prasowej. - Do zadań JST nie należy wydawanie prasy. Zależna od władzy prasę należy uznać za negatywne zjawisko z punktu widzenia rozwoju niezależnych mediów lokalnych, a także dostępu obywateli do rzetelnych i obiektywnych informacji. Na to zjawisko wielokrotnie zwracał uwagę rzecznik praw obywatelskich postulując podjęcie działań w tym zakresie.
Minister zwróciła uwagę, że niezależne media lokalne w Polsce zamykają się nie wytrzymując konkurencji z dotowanymi z publicznych pieniędzy mediami samorządowymi. W ministerstwie trwają prace nad powstanie specjalnego programu wsparcia mediów lokalnych. Podobne fundusze funkcjonują w krajach Unii Europejskiej.
Nowelizacja ustawy została skierowana do zespołu programowania prac rządu. Do jej uchwalenia jeszcze daleka droga, ale pierwsze kroki zostały zrobione. Minister zadeklarowała przeprowadzenie konsultacji społecznych w trakcie rządowych prac na ustawą. Parlament prawdopodobnie ustawą zajmie się w przyszłym roku.
Przypomnijmy, że elbląski Urząd Miejski wydaje biuletyn In Elbląg, w której publikuje artykuły o działalności i dokonaniach prezydenta Michała Missana. W pierwszym numerze tego periodyku znaleźliśmy m.in. tekst informujący o tym... jak nazywa się prezydent i wiceprezydenci Elbląga. Wszystko to za jedyne 3640,80 zł brutto, w tym 307,50 zł transport za 6 tys. egzemplarzy. O pierwszym numerze prezydenckiego periodyku Michała Missana pisaliśmy tutaj.
A jak łatwo zrobić propagandowe wydanie samorządowej gazety mieszkańcy Elbląga mogli się przekonać przed ostatnimi wyborami samorządowymi. Elbląski ratusz za czasów Witolda Wróblewskiego wydawał „gazetę” Elblag.eu. W ostatnim numerze wydanym przed wyborami samorządowymi naliczyliśmy aż kilkadziesiąt zdjęć ubiegającego się o mandat radnego w sejmiku wojewódzkim prezydenta Elbląga. Ostatni numer Elblag.eu opisywaliśmy tutaj.